Nie za bardzo rozumiem dlaczego to pytanie jest kierowane do mnie. Nie jestem wójtem, co więcej, nawet o to stanowisko się nie ubiegam.
Ponieważ to pytanie jest kierowane kilkukrotnie w moim kierunku, mogę odpowiedzieć jedynie co ja o tym myślę.
Konkurs to spore koszty dla gminy to raz. Dwa aby był konkurs muszą być chętni by o dyrektorskie stanowisko się ubiegać. Patrząc na gminną rzeczywistość może być tak, że ludzi do konkursów będziemy mieli z łapanki, bo chętnych brak.
Wójt musi ogłosić konkurs, gdy na stanowisko ma przyjść nowa osoba. Nie musi ogłaszać gdy wygasa kadencja a osoba na dyrektorskim stanowisku się sprawdziła. Wówczas ma uprawnienia by takiej osobie powierzyć pełnienie obowiązków na następną kadencję.
Weźmy przykład szkoły w Kobiernicach. W ewaluacji zespół szkół uzyskał ocenę A we wszystkich sześciu kategoriach, czyli najwyższą z możliwych i bardzo rzadko uzyskiwaną nawet w skali kraju. Załóżmy, że kończy się kadencja dyrektora. Jeżeli dyrektor wyrazi chęć pełnienia tej funkcji nadal, byłoby marnotrawieniem gminnych pieniędzy na organizowanie konkursu.

Myślę, że jeżeli Pan Zapytam chce zostać dyrektorem w jakiejś gminnej placówce, powinien złożyć CV i komplet dokumentów w UG.

A ja uważam czytając te wypowiedzi, że chętni by się znaleźli. Chętni i kreatywni. A przypuszczam, że już niejedno CV trafiło do urzędu. Tylko pytanie czy ktoś je w ogóle przeczytał. Proszę o wyjaśnienie jakie to koszty zorganizowanie takiego konkursu? To bardziej opłaca się "mieć jak jest" czy rozpisać konkurs.

tak jest tez z innymi stanowiskami w gminie.  Nie tylko dyrektorskimi.  więcej napisze z komputera wieczorem

Na jakiej podstawie wysnułeś taki wniosek?
Kto konkretnie wchodzi w skład "układu" na który się powołujesz?

Od niedawna, pewno ze względu na wybory (niedawno sprowadziłemsię do Czańca i tutaj chce dalej mieszkać) zacząłem przeglądać "forum Czarnieckie" aby poznać kandydatów ich program oraz usłyszeć to co mają dla nas mieszkańców do zaoferowania i .....  jestem tym przerażony. Większość postów jest pisana stronniczo przez osoby które panicznie boją się zmian  szkalują jednego kandydata bez podania merytorycznych przyczyn. Podstawowy argument aby nie popierać Pani Marty to jej  wymyślona  ciąża - ludzie  przecież to niepoważne. Czytałem post "Artura" i w pełni się pod nim podpisuje chyląc czapkę przed kandydatką że nie wchodzi w tak prymitywną dyskusję. Zastanawiam się kto tworzy taki pijar : my mieszkańcy czy też osoby które się czegoś boją. Zaskakującą odpowiedz otrzymałem dzisiaj będą w Urzędzie Gminy Porąbka.... to strach ich pracowników  tylko przed czym. Załatwiam sprawy w tym urzędzie od trzech lat i ja jako zwykły Kowalski mogę powiedzieć że to w jaki sposób oni, choć pewno nie można powiedzieć tego o wszystkich, wykonują swoją prace jest to w pełni zaprzeczeniem ich roli. Wiecznie kogoś nie ma albo zapracowani bezczynnością trwający w braku kompetencji.

