301

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

Zenon napisał/a:

Odsłuchałem nagranie i ogarnęło mnie przygnębienie.

Dowiedzieli się o mobbingu, manipulacjach, wymuszeniach, kłamstwach i niespotykanej, nadętej do granic absurdu podłości. Podłości, której udziałem są  jednostki Gminy, których obowiązki piastują.konkretni ludzie z krwi i kości, z imienia i nazwiska - dyrektor szkoły, dyrektor GZOSiP, wójt, radni w Radzie Gminy. Okazuje się, że żaden z tych ludzi, poza nielicznymi wyjątkami nie poczuwa się do winy, żaden nie czuje się odpowiedzialny, żaden władny do podjęcia decyzji. Nikogo nie dręczy sumienie, pomimo znajomości prostej zasady: (...) a bliźniego swego jak siebie samego.
Homo homini lupus est.
.

Zenonie nie bardzo się mogę z tobą zgodzić. i ludzie są odpowiedzialni, odpowiadają za swoje interesy, rodziny i znajomych. Sumienie, co to jest sumienie. Za sumienie nie zatankujesz ani nie pojedziesz na wczasy. Przykazania, jakie przykazania. Jutro do spowiedzi i grzechy odpuszczone. Ale jest jeszcze pokuta i obowiązek naprawy  zła które się uczyniło.  Życie nie cierpi próżni, wyrównuje swoje rachunki, wcześniej czy później.
Musimy sobie zdać sprawę z tego, że jest czworo ludzi z krwi i kości, którzy mają rodziny, dzieci. Ludzi szczególnych nauczycieli, napisze dużymi literami NAUCZYCIELI, którzy pełnią misję społeczną, nauczają.
To los wyznaczył ich na głosicieli prawdy, walki o nasz wspólne dobro. Los wyznaczył im zadanie do spełnienia. Pokażcie z podniesioną głową jak walczyć o prawdę. Zło nawet największe mija. To co tej czwórki nie zabiło dotychczas może ich tylko wzmocnić.
Układ już nie może atakować, może się tylko bronić. Układowi wylatują powoli zęby, jeszcze chwila i już nie będzie mógł kąsać.

302

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

Radzie Gminy pozostaje wybór;  odwołanie Dyrektora albo zmiana patrona szkoły,ewentualnie pozostawienie Dyr na stanowisku.i jednocześnie ogłoszenie go patronem szkoły.

303

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

Jakikolwiek przepis nie przytoczycie jest jeden i najważniejszy Rodzina .... Wspólnota, Swojaki

Nie ma woli ze strony jakichkolwiek władz pociągnięcia kobity do odpowiedzialności.

Swój swojego zawsze będzie chronić !!!

304

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

ternet napisał/a:

Czy w związku z powyższym organ prowadzący ma podstawy do wydania negatywnej opinii w zakresie gospodarki finansowo – administracyjnej przedmiotowej placówki? Oczywiście ma. Na podstawie więc art. 38 ust.1 pkt1 lit.  b) organ prowadzący może odwołać dyrektora z zajmowanego stanowiska bez wypowiedzenia.

I to wszystko, to wystarcza?

Jeżeli istnieję podstawy prawne do potwierdzenia mocy naszej czwórki bohaterów, a nie korzysta się z nich, to którą dźwignię trzeba przestawić, by zadziałało?  Czy dźwignią będą prawomocne wyroki?  Czytam, że warunkiem wystarczającym do odwołania dyrektora jest art. 38 u.s.o., ale jest też warunek konieczny – trzeba  przepisy przeczytać i zrozumieć ich treść. Jak widzimy układ rządzący ma z tym wyraźne problemy. A sprawa głośna i wiem, że naciski na porąbskich radnych zaczynają im doskwierać.

morlinek1 napisał/a:

Swój swojego zawsze będzie chronić !!!

Hola, hola, nie tak łatwo.  Okres ochronny dla emocjonalnie skorumpowanych urzędników minął dawno temu. Przekroczenie gorzkiej granicy szczerości winno pobudzać do działań odwetowych, czy naprawczych? Czy w RG naprawdę nie ma większości, która zdolna jest powiedzieć basta?  Panie i panowie radni, jaką kampanię wyborczą będziecie prowadzić za dwa lata? Czy wydaje się wam, że my wyborcy zapomnimy o aferze oświatowej, aferze śmieciowej, kiełkującej aferze chodnikowo – kanalizacyjnej w Porąbce – to też niezły temat jak słyszałem.  Puścimy w niepamięć nepotyzm, afery z mieniem komunalnym, permanentne łamanie ustaw o dostępie do informacji publicznej,  o próbach tuszowania zachowań nieetycznych dyrektorów  j.s.t i was samych? No to śnijcie dalej.

305

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

Tytułem uzupełnienia zwracam uwagę na kolejne skutki wywołane przez akt stosunku prawnego.

