Jak to co robią układają się oby wydrenować kieszenie najbiedniejszych w gminie.
Proszę zwrócić uwagę na treść pisma:
" W nawiązaniu do wcześniejszych ustaleń....."  Kto z kim się ustalał? Czy Wojciech Waligóra ze starostą Płonką i innymi funkcjonariuszami KWW Rodzina Prawo Wspólnota ustalili, że Czaniec należy zaorać a pozostałych mieszkańców wrzucić w łapy PKSu? Którzy radni "ustalali"? Nie sadzę aby to była Pani Marta lub Pan Kocemba.
Mamy prawo wiedzieć, kto i dlaczego. Mam nadzieję, że panowie ze SNG nagrają poniedziałkową debatę i każdy będzie mógł się przekonać co są warci radni. Będziemy mieli odpowiedź na pytanie. Kto dba o czyje interesy?
Pan Waligóra i jego świta ma tylko jedną możliwą drogę ucieczki. Wycofać się z tej nikczemnej propozycji dla Czańca.  Jeżeli tego nie zrobi powinien złożyć mandat radnego powiatowego.

Wysłuchałem to, co mieli do powiedzenia na posiedzenia połączonych komisji panowie radni powiatowi. Nagrania dostępne na stronie SNG. Niczego niestety istotnego nie dowiedziałem się. Odniosłem jednak wrażenie, że wypowiadano się w nieco innym tonie, wycofując się rakiem z grząskiego gruntu niedopracowanego i źle poprowadzonego projektu.  Pan Waligóra po chaotycznym nieco krążeniu wokół tematu, na koniec stracił nerwy. Nie ma więc nawet czego komentować. Pan Płonka z kolei zdaje się zapomniał o niepozornie brzmiącym, aczkolwiek istotnym postanowieniu Statutu Powiatu Bielskiego, stwierdzając kilka razy, że to gmina Porąbka ma obowiązek zapewnić transport zbiorowy do Bielska.
Statut nie pozostawia w tej kwestii żadnych wątpliwości. To zadanie własne powiatu. A kto nie wierzy, ten niech sobie doczyta:

Proste, czytelne i poprawnie zbudowane zdanie oznajmiające nie powinno nastręczać żadnych problemów interpretacyjnych. Tymczasem...

Poza tym zgodnie ze Statutem 

Inaczej mówiąc, to po stronie gminy jest inicjatywa wystąpienia z wnioskiem do powiatu, należycie uzasadnionym, o zawarcie porozumienia. Nie odwrotnie. A tu  nagabują gminę do określonych działań.

I żeby wszystko było jasne. To całe zamieszanie musi odbywać się z poszanowaniem zasady:

Źródło: http://www.bip.powiat.bielsko.pl/BIP.as … p;amp;js=1

PKS to się już chyba dawno wycofał z próby zawładnięcia gminną komunikacją. Plany starosty upadły i szkoda. Może by się emeryci przekonali ile kosztuje bilet w PKS, bo w MZK to mają za darmo. A rodzice uczniów też by się zdziwili, że zamiast dzisiejszych 22 zł za przejazdy do szkoły to musieliby zapłacić ponad jeszcze raz tyle. I wtedy przekonaliby się kto przygotował skok na ich portfele. A tak zostało po staremu, ale bez refleksji i wniosków, zwłaszcza bez szczegółowej informacji dla ludzi 65 +, czyli tych ,którzy najchętniej głosuję na aktualne władze, bo zawsze boją się zmian i przyszłości, bo dla nich lepsze zło, ale znane, niż nowe nieznane. Tak myslą ludzie starsi. Waldemar Pawlak to chyba kiedyś miał rację.

Brzmi to wyjątkowo ciekawie. Pozwolę zacytować w całości niektóre zapisy umowy zawartej pomiędzy Powiatem bielskim reprezentowanym przez Starostę Pana Andrzeja Płonkę, a Gminą Porąbka reprezentowaną przez wójta Pana Czesława Bułkę:
§1
„Przedmiotem umowy jest udzielenie przez Gminę w 2013 roku pomocy finansowej Powiatowi w formie dotacji celowej na wykonanie zadania dotyczącego przebudowy drogi powiatowej nr 4479S Czaniec – Roczyny – Andrychów w miejscowości Czaniec”.

