1

(5 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Nie mogę....
Tak speszyć nowicjusza...
Dodaj banan11 otuchy gościowi, który robi przepiękne zdjęcia panoramy gór!
Niech ten wpis tutaj speszy urzędników zaglądających na to forum, bo jedyny feler tych zdjęć, to szereg odstręczających potencjalnego turystę DZIUR!!!
Jaki turysta dojedzie do was z brzęczącą kiesą kasiory taką drogą leniwcy gminni? Co?
Ja zawracam na takich "wybrakach" i na nic się wtedy zdają wysiłki fotografów, którzy szukają piękna waszych okolic!

2

(72 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Oj banan11, banan11...

Czemu w tobie tyle pesymizmu jest?

Skoro mod uszy zaczyna opuszczać do połowy policzków,
to jak "mniej obrotni" mają sobie radzić?
Skąd mają brać przykład i chęć do działania???

Na jakiś czas "wsiąkłem" w swoje "sprawy" i nie miałem czasu tutaj "zakukać" Zenonie i... "stary temat" zamarł?

Pozdrawiam i życzę niegasnącej weny twórczej Wam wszystkim w "spotkaniach trzeciego stopnia" z urzędniczą machiną!

Hej!

3

(16 odpowiedzi, napisanych Pozdrowienia)

Cześć Czańczańcy i wielbiciele forum!

Trochę czasu minęło już od początku Nowego Roczku, lecz życzę Wam wszystkiego dobrego, a zwłaszcza zdrowia i rzeki kasy przez cały ten 2008 rok!

Podziwiam cierpliwość admina, który chyba ze smutkiem patrzy tutaj na brak jakichkolwiek wpisów...

Lista zarejestrowanych czajników niemrawo się powiększa, a nikt nie chce pisać?

A FE!

To się nazywa fachowo "podglądactwo" i pasożytnictwo!

Uszy do góry czajnikujący osobnicy i ruszać szarymi eminencjami/zwojami!

Czekacie, aż ktoś "mannę" poda Wam na tacy?

Ja w tym czasie (od ostatniej tutaj wizyty) na "swoim" zaprzyjaźnionym forum napisałem kilka wierszy i blisko dwieście postów, a tutaj taka "cisza" panuje, że aż uszy bolą od szumu i gulgotania krwi w mikronaczynkach ucha wewnętrznego!

LUDZIE!

CZAJNIKI CZANIECKIE!

POBUDKAAAAAAAA!

4

(16 odpowiedzi, napisanych Pozdrowienia)

Być może sam tą debatę wywołałem fancs, więc nie miej wyrzutów sumienia...

Od jakiegoś czasu przyglądałem się temu forum, porównywałem ilość zarejestrowanych czańczańców na samym Gadu-Gadu z ilością forumowiczów zarejestrowanych tutaj i widzę, że internet nie jest aż tak niedostępnym rarytasem w waszych okolicach...

Jakoś brakuje wam tylko chęci współpracy, kogoś, kto oprócz twórców portalu www.czaniec.pl chciałby was jednoczyć...

Nie tak łatwo jest stworzyć choćby jedną stronkę w internecie, lub pojedyńczy skrypt forum, więc uszanujcie pracę twórców tego portalu i poniesione przez nich koszty. Samo wykupienie domeny, w tym przypadku czaniec.pl - kosztuje dość sporo jak na kieszeń pojedyńczej osoby.

Czy wiem o czym piszę? Tak! Też mam wykupioną pewną domenę... Pozdrawiam twórców tego forum oraz mieszkańców Czańca i okolic!

5

(72 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Jeśli dobrze odebrałem "komunikat" zawarty w jednym z postów na forum, że tylko garstka "lokatorów" gminy głosowała w wyborach na Wójta...

Zapytajcie wszystkie "Bierniki" w swoim społeczeństwie, "kogo?" się boją i "czego?" nie chcą zmienić!

Może są równie wygodni w swoim NIE-zdecydowaniu jak gminni urzędnicy, lub ubóstwiają narzekanie na własną bezradność?

Tak jest łatwiej ! ?

