Czyli to nasza czaniecka kruszyna?
radny napisał/a: pani TYLZA będzie państwu pisać składać raporty i dobrze nic nie ma rada do ukrycia
Chyba jednak ma, nazwisko radnego nadal nie znane.
radny napisał/a: ALE czy pan pedagog który ma uczyć i wychowywać jest bez winy
Oczywiście, że jest bez winy. Został zwolniony bez powodu, z rażącym naruszeniem prawa, w efekcie czystki w jednostce organizacyjnej administrowanej przez kompromitującego naszą gminę piewcę „bułkowszczyzny”. W demokracji nikt nie jest tak mało ważny, by nie mógł innemu zaszkodzić. I oto konstruujesz pan gminnych wrogów, których trzeba rozdeptać, bo przypadkiem mogą zakłócić Pana wewnętrzny spokój. Ledwo minął miesiąc od zaprzysiężenia Pani MTJ, a już Pan wyjątkowo kompetentną kobietę kreślisz jako zło narodowe. Typowe. Wróg publiczny Ignacy radny Kocemba lepiej, żeby wypowiadał się z doskonale znanym sobie języku węgierskim, bo może wtedy zostanie dostrzeżony. Dziś, choć używa słów ogólnie przyjętych za zrozumiałe i tak jest wyalienowany, gdyż burzy misternie skonstruowaną przez władzę wieżę, opartą na kłamstwach, braku poszanowania prawa i ogólnie stosowanej niekompetencji. I chwała Mu za to.
Szanowny Panie radny, uprzejmie proszę o ujednolicenie swych zeznań, ludzie niezależnie od wieku odczuwają zagubienie. Mamy oto:
” Ludzie pragną spokoju a nie waszego jazgotu”,
a kawałeczek dalej:
„Szkoła to nie miejsce na politykę,ale dopóki nie będzie dialogu to biologi będzie uczył wuefista.W takich kwestiach jak gminy nepotyzm,przedszkolna prywata.przerost zatrudnienia,nic się nie dzieje ale może tu najwyższy czas na zmiany”.
Panie, jeśli pragniesz Pan spokoju, to pojedź Pan do Tyńca, oddaj się Pan medytacji i kontemplacji, tylko to zagwarantuje spokój. Podstawą demokracji jest dialog, o którym już zupełnie rozsądnie opowiadasz Pan w drugim cytacie. Wymiana zdań budująca najlepsze rozwiązania problemów mieszkańców jest esencją demokracji. Konstruktywny spór, piękno różnic nie musi świadczyć o konfliktach, choć w Polsce system partyjny lub samorządowo – wyborczy narzuca jednomyślność opartą o poglądy lidera. I właśnie dlatego biologii uczy wuefista, liderzy urzędu gminy tak postanowili i tak jest. Nie przypadkowo inny wuefista został wyrzucony ze szkoły, w której WF uczy protegowana „biolofistka”.
Gdzie Pan tu widzisz politykę? Ja dostrzegam wyłącznie troskę o ludzkie sprawy, dbałość o interesy mieszkańców realizowanych na podstawie i w granicach prawa. A jeżeli, jak Pan twierdzisz internetowe wypowiedzi dzięki swej popularności kształtują poglądy mieszkańców, to dostępność do wizji świata wg Pani MTJ i Pana Kocemby należy zwielokrotnić. Dlaczego? Ano dlatego:
Leszek Kołakowski — Mini wykłady o maxi sprawach
„Demokracja jest narzędziem, które kanalizuje konflikty międzyludzkie i umożliwia ich rozwiązywanie - czasem nawet usuwanie, czasem osłabianie - bez użycia przemocy”.
Powiesz Pan to nauczycielom z NZGwG?