Czyli jest tak: radca prawny zatrudniony na etacie w GP – Pani EFP – stwierdza, że umieszczenie nagrań z posiedzeń komisji kosztować może 300.000 zł, więc nie jest to możliwe. Ale nagrania są, za darmo, czyli Pani EFP celowo wprowadzając radnych w błąd chciała zamknąć dyskusję na ten temat licząc, że „ciemniacy” z RG kupią ten bełkot. Pani prawnik uczepiła się kurczowo BIP-u, a tu dwóch panów, którzy swą obecnością zaszczycają posiedzenia komisji najpierw teoretycznie, później praktycznie pokazuje, że niemożliwe staje się rzeczywiste. Brawo dla Pana Duszy i Pan Kubisia. Retoryka Pani EFP bardzo mi przypomina wypowiedzi NDU kamili. Czyżby to zbieg okoliczności? Może trzeba się bliżej przyjrzeć Pani radczyni prawnej, która raczej radzi czynić coś, co z prawem nie zawsze ma wiele wspólnego.

Po zasięgnięciu tzw. języka już wiem, że najbardziej aktywny na nagraniu jest radny Grzegorz Filarski, którego miło posłuchać i z którego  tokiem rozumowania trudno się nie zgodzić.  Pan radny Janusz Kojder wykazuje znajomość tematu i nie widzi przeszkód w publikowaniu nagrań, radna Pani Jadwiga Żelichowska wspomniała, że w Andrychowie, a właściwie w Kętach publikowanie przyniosło więcej szkody, niż pożytku i że zrezygnowano z nagrywania, co zdementował Pan Kojder. Skąd taka wiedza pani radnej, skoro nagrania z posiedzeń komisji w GKęty są od dawna publikowane? Ważne uwagi przekazuje Pani Marta Tylza – Janosz, której doświadczenie zdobyte w pracy z innymi samorządami jest absolutnie bezcenne. Pan radny Ignacy Kocemba zauważa, że jawność życia publicznego nie powinna nieść żadnych ograniczeń.

Wniosek.  Czworo radnych wypowiedziało się za publikowaniem nagrań w Internecie, jedna Pani była za, ale raczej przeciw, a co z radnym Sopiakiem, który był zdecydowanie przeciw i co z pozostałymi 9 radnymi, którzy w temacie pary z ust nie puścili. Czyżby kwestia zbyt trudna? A jeżeli państwo milczący nie mają zdania w tak oczywistej sprawie, to co mają do powiedzenia w sytuacjach trudniejszych i bardziej skomplikowanych?

Ojoj, jest coś na rzeczy. Słucham dalej.

Jest to już możliwe, pobierać załączniki mogą osoby niezalogowane.

Pozdrawiam, admin

Koszt:

1. Kamera FULL HD - ok. 870 zł
http://allegro.pl/sony-hdr-cx190e-16-32 … 04884.html

2. Statyw - ok. 30 zł
http://allegro.pl/statyw-aluminiowy-114 … 29927.html

3. Czas kogoś, kto postawi kamerę na statywie i włączy.

Oczywiście, tylko - ja tak uważam - jeśli się już coś robi, to nie po łebkach
I żeby to nie miało takiego "estetycznego" wyglądu jak np. tu w Karlinie:

http://www.youtube.com/watch?v=SWkvqfmIgfs

(co do smartfona - to chyba nie będziesz go trzymał 3 godziny w rękach i nagrywał sesję rady...;-) )

Aha, no i trzeba zapytać przewodniczącego rady gminy albo wójta o to, czy można za darmo skorzystać z prądu w sensie: zasilacz podpiąć do gniazdka na te 3 godziny ;-)

Żeby potem ktoś jakimś trafem nie był posądzony o kradzież prądu w urzędzie...