Nie brać udziału w tworzeniu czegoś, ale z zaparciem godnym tabletki węgla "Carbonate" (na przeczyszczenie) marudzić na "zły los"!

Zapyziali Malkontenci!

Odezwijcie się!

"Zarejestrujcie" swój głos na forum, które moderatorzy z Adminem podsuwają Wam pod nos i tracą/poświęcają  swój cenny czas, abyście tutaj mogli "wylać" swe opinie!

Brońcie swych biernych postaw na k-forum gminnym!

To forum nie jest pierwszym i chyba nie ostatnim, na którym pisuję i widzę, że na lenistwo i marudzenie na własny los najbardziej chorują "jednostki" społeczne, którym czterech literek nie chce się wynieść z wygodnych foteli i kanap!

Bez urazy moi mili!

Nie do wszystkich forumowiczów te słowa...

6

(72 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

banan11 napisał/a:

Nie można wymagać by piekarz, kucharz czy inny ślusarz władał uchwałami i sypał paragrafami z rękawa, to właśnie zwykły szary człowiek udając się przed okienko pani w UG chce załatwić jak najszybciej, najsprawniej swoją sprawę.

Zaskakujące może być to, że po n-tej wizycie przypominającej taranowanie muru głową, notorycznie lekceważony petent wraca wściekły do urzędu "uzbrojony" ( w sobie tylko zawdzięczany lub swym przyjaciołom sposób) w paragrafy i wiedzę niezbędną do "położenia na łopatki" ordynusa zasiadającego za okienkiem lub biurkiem i ku uciesze głupkowatego wzroku urzędnika "odwala" za niego całą robotę!

Na to te darmozjady najczęściej liczą! Dla nich poprostu... "problem rozwiązuje się sam"!

Narazie Zenonie jestem za mało "wgryziony" w tok Waszego rozumowania w tym temacie i na całym forum, więc na nowy wątek nie mam siły i odwagi, tym bardziej, że od paru dni dopiero w środku nocy wracam z pracy i zmęczenie "kładzie mnie na łopatki"... sad

Jesteście małym środowiskiem, może trudniej jest więc (mała szansa na anonimowość i na utrzymanie "tajemnicy") walczyć z niezbyt lubianymi osobami publicznymi, ale na ocenę pracowników urzędów przez ich przełożonych mają wpływ uwagi petentów, zwłaszcza te zgłaszane "na gorąco" i poparte ( uwaga na zarzut nielegalnego nagrywania drugiej osoby! ) odtworzeniem taśmy z nagraną wypowiedzią ordynusa, najlepiej "w cztery oczy" z przełożonym takiego urzędnika!

Idealnym rozwiązaniem jest posiadanie drugiego urządzenia nagrywającego, schowanego w kieszeni "na wszelki wypadek", aby udowodnić jednolity ciąg nagrania w przypadku oskarżania o podrobienie/montaż tegoż nagrania...

Metoda dość skuteczna tam, gdzie zazwyczaj trafia się na głucho-niemych szefów z wielkimi klapami na oczach!
Kilka takich "podjazdów" do szefa przez trzy, cztery różne osoby i urzędnik dostaje zazwyczaj cezurkę "negatyw"... Czasem naprawdę warte zachodu!


Sołtys porad nie udziela? Niech się wypcha więc!

Zenon!

Od czego są fora i przyjaciele? No nie?

Niech się Sołtys i rozlazłe urzędowe matrony uczą kultury i prawa od żuczków, czytając tutejsze posty....

Może "szczęście" dopisze i po następnych wyborach będą tutaj musieli szukać porad jako zwykli obywatele, dumni ze swej - "wydrapanej z asfaltu" - kromki chleba!

Teraz zajadają za pieniądze podatników?
Niech więc podwiną rękawy i już teraz trenują łopatologię! Mają czas!
Przypomną sobie smak oceny urzędasów... przez obywateli, bo ich stołki nie są wieczne, a swym lenistwem zrobią to, że korniki im je wrąbią, zanim otyli własnym lenistwem raczą się podnieść i ruszyć z miejsca ciężkie kuperki!