Ale ok nie chodzi tutaj o urząd tylko o ich rolę w tych wyborach: opowiadanie ze jak przyjdzie "Tylza" to ich pozwalnia - choć nigdy tego nie powiedziała i pewno tego nie zrobi  bo jednak mimo wszystko cała administracja musi jakoś funkcjonować. Zastanówmy się czy i o co nam w tych wyborach chodzi czy o stagnacje i spokojne życie  bez perspektyw czy też zaufajmy nowej osobie która może wreszcie coś zmienić i popracować dla rozwoju tak pięknej gminy jak Gmina Porąbka.

Mamy przed sobą dwie ścieżki kolejne cztery lata w kompletnejbezczynności ( taki stan trwa od iluś lat nawet nie wiem ile poprzedni Wójt zarządzał Gminą) bez szans na poprawę naszego życia w społeczeństwie czy tez druga droga: młoda ambitna kobieta chcąca coś zrobić wykorzystując swoje doświadczenie. Wybór należy do nas ale czy podejmiemy dobrą decyzję tego na tą chwilę nie wiem bo już kiedyś ktoś mądrze powiedział : strach jest złym doradcą tylko pytanie do każdego z nas : czego my tak naprawdę się boimy?

Szanowny Panie nowywCzańcut
Jeżeli jest tak jak Pan pisze, to proszę odpowiedzieć mi na pytanie. Zakładając, że komitet XXI jest tak wspaniały i mający gwarantować świetlaną przyszłość to dlaczego z tego komitetu na 15 kandydatów do RG weszło 2? Przecież wsparli by w radzie swoją kandydatkę na wójta. Obawiam się, że nawet sama Pani Marta nie wierzy w swoją wygraną. Czy Bułka startował w wyborach do rady?
Nie wiem czy Pan zauważył, ale temat ciąży przewija się chyba na dwóch ostatnich stronach a stron jest 18 więc proszę nie insynuować, że to podstawowy argument. Jedyne co się z tym wiąże to kto zostanie w przypadku wygranej Pani Marty vice.
Pisze pan o strachu w UG, proszę mi wyjaśnić jak to dzisiaj było, pracownicy rzucali się Panu na szyję z krzykiem "ratuj. boimy się"?
Pisze Pan o bezczynności. Czy to aby sprawiedliwy osąd? Pracuję od lat w radzie sołeckiej i wiem co można zrobić a czego się nie da. Zrobiono wiele, wystarczy się rozejrzeć. Można było zrobić więcej, gdyby nie było tych, których jedynym celem była destrukcja.
Pisze Pan o braku merytorycznej rozmowy. Cały czas zadaję merytoryczne pytania i nie dostaję na nie odpowiedzi, za to mogę przeczytać seksistowskie wpisy.
Dlaczego prubóje Pan wmówić forumowiczom, że jeżeli ktoś nie popiera Pani Marty, na pewno czegoś się boi? Na jakiej podstawie Pan do tego doszedł? Gdybym się bał, to bym tu nie pisał!

To czemu miał służyć Pana wpis? Nie zadał Pan żadnego pytania. Proszę przeczytać wpis Zenona 425. Może chociaż opowie nam Pan o dzisiejszej wizycie w UG. Jak Pan wyczuł ten strach, czym on się objawiał? Urzędnicy prosili o ratunek? A może śmierdziało strachem?

Niegrzecznie byłoby nie odpowiedzieć, ale nie za bardzo wiem jak. Gdzie ja Pana atakowałem? Zadałem jedynie kilka pytań, a kierowała mną tylko czysta, zwykła ludzka ciekawość:)

Dzień dobry,zalogowałem się bo chcę uczestniczyć w dyskusji.
Na początek chcę wypowiedzieć się na temat admina. Admin pozwalając na zaczepki Pani Marty w tak obrzydliwy sposób pokazuje swoją nieudolność w ogarnianiu forum.jestem na wielu forach,samochodowych,muzycznych,sportowych i tam tego typu zaczepki są likwidowane bardzo szybko.
zaznaczę że jestem za obecnym Wójtem, ale nie można w taki sposób obdzierać z prywatności nikogo,nawet kontrkandydata.Choćby ze względu na to że pani Marta to kobieta,więc pokażmy trochę więcej  klasy niż przeciętny uczeń w gimnazjum...bo czytając to forum mam wrażenie że jestem właśnie w gimnazjum.
Teraz do Pani Marty: Bardzo proszę by ludzie którzy wieszają pani plakaty,robili to starannie,a nie zaklejali całą tablicę,bo kontrkandydat chcąc przykleić swój plakat musi zakleić plakat pani,a wszyscy wiemy co by się działo gdyby któreś z was zakleiło komuś plakaty.
To tyle co chciałem powiedzieć.
Pozdrawiam, Jacek Graniecki.