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbc … /130119886

W dyskusji na temat rejestracji sesji nie słychać było wyraźnych sprzeciwów radnych i urzędników UG, więc myślę, że nie powinno być  problemów z możliwością nagrywania. Sprawę wykorzystania  prądu pewnie też da się jakoś przeskoczyć, ale nie liczyłbym na inicjatywę władz w tej kwestii, nagrywać musi ktoś w czynie społecznym. Nie liczyłbym też na to, że filmy pojawią się na gminnej stronie, to chyba zbyt skomplikowane (czytaj kosztowne 300 tyś) jak na gminnych informatyków. Poszedłbym raczej w kierunku stron niezależnych od UG np czaniec.pl , kobiernice.pl czy porabka.net . Może któryś z administratorów tych stron zgodził by się za free umieszczać filmy na swojej stronie i w ten sposób gmina zaoszczędziła by sporo publicznych pieniędzy (300 tyś piechotą nie chodzi). Zgadzam się z jednym z przedmówców, przeciętny aparat cyfrowy nagrywa obecnie w jakości całkowicie wystarczającej do publikacji materiału w internecie. W końcu nie chodzi o szczegóły nie będziemy podziwiać urody mówców, wystarczy że będzie można rozróżnić osoby które wypowiadają się w filmie. A tak przy okazji zastanowiło mnie nazwisko Pani, która jest radcą prawnym w UG. Czyżby jakaś zbieżność nazwisk?

Forum to takie miejsce, gdzie można nie tylko dyskutować, o tym, co dzieje się tu i teraz, i w przeszłości lub przyszłości. Można więc tutaj zajrzeć w przeszłość, tj. czytać o tym, co działo się w naszej gminie dawniej.

Proponuję poświęcić trochę czasu i poczytać o tym, co dział o się w naszej gminie. Na początek polecam:
http://czaniec.pl/forum/post5117.html#p5117
Dlaczego przypominam o tym starym, dawno już zapomnianym wpisie? Skłoniła mnie do tego twoja wypowiedź , którą zacytowałem na początku.
Forum, to kopalnia wiedzy. Trzeba tylko umiejętnie z niej korzystać, jak z każdej innej wiedzy. Czytając ten wpis dowiesz się Obserwatorze o czym rozmawialiśmy tuż przed posiedzeniem połączonych komisji, które odbyło się w poniedziałek i wtorek - 20, 21lutego 2012 r.  Znajdziesz tam, że

oraz, że

PS
Właśnie z powyższych względów apeluję od czasu do czasu, żeby forum było uporządkowane bo... to kopalnia wiedzy podanej w przystępnej formie.

Rada Gminy Porąbka w dniu 29 listopada 2012 r. podjęła uchwałę nr XXI/211/2012 w sprawie przystąpienia Gminy Porąbka do porozumienia dla zrównoważenia gospodarki energetycznej na szczeblu lokalnym. Wykonanie uchwały zostało powierzone wójtowi.
Treść uchwały:  http://www.bip.porabka.pl/BIP.aspx?Sel= … dent=11855

Co nasi radni wiedzą o "Porozumieniu między Burmistrzami"?

Jak do tej pory nie znalazłem nic, co mogłoby świadczyć o tym, że Gminy Porąbka przystąpiła do porozumienia o nazwie „Porozumienie między burmistrzami".

Korzystając więc z okazji podaję linki do stron gdzie można dowiedzieć się o co burmistrzom chodzi.
http://www.porozumienieburmistrzow.eu/I … ext_pl.pdf
http://www.porozumienieburmistrzow.eu/a … rs_pl.html

A tutaj realizacja działania w Kozach
http://helpdesk.eumayors.eu/docs/seap/3 … 903104.pdf

PS
Pierwsze wrażenie? Za dużo obowiązków jak dla naszego wójta.

Czy BIP jest kompletny?

W Rejestrze Stowarzyszeń widnieje Samodzielny Gminny Zakład Opieki Zdrowotnej w Porąbce utworzony przez Radę Gminy Porąbka - Numer KRS: 0000107954.

Na stronie http://www.bip.porabka.pl/BIP.aspx?Sel=5478&Nr=1 zostały wymienione następujące jednostki organizacyjne:   

Jakie jeszcze inne jednostki organizacyjne zostały utworzone w naszej gminie?

Dlaczego lista jest niekompletna?

Dzisiaj przedstawię wam pewną autentyczną historię, o tym jak realizowany jest dostęp do informacji publicznej w ... Parlamencie Europejskim.

Otóż wczoraj zwróciłem się e-mailem do Komisja Europejska o udostępnienie pewnego interesującego mnie dokumentu. Na mój wniosek otrzymałem natychmiast odpowiedź z potwierdzeniem rejestracji, a po 15 godzinach .... odpowiedź.
Mój wniosek wpłynął do Sekretariatu Parlamentu Europejskiego wczoraj o godz. 20:04, dokument otrzymałem dzisiaj o godz. 11:02.
Sprawa została więc załatwiona w 15 godzin nie odliczając pory nocnej!