300.000 zł ma popłynąć do Powiatu jako finansowe wsparcie w przebudowę drogi powiatowej. Jednak dalej czytamy…

„2. Kwota, o której mowa w ust. 1 stanowić będzie przynależny gminie udział w wydatkach finansowych ponoszonych przez Powiat w formie rekompensaty, w związku ze świadczeniem usług przewozowych w zakresie publicznego transportu zbiorowego na terenie Powiatu Bielskiego przez Operatora”.

Tyle umowa. W projekcie uchwały nr XXIX Rady Gminy Porąbka z dnia 20 czerwca 2013 roku w §2 widnieje jednak: „Pomoc finansowa w formie dotacji celowej, przeznaczona jest na przebudowę drogi powiatowej nr 4479S Czaniec – Roczyny – Andrychów w miejscowości Czaniec”.

Czy wszyscy radni wiedzą nad czym będą debatować i co głosować? Czy możliwe tłumaczenia o pomyłce w tekście w pkt. 2, §1 Umowy są na tyle wiarygodne, że do przyjęcia, czy w ten, dość bezczelny sposób próbuje się przetransferować 416,503.00 zł, czyli kwotę zbliżoną do tej, o jaką wnioskował Powiat przy uruchomieniu komunikacji publicznej na trasach Kęty – Porąbka, Kęty – Wielka Puszcza, Kęty – Kobiernice? Czy taka kwota przewidziana jest w budżecie gminy na 2013 rok?

http://www.sng.org.pl/index.php?option= … Itemid=141

Jestem przekonany, że na najbliższych posiedzeniach komisji uzyskamy odpowiedzi na te i inne rodzące się pytania.

Sprawę przystanków poruszyłam na jednaj z komisji, bodajże tej na której rozmawialiśmy o ofercie przejęcia kursów przez PKS. Oczywiście zapytałam na jakim etapie jest sporządzanie listy przystanków których właścicielem lub zarządcą jest gmina Porąbka i jak wygląda sprawa przejęcia w zarząd przystanków powiatowych i wojewódzkich, oraz krajowych. Z tego co pamiętam Pan Sordyl powiedział, że gminna Porąbka nie posiada żadnego przystanku leżącego w ciągu drogi gminnej, choć 2 przystanki są sporne. Zdziwiło mnie to, bo przystanek na Zagłęboczu leży jakieś kilkadziesiąt metrów od drogi powiatowej przy gminnej ulicy Zielonej. W związku z tym gmina nie może pobierać opłat bo nie ma własnych przystanków. Była również sprawa przejęcia zarządu przystanków powiatowych przez gminę, by móc nimi zarządzać i pobierać opłaty, a także mieć realny wpływ na ustalanie rozkładów jazdy busów. Byłoby to o tyle korzystne, że obecnie gmina będąc właścicielem MZK Kęty tarci przez to że busy jeżdżą 5 minut przed autobusem. Przedstawiono nam stanowisko, że przejecie byłoby kosztowne, ale oczywiście bez wyliczeń. Mimo to i tak gminy są zobowiązane do utrzymania wiat przystankowych. O pozytywnych aspektach przejęcia zarządu nie wspomniano. Niestety Rada Gminy większością głosów odrzuciła projekt uchwały o przejęciu zarządu przystankami powiatowymi. Opłaty więc, jak i decyzje w sprawie rozkładów jazdy i koncesji na przewóz, pozostaną w gestii powiatu.

Zenek, Ty taki wytrawny gracz samorządowy jesteś i dziwisz się, że w GP 2+2=1,5. No przecież wójt nie weźmie na niespracowane barki swoje niepotrzebnej odpowiedzialności, bo musiałby zabrać się do pracy. Zenek, ja cię błagam nie próbuj zmienić nawyków naszego czcigodnego wójta Czesława, bo jeszcze zacznie coś robić, ludzie wpadną w szok – bo jeszcze wójta pracującego nie widzieli i gminnym ZOZ-om kontrakty wyczerpią się we wrześniu.

