Witam serdecznie .
Lista przedstawiona powyżej wygląda naprawdę ciekawie, a na dodatek są to osoby które jak wynika z ich krótkiego przedstawienia się wczoraj , chcą rozmawiać z pozostałymi radnymi a nie , tu cytat pani Mydlarz " WALCZYĆ , WALCZYĆ , WALCZYĆ , BIĆ GŁOWĄ W MUR " . Mam nadzieję, że możliwie największa grupa z tego grona będzie reprezentować nasze interesy w radzie gminy. A później może ktoś przedstawi mieszkańcom Czańca REALNE konsekwencje dalszych prób podziału i można stworzyć coś takiego jak Komitet Utrzymania Czańca w Gminie Porąbka. Zebrać podpisy (dlaczego nie) , nie będzie ich mało , a po tym co się obecnie dzieje w radzie i po solidnej informacji to przypuszczam , że niejeden chętnie wykreśliłby swoje nazwisko z poprzedniej listy . I wtedy "grupa chcąca trzymać władzę" może zobaczy, że to nie tylko garstka młokosów jest za utrzymaniem jedności .
I przyznaję rację pawlowi, bo gdyby cztery lata wstecz pan Waligóra został wójtem, to Gmina Porąbka była by z pewnością DOBRA. Tak więc widzimy, że tu się nie rozchodzi o Czaniec, Porąbkę itd. tylko o ludzi , a ci przychodzą , odchodzą i mogą po sobie zostawić coś dobrego lub wielkie bagno, które trzeba długo czyścić .
Pozdrawiam.
Dodano: 7.11.2006, 11:43:20
Witam wszystkich .
Dziś w Kobiernicach usłyszałem od znajomego, że niektórzy tamtejsi kandydaci nawet cieszyliby się gdyby w Czańcu ponownie wybrano obecnych radnych. Dlaczego??? Przypuszczam, że nie ze względu na udaną współpracę, a z powodu prostej matematyki i zasad ekonomii.
Nawiązując do wypowiedzi PJ, że my tu gadu gadu, zwracam się
z apelem - pomóżmy tym, którzy chcą zmian i nie chcą dopuścić do kilkuletniego
zatrzymania rozwoju Czańca. Są to ludzie młodzi i dynamiczni, wytyka się im brak
doświadczenia, ale jeżeli posiada się chęci do pracy i współpracy to doświadczenie
przyjdzie samo. Nie przekonamy ludzi zapatrzonych w postać pana Waligóry,
ale rozmawiajmy z niezdecydowanymi i zachęćmy do głosowania ludzi młodych,
którzy tu mają najwięcej do ZYSKANIA - lub STRACENIA.