Wloscianin pewnie na radnego startuje i zaczyna zachwalać dzisiejsze władze. Jak radnym zostanie to nadal będzie to co mamy, bo już przekonuje, że w gmina jest super. 
Jak ktoś kupuje stary dom to zamawia kontener na gruz i płaci za wywóz dodatkowo, a te pszoki to są w całej Polsce tylko nie u nas. Ja wierzę Zenonowi i josi bo piszą na temat i z szacunkiemdo siebie, że miło czytać, a Wloscianin to z ludzi drwi i ośmiesza. Takich radnych nam nie trzeba.

Prywatny remont gruz do 500 kg mogę oddać za 7 zł/osoby. Jeżeli jest remont duży to firma remontowa musi gruz odebrać i ta firma się martwi co z gruzem zrobić. I nie strasz człowieku podniesieniem opłaty, bo rzadko kto w tej gminie robi remonty za więcej niż 500 kg. A z resztą ile jest miejsc z napisem przyjmę gruz. Czy tam Atra nie może wywozić gruzu? Mamy 7 zł;/osobę i system działa chociaż ponad 800 domów nie płaci. Czyli jakby płacili to by cena spadła i to właśnie teraz "pozostali mieszkańcy mieliby za to zapłacić! " Jak zaczną płacić wszyscy to cena spadnie do 6 zł. Tak jak w Czernichowie i jak chce SNG. Proste. A pszok jest po to, żeby można było samemu zawieźć coś drobnego leki styropian odpady budowlane i inne jeśli chcę to zrobić zaraz a nie czekać 12 dni.

[justify]A z tymi workami to wierutna bzdura.Jak oddam do pszoka gruz to w workach? A trawę oddaję w workach? Albo może wersalkę? Worków może być mniej tylko ten pszok musi być odpowiednio przemyślany. Zobaczcie do czego namawia Wloscianin. 500 kg gruzu gmina odbierze a jak mam 800 kg to co? Wloscianin mówi, że nie wszystko powinno być wywiezione za friko czyli mam za to płacić, a nie zawieźć np. do pszoka. A jak nie chcę płacić to może podrzucę Wloscianinowi to wywali wszystko do rzeki albo do lasu. Bo ja wolę zawieźć do pszoka i nie martwić się co mam z tym zrobić.[/justify]
[justify]Ale najciekawsze jest to „To czyktoś płaci czy nie, nie ma nic wspólnego z ceną”. Czyli jakbyśmy w ogóle nie płacili po 7 zł to cena narzucana w ZGO i tak by pozostała taka sama. Ale skąd brać kasę na tę cenę? Dodrukować pieniędzy? I skąd Wloscianin wie że ceny spadną. Jasnowidz?[/justify]
Ja cały czas wierzę Zenonowi, Wloscianin to fantasta.

Poniekąd już zapłaciliśmy bo Wójt buduje właścicielowi Kozubnika most.

A wracając do tematu. Jednak nie doczytałeś definicji. A szkoda. Zacytuję więc w całości:

Gruz z Kozubnika nigdy nie będzie odpadem komunalnym.

Link do ustawy: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? … 0130000021

Gruz jest odpadem, który wcale nie musi zostać wywieziony do ZGO w Bielsku! To odpad, który w ogóle nie powinien zostać zdeponowany na wysypisku! To wbrew logice nie mówiąc już o ustawie. Za co więc nasza gmina płaci ZGO? A musi bo radni bezradni za propozycją wójta przegłosowali zawsze krytykowany przeze mnie zapis w prawie miejscowym, o tym, że wszystkie odpady z gminy muszą trafić do ZGO w Bielsku. Tutaj mamy więc problem. A dzięki komu? To już wiemy.

Gruz to odpad który podlega recyklingowi. Można go więc zagospodarować inaczej niż przekazywać do ZGO za opłatą.

Dobry gospodarz nigdy by sobie nie pozwolił na takie działanie.

http://tvn24bis.pl/informacje,187/zanim … 82992.html

Senat przyjął poprawki do nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Wcześniej nad ustawą procedowano w sejmie. Nowelizacja ustala m.in. górny pułap opłat za śmieci, jakie gminy mogą pobierać od mieszkańców.

Z satysfakcją mogę teraz powrócić do moich wpisu na forum, gdzie sygnalizowałem m.in. niezgodność ustawy śmieciowej z obowiązującym w RP prawem, z powodu:

• nieokreślenia górnej stawki za odbiór odpadów

• wskazania w § 14 regulaminu miejsce przetwarzania odpadów komunalnych wytworzonych w Gminie Porąbka.

