geronimo napisał/a:Co udało się zrobić "władzy" w ciągu 12 lat?...
Jak na taką "ekipę" to i tak dużo. Szkoda tylko tego czasu. Akcesja do UE i związane z tym możliwości nogą się już się nie powtórzyć.
Dlatego trzeba koniecznie przewietrzyć Porąbkę.
geronimo napisał/a:Przecież nasza gmina nigdy nie będzie centrum...
Dlatego jest dużo do zrobienia. Do tego trzeba nowych ludzi, nowego spojrzenia, entuzjazmu, zaangażowania. Obecna ekipa poza sferą, którą zapewne zainteresują się odpowiednie organy, wykazuje oznaki wypalenia zawodowego - praca przestała dawać im satysfakcję, sprawiają wrażenie ludzi przepracowany i niezadowolony z wykonywanego zajęcia - ewidentnie przestali się rozwijać zawodowo. Po prostu nie nadążają za zmieniającą się rzeczywistością.
geronimo napisał/a:Kto z was zaprzeczy że w mroźny bezwietrzny poranek grudnia można zobaczyć górę żar z Czańca lub Kobiernic nie można bo nad naszą gminą wisi smog z kominów a cała kotlina zasnuta jest żółtym gryzącym w gardło dymem z pieców w których pali się najtańszy opał lub inne opony.
Czasem mam wrażenie że nawet na śląsku w czasach Gierka nie było takiego smogu jak każdej zimy jest w naszej gminie ...
Gdzie są pieniądze z UE na pomoc uboższym mieszkańcom naszej gminy na modernizację ogrzewania i ocieplenie ich budynków??? a jesteśmy gminą z programu Natura 2000 ??
Oj możesz mówić że sieję zamęt ale pytań jest mnóstwo a nikt nie potrafi mi na nie odpowiedzieć.
Już wiele razy podejmowałem temat na forum - jakoś bez większego echa. Może to nie to miejsce, a może brak świadomości, nie wiem. Fakty są porażające - powietrze mamy gorsze niż np. w Bielsku. Wiem również, że poziom radioaktywności naszej gleby jest wyższy niż np. (!) w okolic Oświęcimia. To też efekt braku wyobraźni. Takie niestety są wyniki badań. Jeżeli ktoś się interesuje tematem, to z góry uprzedzam - nie podam tym razem źródła. Możecie wierzyć lub nie.
geronimo napisał/a:Ostatni temat który doprowadza mnie do furii
Zapytam krótko. Co w związku z tym zrobiłeś? Pewno nic. A kto miał coś twoim zdaniem zrobić? Nie żebym miał o to pretensję, ale to jest właśnie sedno. Podobno na zbudowanie społeczeństwa obywatelskiego potrzeba 60 lat. Dlatego długa droga przed nami. W związku z tym moja krótka rada. Jak poczujesz swąd, to łap za telefon i kręć do odpowiednich służb - policja, urząd gminy (patrz w tym temacie Cele Strategiczne, Operacyjne i Szczegółowe gminy Porąbka - przy odrobinie sprytu dostępne z fotela w Internecie, nota bene pisałem o tym już na forum), Inspektorat Ochrony Środowiska w Bielsku, etc... Pewno poczujesz się dziwnie - zrobią na ciebie duże oczy, będziesz oszołomem. Ale jak takich telefonów będzie więcej, coraz więcej, to ...., to, tak jak kropla drąży skałę, za może za 60 lat będzie ciut lepiej.
Ignacy. Dobry życiorys - dobra rzecz. Nawet pies mojego sąsiada wie po co są zbiory IPN. Wielu ludzi ma już dość manipulacji, dość wyciągania, w zależności albo królika albo gołębia z kapelusza. Dokonania? Umiejętności i kwalifikacje również? Jedno, może dwa pytania. Dlaczego z takim życiorysem? Dlaczego z takimi horyzontami i z takimi umiejętnościami taki grajdoł!? Przecież ty się tutaj chłopie, przepraszam za bezpośredniość (fora dopuszczają), zmarnujesz. A może nuda na zasłużonej emeryturze?
Aby racjonalnie dokonywać własnych wyborów potrzebuję informacji. Kluczem do społeczeństwa obywatelskiego jest dostęp do informacji publicznej oraz edukacja.
Jeśli patrzy dostateczna ilość oczu, wszystkie błędy są widoczne.