7

(16 odpowiedzi, napisanych Pozdrowienia)

Ty mie tu już teraz nie potsufaj łotrze regulamina pod nos!
Ja go czytał jeszcze przed rejestracją tu! O!

Nawiasem mówiąc i z przymrużeniem oka.... macie tu wybitnie łagodny i tolerancyjny regulamin...
Tylko jeden "ban-nanas", ale już po czwartym poście tu mieliście... Admina i mod-ów trza podziwiać za taki spoko harrakter!



Upsss... Dwa ban-nanas... Wróciłem dopiero z pracy i już liczydło mi wysiada... wink Kiepsko już ze mną chiba sad

Dobranoc!

8

(7 odpowiedzi, napisanych Tematy wolne)

smile Chyba stąd ta radosna minka na pyszczku u twojego kotka fazi! smile
Pompki ASG już przesmarowane i gotowe do boju? smile smile smile

9

(16 odpowiedzi, napisanych Pozdrowienia)

Ha!

Witam Mod-fazi!

Również pzdr gorąco i "z góry" proszę grzecznie o niewycinanie moich postów... ;(

Od lat mam niewyparzony dziób i wiem, że istnieje realne zagrożenie awersją osób przewrażliwionych na swoim punkcie (no... już igram ze swoim losem na tym forum wink ), gdy wpadam w turbulencje ciekawych dyskusji... hmm

10

(72 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Oj! Zenek, Zenek... wink

Nie irytuj się!

Odbiegnę od tutejszego tematu - wybacz Adminie i Moderatorze nietakt wobec zasad i regulaminów wszelkich forów publicznych!

Trafiłem na to forum przypadkiem, wspominając sobie chwile wędrówek po górskich szlakach (uwielbiałem czarne i czerwone szlaki) z ponad dwudziestu lat wstecz...

Kiedyś "przemknąłem" tylko przez Wasze okolice i... jak babunię swą kocham! Nie wiem kim jesteś Zenonie i nie Ciebie chcę "prowokować", choć (już to widzę)... mamy podobny "styl" w pewnych kwestiach! wink

Piszesz Zenonie:

-"Niestety drogi te nie biegną obok siebie, ale rozmijają się w przeciwnych kierunkach." - Ja myślę o tym identycznie...

-Jestem jednak przekonany, że osoby, które podejmą temat, mają świadomość przepisów, wokół których toczy się dyskusja, - tutaj będę się sprzeczał z Tobą Zenonie! Sorry!

Wielu ludzi (petentów) nie ma bladego pojęcia o przepisach, które istnieją i są obroną ich interesów! Spotykam takich ludzi na co dzień i to właśnie ich nieświadomość powoduje, że boją się "macek wszechmądrej władzy urzędników" i na wszelki wypadek nie odzywają się, gdy ich coś "boli" w urzędniczej machinie, a o obronie własnych interesów nawet nie marzą!

Czasem warto jest im pomóc poznać ich prawa - "podać na tacy pod nos" - dopiero wtedy wychodzi na jaw, jak wielu jest jeszcze pokrzywdzonych wśród milczących dotychczas! Wśród tych, którzy nie mają pojęcia nawet, gdzie tych swoich praw szukać i do kogo się po nie zgłosić...

Wiesz, Zenonie...

Mam "zwichnięcie" mieszczucha być może, napiszesz mi zaraz, że nie rozumiem atmosfery panującej w Waszej "małej" społeczności (wielkiej sercem i tradycjami!), ale wiem, że jedno działa w dużym mieście i w małej wsi tak samo - strach nieświadomych "zwykłych ludzi" przed urzędniczą "czarną dziurą" i jej zagęszczoną do maximum "masą własną"!

Kto nie zna swych praw i nie ma pojęcia, że je ma, że one istnieją - w efekcie nie upomina się o nie!

Piszesz jeszcze:
Nie jestem zawadiaką, nie będę niczego robił w Porąbce dla draki, nie mam na to po prostu czasu.

Wcale od Ciebie nie wymaga tego nikt, a ja tym bardziej!
Jestem tu "tylko" przybyszem, Admin i Moderatorzy mogą mnie za chwilę stąd usunąć, może nawet za cichą zgodą Waszej społeczności - trudno się mówi i idzie się dalej!