Maksymalna stawka w bieżącym roku za posegregowane śmieci, zgodnie z przyjętym algorytmem,wyniesie nieco ponad 25 zł od osoby i ponad 70 zł za gospodarstwo domowe.

Zastosowany algorytm został oparty o przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny na jedną osobę ogółem, który wg. Rocznika Statystycznego GUS 2013 w 2012 roku wynosił 1278,43 zł.

Ja to myślę, że to jest trochę tak jak ze złem. Jedno zło rodzi kolejne. A w tym przypadku jeden bubel prawny (ustawa) zrodził drugi (uchwała). Niestety, ale problem odpadów to dopiero wierzchołek. Za chwilę mieszkańcy naszej gminy dość boleśnie zderzą się z problemem braku kanalizacji. Dopiero wtedy niektórzy sobie unaocznią co znaczy przespane 16 (i oby tylko) lat.

W moim odczuciu podstawowym błędem ustawy śmieciowej jest to, że gmina ze śmieci nie może mieć dochodu. To jest tak jakby karać kogoś za gospodarność. Śmieci to jest zwykły biznes. Skoro nakłada się na gminy w tym zakresie obowiązki to również powinno się jej dać możliwość racjonalizacji kosztów. Bez zarabiania na śmieciach racjonalizacja jest nieopłacalna...
Ograniczanie ilości odpadów oddawanych do PSZOK to jest jakieś kuriozum. System powstał, aby zapobiec niekontrolowanemu składowaniu odpadów a w ten sposób tylko się problem potęguje. Będzie więcej śmieci w lasach, rowach i innych "zorotwinach". Powiem więcej ustawa powinna nakładać na gminę odbiór śmieci porzuconych. Rozumiem, że można jakoś ograniczać ilość śmieci odbieranych z posesji (choć i to ograniczenie powinno być rozsądnie niskie), lecz śmieci własnym kosztem dostarczone do PSZOK (lub odebrane za opłatą transportową z posesji) nie mogą być limitowane. Podobnie jestem przeciwny limitowaniu oddawania popularnie nazywanego gruzu czyli odpadów budowlanych. Robiąc to gmina nie pozbędzie się dzikich wysypisk, a chyba o to głównie chodzi... 
Jeśli uchwała rady gminy jest sprzeczna z prawem to po prostu trzeba ją zaskarżyć to odpowiednich instytucji i cześć.

Ale śmieci w naszej gminie wywozi zdaje się REMONDIS czy jakoś tak. Więc jeśli Atra - podwykonawca - nie daje rady to robię dym w Pszczynie a jak to nie pomaga to piszę skargę do Sosnowaca do wiadomości UG. Przerabiałem to już przy wymianie okien. 3 tygodnie czekania ale zabrali za darmo... Łachy nie robią...
A co do firmy... to nie żaden krzak tylko jeden z Starostowo - Wójtowych trybików - bardzo dobrze działające przedsiębiorstwo do "zużywania" publicznej kasy...

A to sorki. Pała z aktualizacji. 
A w takim razie oświećcie mnie, dlaczego był drugi przetarg. Tamta umowa się skończyła, czy może "sami" zrezygnowali?

Faktycznie pała przez duże P. Tutaj na forum, 10 postów wyżej jest link do dokumentów przetargowych.
Dlaczego był II przetarg? To proste umowa zawierana jest na cza określony, co zresztą wynika z podlinkowanych dokumentów. Proszę poczytać.

SP
Generalna uwag do sposobu korzystania z forum. Na forum jest mechanizm pozwalający na przeszukiwanie postów zakładka SZUKAJ. Przed zadaniem pytania wato z niego skorzystać. Poza tym jest BIP, gdzie publikowane są dokumenty urzędowe i można się przygotować. Na pewno podniesie to jakość dyskusji.

Człowieku, nie oburzaj się. Poprosiłem o wyjaśnienie - jak nie chcesz - nie odpowiadaj. Nie mam ochoty kopać się przez tony postów tylko po to, żeby stwierdzić, że i tak teraz po miesiącach nie ma już co zabierać głosu na nieaktualne tematy. A mądrzenie się gdzie i jak szukać informacji wsadź sobie ... w but... Masz problem z jakością dyskusji na tym forum... przykro mi, ale nie uważam, żebym jakoś znacząco go zaniżał. Tym bardziej, że twoje niepotrzebne mądrzenie się niespecjalnie poziom ten podnosi. 
Osobiście nie odczułem zmiany wykonawcy usługi wywozu śmieci i stąd moje zdziwienie. Na co dzień żyję w trochę innym świecie i trochę inne sprawy mnie zajmują niż gminne przetargi, które i tak z góry wiadomo kto wygra...