Rola, jaką ustawodawca przypisał przewodniczącemu rady gminy, sprowadza się do organizowania jej pracy oraz przewodniczenia obradom. Czyli mówiąc wprost, sprowadza się jedynie do administracyjnego kierowania radą.
To Rada Gminy wybiera spośród radnych przewodniczącego i powierza mu rolę organizatora pracy RG.

Pyta Pan co dalej?
My też pytamy co dalej RG zrobi z tym wszystkim?
RG nie podjęła uchwały żeby zamówić opinię prawną w sprawie nagrywania i emitowania jej posiedzeń!

Pan Wawak zamówił i przekazał opinię prawnika radzie i poinformował, że będzie dyskusja w tej sprawie.
Ile taka opinia kosztowała? - My nie wiemy ale wiemy ile Urząd Gminy wydaje na obsługę prawną.

Nasza opinia nic nie kosztowała i również została przedstawiona RG.

Nie wiemy co RG zrobi z tym "pasztetem" ma kilka możliwości:
1. nic nie zrobi
2. podejmie jakąś uchwałę
3. odwoła Pana Wawaka ze stanowiska przewodniczącego RG ?!?

Nasza rola jako SNG kończy się na przedstawieniu opinii społecznej tego zdarzenia, przedstawienia kontropinii.

Cokolwiek RG nie zrobi to w końcowym rezultacie w październiku 2014 roku to Pan podejmie decyzje co zrobić, żeby takie i inne sytuacje już się w gminie nie zdarzały.
Ja wiem co należy zrobić i chętnie podzielę się moją receptą z innymi

Pozdrawiam
Piotr Dusza
SNG

AMEN

Nie taki diabeł straszny jak go malują. Trzeba sobie uświadomić, że Układ gminny przestał mieć monopol na wiedzę.
Weź choćby przypadek pomocy prawników jakiej dopuścił się przewodniczący RG. Dyskutowaliśmy o tym na forum, pisał o tym radny Ignacy Kocemba w artykule Jawność a wpływy opublikowanym na stronach SNG.
Diabeł okazał się być cieniutkim przeciwnikiem.

Ludzie w gminie już od dawna czują , że coś tu jest nie tak , ale nigdy nie było dowodów na przekręty. Były domysły , plotki i jakieś przekręty. Teraz mam wszystko czarno no białym. I gdy słyszę , że budynek policji jest sprzedawany to się burzę , bo nie wiem dlaczego i komu. A teraz wchodzę do internetu włanczam stronę internetową i mam opis sytuacji i na stronie SNG i na stronie kobiernickiej. Takiego przebiegu informacji to jeszcze u nas nie było. Wszystko podpisane nazwiskiem , na wszystko dokumenty , tak jak te wikiliks.

Tylko , że ja zauważam , że naprawdę ludzie nie wiedzą co się w gminie dzieje ale do powiedzenia mają bardzo dużo. Tylko , że to są jakieś bzdury bez potwierdzenia , bo niby się interesują , ale tylko tym co im sąsiad powie albo co gdzieś tam usłyszą. Państwo stowarzyszeniowcy na stronie piszą o różnych sprawach i to tak jak napisałem wcześniej. I to świetnie , ale to i tak kropla w morzu. Będę się czepiał tego waszego kuriera , bo to dobry pomysł , ale kompletnie nie rozumiem dlaczego tego nie robicie.

Może i tak, ale po grze wstępnej w formie biegu maratońskiego to ma się mokre i futerko, i futerały na futerka, ale na szczytowanie, to już nie ma sił.

Nowa porcja filmów z ostatniej komisji jest niezła. Ten internet to ciekawy wynalazek , ale ciągle myślę , że wielu jeszcze do niego nie dorosło albo nie wierzą , że np to co mówią na komisjach to się w internecie znajdzie. No bo jakby wiedzieli toby takich bzdur jak o sprzedaży policji nie gadali. I to ciągłe bezpieczeństwo i bezpieczeństwo. To znaczy , że w Kozach i Wilamowicach to się ludzie nie czują bezpiecznie , bo posterunek w Kobiernicach jest? A przecież w Kobiernicach drogówki nie ma i tak przyjeżdża policja z Bielska i tak trzeba na nią czekać godzinę i więcej. To gdzie jest to bezpieczeństwo. Jak posterunek przeniosą gdzie indziej to znaczy , że w gminie będzie od razu niebezpiecznie? To jakieś bzdury. Ja jetem ciekaw o co tak na prawdę chodzi , bo jak nie wiadomo o co to zawsze o pieniądze.

Bo ludziom się wydaje, że budynek policji usytuowany w centrum Kobiernic sam w sobie obroni mieszkańców przed rabunkami, napadami, włamaniami i rozbojem. Przed przestępstwami chronią policjanci, których w terenie GP brak, ale może są na terenie Gminy Wilamowice. Gdzie jak czytamy bezpieczeństwo jest na wyższym poziomie niż u nas. Musi być jakaś tego przyczyna.

Ciekawe czy w najbliższych dniach internet zatrzęsie się od plotek, czy będzie cicho jak teraz. Może jeszcze nie wszyscy wszystko wiedzą. Ja się tylko zastanawiam dlaczego nasze szkoły w Czańcu zbojkotowały to co będzie jutro. Może się mylę i jest tak jak było w czwartek, ale w piątek moje dziecko powiedziało mi coś co mnie zmroziło. Komentarze chyba się tu pojawią.