Potraktuj moje posty Zenonie jak "dobry żart wujka/brata zza oceanu", bo ja naprawdę sporo kilometrów od Was mieszkam i nikt nie posądzi mnie o jakąkolwiek stronniczość!

Wiem, że "obcy" nigdzie nie są mile widziani, ale chyba na forum dacie mi fory, co?

W "realu" wiele lat temu oberwałem wprawdzie w Andrychowie jako "najeźdźca - nizinne padło", ale nigdy nie chowam urazy, zwłaszcza, że wśród "goroli" mam dalszą rodzinę...

Pozdrawiam i idę spać! Miłych dni życzę i dużo uśmiechu!

Cześć!

11

(72 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Art. 37.

§ 1. Na niezałatwienie sprawy w terminie określonym w art. 35 lub ustalonym w myśl art. 36 stronie służy zażalenie do organu administracji publicznej wyższego stopnia.

§ 2. Organ wymieniony w § 1, uznając zażalenie za uzasadnione, wyznacza dodatkowy termin załatwienia sprawy oraz zarządza wyjaśnienie przyczyn i ustalenie osób winnych niezałatwienia sprawy w terminie, a w razie potrzeby także podjęcie środków zapobiegających naruszaniu terminów załatwiania spraw w przyszłości.


Przepraszam za serię postów, ale osobom mniej obeznanym w prawie mogą się przydać te informacje... na dobry początek! smile

POWODZENIA!

12

(72 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Art. 7.

W toku postępowania organy administracji publicznej stoją na straży praworządności i podejmują wszelkie kroki niezbędne do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz do załatwienia sprawy, mając na względzie interes społeczny i słuszny interes obywateli.


Art. 8.

Organy administracji publicznej obowiązane są prowadzić postępowanie w taki sposób, aby pogłębiać zaufanie obywateli do organów Państwa oraz świadomość i kulturę prawną obywateli.


Art. 9.

Organy administracji publicznej są obowiązane do należytego i wyczerpującego informowania stron o okolicznościach faktycznych i prawnych, które mogą mieć wpływ na ustalenie ich praw i obowiązków będących przedmiotem postępowania administracyjnego. Organy czuwają nad tym, aby strony i inne osoby uczestniczące w postępowaniu nie poniosły szkody z powodu nieznajomości prawa, i w tym celu udzielają im niezbędnych wyjaśnień i wskazówek.


Art. 10.

§ 1. Organy administracji publicznej obowiązane są zapewnić stronom czynny udział w każdym stadium postępowania, a przed wydaniem decyzji umożliwić im wypowiedzenie się co do zebranych dowodów i materiałów oraz zgłoszonych żądań.

§ 2. Organy administracji publicznej mogą odstąpić od zasady określonej w § 1 tylko w przypadkach, gdy załatwienie sprawy nie cierpi zwłoki ze względu na niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia ludzkiego albo ze względu na grożącą niepowetowaną szkodę materialną.

§ 3. Organ administracji publicznej obowiązany jest utrwalić w aktach sprawy, w drodze adnotacji, przyczyny odstąpienia od zasady określonej w § 1.


Art. 12.

§ 1. Organy administracji publicznej powinny działać w sprawie wnikliwie i szybko, posługując się możliwie najprostszymi środkami prowadzącymi do jej załatwienia.

§ 2. Sprawy, które nie wymagają zbierania dowodów, informacji lub wyjaśnień, powinny być załatwione niezwłocznie.


Art. 24.

§ 1. Pracownik organu administracji publicznej podlega wyłączeniu od udziału w postępowaniu w sprawie:

1) w której jest stroną albo pozostaje z jedną ze stron w takim stosunku prawnym, że wynik sprawy może mieć wpływ na jego prawa lub obowiązki,

2) swego małżonka oraz krewnych i powinowatych do drugiego stopnia,

3) osoby związanej z nim z tytułu przysposobienia, opieki lub kurateli,

4) w której był świadkiem lub biegłym albo był lub jest przedstawicielem jednej ze stron, albo w której przedstawicielem strony jest jedna z osób wymienionych w pkt 2 i 3,

5) w której brał udział w niższej instancji w wydaniu zaskarżonej decyzji,

6) z powodu której wszczęto przeciw niemu dochodzenie służbowe, postępowanie dyscyplinarne lub karne,

7) w której jedną ze stron jest osoba pozostająca wobec niego w stosunku nadrzędności służbowej.

