Temat: Pożar 01.12.2009

Mam wątpliwości co do tego zdarzenia ( pożar budynku mieszkalnego). Jako że w przepisach jest że do zdarzenia tego rodzaju powinna przyjechać najbliższa JRG,
OSP przyjechało po 10 min.
Czy ktoś zadał sobie pytanie jak szybko mogą przyjechać strażacy z PSP Andrychowa do tego pożaru.
Ja sobie zadałem taki trud (już drugi raz tym razem z kolegami bo mi nie wierzyli, poprzednio jak najechałem na wypadek w centrum Czańca i liczyłem czas kiedy przyjedzie JRG z Bielska wycinać poszkodowanego z samochodu ), pojechałem pod JRG Andrychów  i według przepisów nie przekraczając prędkości ani na 1 metrze, w godzinach południowych. Zostawiam ten czas dla siebie.
Pytania mam  1. Dlaczego Bielsko nie może wezwać drogą radiową JRG Andrychów.
                       2. Jak długo ludzie w Czańcu będą długo czekać na pomoc
Wiem że Komendant z Bielska bagatelizuje sprawę i dotąd nie podpisał dokumentów o wzajemnej pomocy z Wadowicami.
Kiedyś sie stanie nieszczęście jak w Bulowicach to bardzo szybko to zrobi, a może poszkodowaną osobą będzie ktoś kto sie zna na przepisach i zrobi COŚ !!!!!!!!!co oświeci rozum niektórym.
Pozdrawiam strażaków z Czańca .

2

Odp: Pożar 01.12.2009

Czytałem aktualności na stronie KM PSP w Bielsku-Białej o akcjach z 30.11.2009 o pożarze stodoły w Wilamowicach i pożarze budynku mieszkalnego w Czańcu. Pożar w Wilamowicach zgłoszono o godz. 22.58 a w Czańcu godzinę później. Z tego co pamiętam syrenę w Czańcu usłyszałem jakieś 2 min. przed północą. Dyżurny do pożaru w Wilamowicach wysłał 8 zastępów straży, do Czańca nieco mniej, ale OSP Porąbka dojechała po ok. godzinie. Zdziwiło mnie wtedy, że jechał tylko 1 wóz strażacki z Bielska. Co do JRG z Andrychowa to podobno też mieli jakiś pożar w Roczynach. Ale zastanawia mnie to, że jeśli doszło do pożaru budynku mieszkalnego i na miejscu strażacy zobaczyli, że rozmiary pożaru są duże i są poszkodowani ludzie to nie można było wezwać np. OSP z Bujakowa , Kóz. A co do umowy pomiędzy komendantami powiatowymi PSP z Bielska i Wadowic jestem za, np taka umowa obowiązuje pomiędzy komendantami powiatowymi PSP Oświęcim i Wadowice na akcje w Gminie Kęty. Można też przeczytać na ile oszacowano straty w Wilamowicach a jakie w Czańcu. I jeszcze jedno za 2 lata OSP Czaniec będzie obchodził 115-lecie, czy ktoś myślał o tym, żeby nasze OSP otrzymało nowy duży wóz strażacki, w Kobiernicach, Kozach i Hecznarowicach dostali. Jakoś na cele parafialne są pieniądze i widać efekty.