Drogi Panie „radny”. Światło dzienne ujrzały Pana poglądy na taniec, poezję, konspirację, anatomię
(a przy okazji, spotykamy się na forum nie po rocznej przerwie, jak Pan twierdzi, tylko po niespełna 6 miesiącach). Beszta Pan nas za anonimowość, samemu umykając w strefę noname. Hipokryzja godna potępienia. Chętnie zaliczę Pana do grupy gminnych fundamentalistów, za przyczyną których anonimowość stała się trendy. Wie Pan dlaczego? Pisałem już o tym wcześniej. Za Pana przyczyną, o czym już zaczął pisać circus vel. SK w gminie nie rozwiązuje się ludzkich problemów, w gminie rozwiązuje się umowy o pracę bez wypowiedzenia. To znaczy, że osoby pozwalające sobie na swobodny przepływ myśli powinny liczyć się z odwetem. Pan i Pana współplemieńcy czekacie tylko na kogoś, żeby mu przyłożyć maczugą, najważniejszym narzędziem pracy, jaki dzierżycie w dłoniach. A gdyby okazało się, że ja, wieszczu jestem Pana sąsiadem, to za moje wypowiedzi następnego dnia mam pokiereszowany lakier samochodu, werandę wysmarowaną odchodami,a roundup`em spalone wszystkie iglaki. Taką rzeczywistość kreują ludzie władzy, Pan również.
I nie zgadzam się z Panem Jakimowiczem, administratorem forum, w sprawie:
Jakimowicz Przemysław napisał/a: Odnośnie anominowości - też kiedyś myślałem że to jest rozwiązanie - ale teraz myślę że dorosłem do tego żeby nie być anonimem!
Uważam, że to nie jest kwestia dorosłości, tylko braku zrozumienia odmienności poglądów. Twierdzę, że to jest główny powód milczenia pięciorga kandydatów w najbliższych wyborach. Albo nie mają nic do powiedzenia, co ich automatycznie dyskwalifikuje z wyścigu, albo nie mają twardej skóry pozwalającej im znieść kampanię kłamstw i pomówień pod swoim adresem. Bo tak załatwia się w Gminie Porąbka opozycję. Wielu radnych działa niczym Ku Klux Klan, paląc żywe ciała ogniem swojej niemocy i niekompetencji.
Oczywiście uczciwiej byłoby zaprezentować swoje poglądy i pomysły na zmiany w gminie pod własnym nazwiskiem, ale niewielu na to stać w powodów zaprezentowanych wyżej. A kto otwarcie sprzeciwia się dzisiejszemu gminnemu staus quo? Radny – emeryt z dożywotnią finansową niezależnością, biznesmeni nieuzależnieni od poczynań gminy, kandydatka na radną zarabiająca na życie w innym województwie oraz i tu wyjątek nauczyciel gminnej j.s.t. Ten to dopiero ma „jaja”.
Na koniec jeszcze o tym.
radny napisał/a: chamie złoty róg ,TO TYCZY SIĘ INTERNETOWYCH NAPINACZY A FORUM administratorze.NAZWIJ CZANIEC ANONIMOWA OBRAZA.PL.........
Jeśli Pan czuje się urażony treścią wypowiedzi zawsze może Pan wejść na drogę sądową. Jeśli Pan czuje się urażony jakością wypowiedzi, zawsze może Pan argumentami obalić nasze teorie, zwłaszcza w oparciu o dokumenty, do których przecież ma Pan nieograniczony dostęp. Jeśli Pan czuje się urażony stylem wypowiedzi, zawsze może Pan zasięgnąć opinii prof. Bralczyka lub innego polonisty, który podpowie Panu, jak skonstruować tekst przypominający stylem język ojczysty.
I może jeszcze o tym:
radny napisał/a: MOJA PROPOZYCJA PO WYBORACH JEST NASTĘPUJĄCA UMAWIAMY SIĘ WSZYSCY KTOŚ WYZNACZY MIEJSCE I POROZMAWIAMY NA TEMAT POMYSŁU ROZWOJU NASZEJ MAŁEJ OJCZYZNY ALE NIE ANONIMOWO KRZYCZEĆ WSZYSCY .POTRAFIĄ DO PRACY CZAS ,,,,,,,,,,,,,.
Jest tylko jeden radny, z którym mógłbym otwarcie porozmawiać o przyszłości „NASZEJ MAŁEJ OJCZYZNY”. Jest nim Pan I. Kocemba, który z pewnością nie ukrywa się pod nickiem „radny”. Poza tym mogą to być osoby, wobec których odczuwam braterstwo dusz, a których nie brakuje i na forum, i w realu. Wątków poruszanych na forum jest tak dużo, że trudno w każdym się wypowiedzieć. Problemów zgłaszanych na forum jest jeszcze więcej, więc może z łaski swojej Pan „radny” zakasa rękawy i sam weźmie się do wytężonej pracy. Ja Pana zatrudniam i ja od Pana oczekuję wyników, nie machania szabelką.