§ 2. Powody wyłączenia pracownika od udziału w postępowaniu trwają także po ustaniu małżeństwa (§ 1 pkt 2), przysposobienia, opieki lub kurateli (§ 1 pkt 3).

§ 3. Bezpośredni przełożony pracownika jest obowiązany na jego żądanie lub na żądanie strony albo z urzędu wyłączyć go od udziału w postępowaniu, jeżeli zostanie uprawdopodobnione istnienie okoliczności nie wymienionych w § 1, które mogą wywołać wątpliwość co do bezstronności pracownika.

§ 4. Wyłączony pracownik powinien podejmować tylko czynności nie cierpiące zwłoki ze względu na interes społeczny lub ważny interes stron.


Art. 25.

§ 1. Organ administracji publicznej podlega wyłączeniu od załatwienia sprawy dotyczącej interesów majątkowych:

1) jego kierownika lub osób pozostających z tym kierownikiem w stosunkach określonych w art. 24 § 1 pkt 2 i 3,

2) osoby zajmującej stanowisko kierownicze w organie bezpośrednio wyższego stopnia lub osób pozostających z nim w stosunkach określonych w art. 24 § 1 pkt 2 i 3.

§ 2. Przepis art. 24 § 4 stosuje się odpowiednio.


Art. 32.

Strona może działać przez pełnomocnika, chyba że charakter czynności wymaga jej osobistego działania.


Art. 33.

§ 1. Pełnomocnikiem strony może być osoba fizyczna posiadająca zdolność do czynności prawnych.

§ 2. Pełnomocnictwo powinno być udzielone na piśmie lub zgłoszone do protokołu.

§ 3. Pełnomocnik dołącza do akt oryginał lub urzędowo poświadczony odpis pełnomocnictwa. Adwokat lub radca prawny oraz rzecznik patentowy może sam uwierzytelnić odpis udzielonego mu pełnomocnictwa.

§ 4. W sprawach mniejszej wagi organ administracji publicznej może nie żądać pełnomocnictwa, jeśli pełnomocnikiem jest członek najbliższej rodziny lub domownik strony, a nie ma wątpliwości co do istnienia i zakresu upoważnienia do występowania w imieniu strony.


Art. 35.

§ 1. Organy administracji publicznej obowiązane są załatwiać sprawy bez zbędnej zwłoki.



Art. 38.

Pracownik organu administracji publicznej , który z nieuzasadnionych przyczyn nie załatwił sprawy w terminie lub nie dopełnił obowiązku wynikającego z art. 36 albo nie załatwił sprawy w dodatkowym terminie ustalonym w myśl art. 37 § 2, podlega odpowiedzialności porządkowej lub dyscyplinarnej albo innej odpowiedzialności przewidzianej w przepisach prawa.


Art. 36.

§ 1. O każdym przypadku niezałatwienia sprawy w terminie określonym w art. 35 organ administracji publicznej obowiązany jest zawiadomić strony, podając przyczyny zwłoki i wskazując nowy termin załatwienia sprawy.

§ 2. Ten sam obowiązek ciąży na organie administracji publicznej również w przypadku zwłoki w załatwieniu sprawy z przyczyn niezależnych od organu.



Art. 227.

Przedmiotem skargi może być w szczególności zaniedbanie lub nienależyte wykonywanie zadań przez właściwe organy albo przez ich pracowników, naruszenie praworządności lub interesów skarżących, a także przewlekłe lub biurokratyczne załatwianie spraw.

Art. 229.

