Witam!

Ostatno w naszej miejscowości pojawili się kolejni naciągacze, kolejni, bo nie tak dawno jeszcze było słychać o "ekspertach od czystej wody" Jednak obecni panowie oferują cudowne detektory gazu, a nawet jak to określają zabezpieczenia przeciwwypływowe gazu, które według nich już niedługo będą obowiązkowe i wymagane przez ubezpieczycieli. 
Bezpośrednio w dziale technicznym dostawcy gazu można się dowiedzieć, że oni nic takiego nie wprowadzają i jeśli już to napewno by Nas odpowiednio poinformowali.
Szczegóły oferty firmy z dźwięczną frazą "gas" w nazwie:
   - Koszt detektora 349 zł (tak na marginesie ogólno dostępne w sklepach są detektory w cenie do 50zł, które są bardzo czułe i robią sporo hałasu , a jeśli chodzi o zabezpieczenie przeciwwypływowe (jeżeli to także oferują) to wiąże się to z montażem dodatkowego zaworu na rurze, a na to dostawca gazu nie zezwala!
   - tylko teraz w promocyjnej cenie, bo potem do oferowanej ceny należy doliczyć dodatkowe 120zł!!!
   - zaliczka 100zł odstąpienie od umowy to zwrot wpłaconej kasy, ale tylko 30% jej wartości!
   - montaż to przełom lipca i sierpnia

Ten post to taka przestroga, bo oni dopiero zaczeli szukać klientów! Licho nie śpi Pozdrowienia!