Poziom dyskusji czasem niestety sięga dna. Wygląda na to, że dywersję zaczynają robić tu Bułkowi zausznicy. Wchodzenie z butami w sprawy prywatne kandydata to zwykłe chamstwo. To, że kandydat jest kobietą to może być tylko zaletą, sprawa wyznanie to wyłącznie prywatna sprawa  kandydata i o tym absolutnie nie powinniśmy dyskutować.
Jeżeli chodzi o strach, to możecie mi wierzyć jest, ale jeszcze większa jest mobilizacja. Nie zobaczysz tego w urzędzie ale w rozmowach prywatnych z pracownikami już owszem. Tak się składa, że mam znajomych pracujących w urzędzie i miałem okazję z nimi rozmawiać. Cytat: " trzeba iść zagłosować bo inaczej..." i tu wiele katastrof, które może nas wszystkich spotkać.
Nie wierzę że przyszło by do głowy pani Marcie dobrze pracujących, kompetentnych urzędników zwalniać, a tacy w urzędzie też są. Są też przypadkowi zatrudniani z klucza rodzinnego, bez wiedzy i zaangażowani w pracy, tacy owszem mogą się bać. Sporo spraw w gminie nie działa tak jak powinno, ktoś za nie odpowiada, a przynajmniej powinien. Jeżeli Wójt nam się nie zmieni to Ci ludzie dalej będą dobrze opłacanymi nierobami. Kilka ważnych dziedzin po prostu leży. Każdy z nas mógłby wymienić przynajmniej kilka. Bułka musi odejść, jak nie teraz to za 4 lata. Tylko po co marnować 4 lata?

Przeraża mnie perspektywa życia  w gminie, gdzie o czarującej, miłej i ujmującej Pani Marcie preparuje się tak ohydne kłamstwa. O kobiecie pracowitej, mającej pomysł na gminę i każde sołectwo z osobna – patrz program. Co ma do zaoferowania aktualny wójt? Nic. Nie ma pomysłów, nie ma programu. Niczego nie obiecuje, więc za nic go nie można rozliczyć. Ale czy to nie absurd? Człowiek bez pomysłów i wizji chce być wójtem, bo chce. Pani Marta ma konkretny program, rzeczowe propozycje. Uważam, że każdy mieszkaniec głosujący w I turze na Pana Chwałę teraz w II turze obligatoryjnie odda głos na Panią Martę. Jednak czy tak będzie? Nie mam pewności. Zwłaszcza, że Pan Chwała milczy. Czyżby szykował makabryczną niespodziankę?
 
Zobaczmy też, że wszystkie przerażająco głupie zarzuty dotykają osoby, która ma świeży pomysł na gminę. Nie słyszę pomówień dot. aktualnego wójta. Kto więc je tworzy? Zwolennicy dzisiejszego układu, partycypujący w korzyściach, które czerpią ze swego poparcia. W katolickim kraju i w gminie, w której wójt bardzo podkreśla wartości chrześcijańskie. Wolne żarty. Wszystko to miałkie, poskręcane i bezczelne. Mamy szansę na stabilizację i rozwój. Przy Pani Marcie żaden radny nie będzie w opozycji czy koalicji. Taki wójt gwarantuje szacunek dla drugiego człowieka. I to od nas zależy, czy życiorysy jednostek wybitnych będą niszczone, czy wreszcie człowiek przestanie gardzić człowiekiem.