Jeżeli przepisy szczególne nie określają innych organów właściwych do rozpatrywania skarg, jest organem właściwym do rozpatrzenia skargi dotyczącej zadań lub działalności:

1) rady gminy, rady powiatu i sejmiku województwa - wojewoda, a w zakresie spraw finansowych - regionalna izba obrachunkowa,

2) organów wykonawczych jednostek samorządu terytorialnego w sprawach należących do zadań zleconych z zakresu administracji rządowej - wojewoda,

3) wójta (burmistrza lub prezydenta miasta) i kierowników gminnych jednostek organizacyjnych, z wyjątkiem spraw określonych w pkt 2 - rada gminy,

4) zarządu powiatu oraz starosty, a także kierowników powiatowych służb, inspekcji, straży i innych jednostek organizacyjnych, z wyjątkiem spraw określonych w pkt 2 - rada powiatu,

5) zarządu i marszałka województwa, z wyjątkiem spraw określonych w pkt 2 - sejmik województwa,

6) wojewody w sprawach podlegających rozpatrzeniu według kodeksu - właściwy minister, a w innych sprawach - Prezes Rady Ministrów,

7) innego organu administracji rządowej, organu przedsiębiorstwa państwowego lub innej państwowej jednostki organizacyjnej - organ wyższego stopnia lub sprawujący bezpośredni nadzór,

8) ministra - Prezes Rady Ministrów,

9) organu centralnego i jego kierownika - organ, któremu podlega.

13

(72 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Witam!
Ja tu być intruz, ale ja prosić o głos!

Faziii!

Na starcie na tym forumie narażę ci się Mod-fazi chyba ciut, ale powiem tak - system nic nie ma tu do rzeczy!

Ja w tamtym systemie przyszedłem na świat i widziałem go, ale znam urząd, w którym pracują już wyłącznie "ślicznotki" i "orły" urodzone po rozwałce tamtego systemu i wyrośnięte ponad pasek kiecki swych matek już w "Trzeciej Rzeczypospolitej"...

Nie liznęli oni więc "tamtych" realiów!

O dziwo....

Są jeszcze bardziej aroganccy w swym butnym pojmowaniu "demokracyji" i "wolności słowa" niż ich "betonowi" poprzednicy!

Zazwyczaj idzie się do urzędów jak na galery w "gardłowej" sprawie osobistej i wtedy naprawdę trudno jest "ugryźć" urzędnika - gdy trzeba prosić - paragrafami z "Kodeksu Postępowania Administracyjnego" mówiącymi o jego OBOWIĄZKACH względem petenta, ale...

Czy nie ma wśród Was pomysłowego zawadiaki, który pójdzie zapytać parę razy o coś ot tak sobie, tak... dla draki? Z kserem odpowiedniego paragrafu-obowiązku... w prezencie dla urzędnika-panicza na włościach, z miłym ustnym komunikatem, że to "pójdzie" do Bielska np.?

Jak parę razy ktoś takiego urzędasa zbłaźni, to będzie się następnym razem "kołysał" jak dziecko przed petentem, dla którego to on jest "sługą publicznym"!

To naprawdę przynosi mega-pozytywne skutki na dłuższą "metę"! wink

Metoda "pracochłonna" i wymagająca taktu od samego prowokatora, ale jakaż słodka jest potem "nagroda"...

14

(16 odpowiedzi, napisanych Pozdrowienia)

Sorry Mod - banan11!

Z nadmiaru "pędu" i zajęć pominąłem "drobny" detal - podziękowanie Tobie za odwzajemnienie przez Ciebie pozdrowień!

Naprawiam błąd i pozdrawiam!

Takie mikruśne to forum, ale za to przejrzyste wink...

15

(16 odpowiedzi, napisanych Pozdrowienia)

"Powinowatym" życzenia swe ślę
szeroka droga przez życie Nas gna
choć każdy po innym jej pasie jedzie
gdzieś jednak jest parking...
Spotkamy się tam...

16

(16 odpowiedzi, napisanych Pozdrowienia)

Zza trzydziestej miedzy i dziesiątej rzeki
pozdrawiam Czańczańców i Czańczanki!
Nade wszystko jednak - Andrychowianki!
Dwadzieścia lat mija od pierwszej tam wizyty,
na szlakach wokół  Waszej pięknej okolicy...

Cześć! Zdeptanej niegdyś Lenartowicza ulicy!
Dzisiaj zapomnianej, w głebi serca ciszy....