Na stronie internetowej pisma samorządowego Wspólnota został opublikowany najnowszy ranking odnoszący się do inwestycji w infrastrukturę techniczną.
http://www.wspolnota.org.pl/index.php?id=592

Gmina Porąbka na 1571 sklasyfikowanych gmin zajęła "zaszczytne" 1450 miejsce z kwotą 176,33 zł na jednego mieszkańca. To za lata 2010-2012. Na przestrzeni lat 2006 - 20011 zajmowaliśmy miejsca 1560 - 1525.
Wszystko to dowodzi jednego. Od 10 lat jesteśmy inwestycyjna dziurą. Gminą, która nie potrafi się schylić po unijne pieniądze leżące na drodze.
Najwyżej notowana z woj. śląskiego Gmina Ślemień zajmuje 15 miejsce z kwotą 1938 zł na mieszkańca, Łękawica 25 z kwotą 1628 zł na mieszkańca.
W rankingu wykorzystania środków unijnych za lata 2007-2011, według cen stałych  w 2011 roku na jednego mieszkańca z kwotą 207 zł zajmujemy "zaszczytne" 1343 miejsce. 3 Ślemień z kwotą 6706 zł, 32 Łękawica 2506 zł.
Czy to można jeszcze komentować?

Ja tam jakiś doktor ekonomii nie jestem ale jeżeli to prawda, że gmina ma 8.000.000  na minusie to trzeba zakładać, że do wyborów w 2014 ta kwota wzrośnie.

Czyli jeżeli nawet dojdzie do zmiany władzy i naród odstawi Czesława Bułke wraz z jego ekipą na boczny tor to pamietaj, że ta nowa rozpocznie rządzenie z dziurawym workiem.

Żeby inwestować i starać się o fundusze z UE trzeba mieć na własny wkład, a skąd te pieniadze wziąć?

Nowy wójt + nowa rada będą musiały zrobić wszystko, żeby w pierwszej kolejności spłacić długi aby gmina nie musiała ogłosić upadłości.

Ja to w ogóle uważam, że po 2014 roku każdy kto będzie wójtem to kamikadze

Nasz nowy kolego, masz rację - turystyka dźwignią handlu. Jak słusznie zauważasz turystów już gdzieniegdzie i poniekąd prawie mamy. Ale nie mamy tradycji w uprawianiu turystyki na naszym terenie. No i nie mamy też najważniejszego - pieniędzy. Za to mamy dwie rzeczy. Po pierwsze mamy rok 2013 - kolejny z niespełnionymi obietnicami oraz mamy 8 milionów długu w gminnym budżecie, przez co szanse na inwestycje w turystykę są żadne.

Aktywność wójta przybiera niebezpieczny dla gminy wymiar - wyprzedaż majątku gminy idzie pełną parą. Już w piątek radni zostaną postawieni przed wyborem. Bez obrad komisji, bez konsultacji z mieszkańcami, bez (i tutaj można sobie wstawić coś swojego, o wyboru)

O jaką bonifikatę chodzi i od jakiej kwoty?

PS
Wygląda na to, że wójt olał całą społeczność kobiernicką, która na Zebraniu Wiejskim jasno wyraziła swoje stanowisko ws. sprzedaży "nieruchomości zabudowanej".

A co w tym dziwnego, że Przewodniczący lekceważy stanowisko mieszkańców sołectwa Kobiernice? Nic to. Przecież posłuchajcie sobie nagrań z Portalu SNG. To tam właśnie nie kto inny jak radny Sopiak Adam stwierdza, że opinią mieszkańców Kobiernic to nie ma się co przejmować. Mało tego. Jak ostatni Mohikanin wprawną ręką zaczął dzielić skórę na bizonie i wnioskował, aby zyski ze sprzedaży przeznaczyć na remont ośrodka zdrowia w Kobiernicach i terenu wokół ośrodka. To gość, który wieszczy lepiej ode mnie. Dla tandemu Wawak – Sopiak nie ma rzeczy niemożliwych. Mogą sprzedawać śnieg Eskimosom, mogą sprzedawać naczynia z ukraińskim powietrzem wdychanym przez mojego ulubionego Przewodniczącego, mogą i sprzedać budynek, który do nich nie należy. Ciekawe co na to mieszkańcy Kobiernic? Zuchy z SNG pewnie to nagrają. Tylko bardzo proszę z obrazem. Mina Przewodniczącego Wawaka podczas udręki wysławiania się jest bezcenna.

Czyli jednak o 13.00. Ciekaw jestem ilu radnych się pojawi. Głęboko wierzę, że dyskryminowani radni przybędą na Sesję i w zdecydowany sposób zaznaczą swoją obecność.

W ogóle ta sprawa jest najczystszym przykładem dyktatu, na którym opiera się nieudolność wójta. Teraz wójt Czesław przygruchał sobie Przewodniczącego Tadzia Ukrainę, więc dyktat może się tylko podwoić.