Czas się kończy czy się nie kończy, tu w tej gminie nic nie jest pewne. Ja tylko chcę uwagę zwrócić, że ten zwolniony z pracy pan, a wiem to dokładnie w ostatnią sobotę i niedzielę tak pięknie pomógł paniom z Czańca na targach tylko nie wiem gdzie. Gdzie jest ktoś od kultury w gminie, żeby tak reklamować nasze sołectwo i gminę też. Z resztą pan Kubiś na tych targach był z panem Nowakowskim i to też wiem na pewno i dlatego to podkreślam, że ci sami panowie organizowali orszak trzech króli w Czańcu. Czy to nie dziwne, że takich społeczników się w tej gminie niszczy, a nasza kultura w gminie ledwo co ciągnie. I kto za tym stoi? Wójt i jeszcze wiele innych, którzy złamali człowiekowi życie i jeszcze liczą, że ich w listopadzie znów wybierzemy.

[justify]Zaczęłam temat i ja go zakończę. Tocałe rozpisywanie się dookoła tematu jest idiotyczne. Szkoły miały brać udział w orszaku i wycofały się na trzy dni przed. Powodów do dziś nie znamy i nie poznamy, bo dyrektorzy chcą o wszystkim zapomnieć. A jeśli jest ktoś komu ciągle się chce mącić wodę to niech sobie mąci. Tak tylko potrafi. Ja dowiedziałam się wszystkiego co chciałam wiedzieć.[/justify]
[justify] Więc na koniec nie życzę nikomu,żeby po kilku miesiącach przygotowaniach do jakiej się chce imprezy okazało się, że zaproszeni goście na trzy dni przed powiedzieli nas tam nie będzie. Proste. I to tyle.[/justify]

Nie wiem kim jest Piotr Wloscianin i mało mnie to obchodzi. Ja dostałam odpowiedź na swoje pytanie. A spisek? Proszę bardzo. Okazuje się, że szkoły w gminie umówiły się, że w piątek na trzy dni przed orszakiem odstępują od niego. I nie ważne, że dzieci się nastawiły i przygotowały. Ważne, żeby nie iść. Dowiedziałam się wszystkiego.

A jakie to konsekwencje prawne ponosi dyrektor jeśli wytypuje nauczyciela do udziału w Orszaku? Co to za bzdura?

Dobrze oczywiście ważne kto był, ale ja nadal nie mam odpowiedzi na pytanie z jakiego powodu z orszaku wycofała się nasza szkoła podstawowa, a nawet wszystkie szkoły? Dlaczego w Porąbce w ogóle o orszaku nie było ogłoszeń z ambony i w Kobiernicach chyb a w ogóle? Czy takie kolędowanie - radosne, szczęśliwe i huczne może komuś przeszkadzać? Komu? Może i nie ma co komentować, ale chcę wiedzieć co legło na przeszkodzie, żeby dzieci ze szkół mogły brać udział w tym orszaku jako szkoła?

Orszak był cudowny, nie ma wątpliwości. Ja mam tylko jedno pytanie do organizatorów. We czwartek przed marszem moje dziecko całe w skowronkach zachwycone jest, że w poniedziałek pójdzie razem z koleżankami w kolorowych strojach. Prawie nie mogło jeść i spać z przejęcia. Zaczęłam się już martwić, takie to przeżycie dla małego katolika. Proszę więc organizatorów o odpowiedź dlaczego w piątek trzy dni przed marszem szkoła się wycofała z marszu. Jak to jest, że się pyta w czwartek kto idzie i robi się listę, dzieci sobie snują fantazyjne historie, a w piątek nawet słyszałam, że orszak jest odwołany. Ja nie chcę podważam samego święta i marszu, bo był absolutnie cudowny. Pytam tylko w tej jednej kwestii, bo nie rozumiem, a pytań mam wiele, na razie to jedno.