Dlaczego opowiedziałem tę historię?

Pokazuje jaką nasz wójt ma przed sobą daleką drogę do pokonania w kwestii udostępniania informacji publicznej.

Oto treść korespondencji:

Potwierdzenie przyjęcia wniosku:

Odpowiedź wraz z żądanym dokumentem:

Faktycznie ciekawostka, ja mam jeszcze jedną:)
Jak wiadomo radny Kocemba lubi dokopać UG oraz strażakom, ci ostatni są jego faworytami. Zemsta za kampanię?

A teraz do rzeczy. Przez dłuższy czas radny domagał się ujawnienia listy osób, którym wójt umorzył podatki. Walczył o to ostro, ze swadą pisze o tym tutaj:- http://kobiernice.pl/?q=node/95
Temat był często poruszany, nawet na kobiernickim  zebraniu wiejskim Pan Kaczmarczyk ni z tego ni z owego ostro atakował wójta o tę informację. Muszę przyznać, że determinacja radnego mnie zaciekawiła, jakiemu wrogowi radnego wójt coś umorzył.
W wyżej cytowanym wpisie radny w końcu zamieszcza wykaz otrzymany od wójta. Chodziło mu oczywiście o strażaków, ale tu zaczyna się problem.

Radny ujawnił publicznie osoby fizyczne, które taką pomoc ze strony wójta otrzymały. Moje pytanie do radnego. Czy aby nie naruszył tym ustawy o ochronie danych osobowych?
Drogi czytelniku, nigdy nie wiesz czy w życiu noga Ci się nie powinie, każdy z nas może wpaść w tarapaty finansowe. Drobne kwoty umorzenia podatku przez wójta mogą chociaż trochę ulżyć w kłopotach. Pamiętaj jednak, że radny Kocemba czuwa i zamieści w internecie informacje o Twojej niedoli:(
Na tym forum  twierdził, że osoby mające kłopoty finansowe, mogą dostać wsparcie od wójta przy płaceniu "podatku śmieciowego". Taka pomoc to nic innego jak umorzenie należności. Uważaj, radny czuwa!!!

Pisząc o sprawie audytu i teraz  nie chodzi mi o to by kogokolwiek linczować. Moim celem jest by oceniać ludzi obiektywnie.

Czy są ważniejsze sprawy? Pewnie, że tak, chociażby ta poruszana przez Pana Małolepszego. Tylko, że one przeminą a zagrożenia pozostaną:(

Pisząc o podaniu przez radnego nazwisk osób fizycznych, zastanawiałem się dokładnie nad tym samym co Ty. Uważam, że jeżeli dotknęło kogoś jakieś nieszczęście, musiał zadać sobie wiele trudu by takie podanie do wójta napisać. Czasami ludzie potrafią się obrazić, jeżeli widzisz, że pomocy potrzebują i chcesz im jej udzielić. To pewnie wiedzą pracownicy Pomocy Społecznej. To dla wielu jest dyshonor. Dlatego uważam, że taka informacja w BIP a już w szczególności podawana przez radnego w jego walce politycznej jest moim zdaniem co najmniej kontrowersyjna.

Jak byś się poczuł, gdyby Twoje nazwisko pojawiło się na takiej liście? Jak byś się poczuł, gdyby ktoś mający to samo imię i nazwisko tam się pojawił a sprawa nie dotyczyła by Ciebie? Przecież nie chodził byś po okolicy i nie wołał "to nie ja, to tamten"

Ciekawe skąd w bibi tyle agresji? Nie powinno się mówic o poczynaniach radnych, a przynajmniej jednego? Nie jestem pewien, ale w BIP chyba dalej tej informacji nie ma. Jężeli wójt odpowiada radnemu podając informację do wiadomości radnego zawierającą wykaz osób fizycznych, to czy radny może ją upublicznić? Tego nie wiem, są prawnicy na forum, pewnie odpowiedzą. również w kontekście tego co napisał Banan.

Nie powiem, również fanatycznym zwolennikom radnego won:)
Taka jest zasada forów, że można wyrażać swoje poglądy i wątpliwości, na szczęscie cenzura to niechlubna karta naszej przeszłości:(
Swoją drogą ciekawe skąd ma bibi tyle informacji o mnie, nie ważne prawdziwych czy też nie, rozpracowywaliście mnie operacyjnie?