Art. 38 u.s.o. [Odwołanie nauczyciela ze stanowiska kierowniczego]
1.    Organ, który powierzył nauczycielowi stanowisko kierownicze w szkole lub placówce:
2) w przypadkach szczególnie uzasadnionych, po zasięgnięciu opinii kuratora oświaty może odwołać nauczyciela ze stanowiska kierowniczego w czasie roku szkolnego, bez wypowiedzenia.
Śledząc wątek na forum istnieje przypuszczenie, że przytaczana działalność pracodawcy w j.s.o. wyczerpuje znamiona szczególnie uzasadnionych przypadków. Jeżeli mi wiadomo możemy przypuszczać, że do takich przypadków należą:
1)    Wyjazd grupy nauczycieli pod obecność dyrektora placówki oświatowej do Tunezji wraz z okolicznościami towarzyszącymi: niszczenie dokumentów, wyłudzenia środków finansowych z ZFŚS oraz GZOSiP, uzasadnione przypuszczenie, co do braku realizacji podstawy programowej wyszczególnionych przedmiotów oraz braku prawidłowej realizacji  szkolnego planu nauczania,
2)    Ustalenie terminu zakończenia roku szkolnego 2010/2011 na dzień 17 czerwca 2011 roku niezgodnie z  rozporządzeniem MEN z dnia 5 października 2010 roku, stanowi występek wyczerpujący znamiona łamania prawa,
3)    Rozwiązanie stosunku pracy z grupą nauczycieli zatrudnionych na podstawie mianowania w sposób rażąco naruszający przepisy prawa,
4)    Zachowania i działania nieetyczne występujące w PG im. JP2 w Porąbce mogące zastać uznane jako mobbing,
5)    Niedopuszczalne działania lekceważące treść wniosków ZNP oraz MKPOiW „SOLIDARNOŚĆ”  o wycofanie wypowiedzeń stosunków pracy względem czworga pracowników placówki,
6)    Uporczywe łamanie podstawowych praw pracowniczych przejawiające się naruszaniem zasad równego traktowania w zakładzie pracy.
Uważny obserwator wątku zwróci uwagę na kolejne przypadki szczególnie uzasadniające skorzystanie z art. 38 u.s.o.  Wszystkim poszkodowanym życzę powodzenia w dochodzeniu swoich praw.

306

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

morlinek1 napisał/a:

Nie ma woli ze strony jakichkolwiek władz pociągnięcia kobity do odpowiedzialności.
Swój swojego zawsze będzie chronić !!!

Proszę mię do tego nie mieszać, w tej sprawie uczyniłem wszystko co mogłem, a może nawet więcej. W Radzie Gminy są również inni radni, którzy sprawę pani dyrektor Walusiak oceniają tak jak ja lub podobnie.
Z tego powodu jesteśmy szkalowani i oczerniani. Nie użalam się nad tym, wiem jaka jest moja rola i jakie niebezpieczeństwa niesie ze sobą. Ufam w sprawiedliwe wyroki i nieuchronność kary.
Osoba kłamiąca, łamiąca prawo nigdy nie powinna zajmować żadnego stanowiska. A, że tak jest przytoczę fragment z protokołu z kontroli przeprowadzonej w PG w Porąbce Kozubniku prze Inspektora Pracy pan Janusza Nosalika. Strona 4:

... Anna Walusiak okazała wykaz nauczycieli, którzy w latach 2009 - 2011 korzystali z urlopów bezpłatnych. W wykazie ujęto 4 nauczycieli: Anna Walusiak: urlop bezpłatny od dnia 25.05.2010 r. do dnia 27.05.2010 r. /, X /urlop bezpłatny w dniu 25.03..2011/,  Y / urlop bezpłatny w dniu 30.05.2011 r. /, Z / urlop bezpłatny od dnia 14.06.2011 r. do dnia 17.06.2011 r. /. Okazano przykładowe pisemne wnioski o udzielenie urlopów bezpłatnych: X z dnia 23.03.2011 r. oraz Y z dnia 24.05.2011 r. Anna Walusiak oświadczyła, że oprócz w/w osób, żaden inny nauczyciel nie korzystał w latach 2009-2011 z urlopu  bezpłatnego." Koniec cytatu.
Co się stało z urlopami bezpłatnymi nauczycieli, którzy uczestniczyli w wyjeździe do Tunezji?

307

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

Natychmiastowe odwołanie dyrektora szkoły - nie za uchybienia w zakresie gospodarowania środkami ZFŚS

Zaniedbania w zakresie gospodarki finansowej szkoły, konflikt z organem prowadzącym, czy - jak 26 stycznia 2012 r. orzekł WSA w Lublinie - uchybienia w zakresie wydatkowania środkami ZFŚS szkoły nie uzasadniają odwołania nauczyciela ze stanowiska kierowniczego bez wypowiedzenia w czasie roku szkolnego!

1. Odwołanie dyrektora - wyłącznie z przyczyn określonych w przepisach

Organ prowadzący, który powierzył nauczycielowi (lub wyjątkowo osobie niebędącej nauczycielem - po zasięgnięciu opinii organu sprawującego nadzór pedagogiczny) stanowisko dyrektora szkoły, może go także z tego stanowiska odwołać. Jednak odwołanie ze stanowiska kierowniczego w szkole możliwe jest tylko w razie:

    -- złożenia przez nauczyciela rezygnacji, za 3-miesięcznym wypowiedzeniem,
   -- ustalenia negatywnej oceny pracy lub negatywnej oceny wykonywania zadań wymienionych w art. 34a ust. 2 (tj.: prawidłowość dysponowania przyznanymi szkole lub placówce środkami budżetowymi oraz pozyskanymi przez szkołę lub placówkę środkami pochodzącymi z innych źródeł, a także gospodarowania mieniem; przestrzeganie obowiązujących przepisów bhp pracowników i uczniów; przestrzeganie przepisów dotyczących organizacji pracy szkoły i placówki) w trybie określonym przepisami w sprawie oceny pracy nauczycieli - bez wypowiedzenia,
  --  złożenia przez organ sprawujący nadzór pedagogiczny wniosku o odwołanie dyrektora z końcem albo w czasie roku szkolnego bez wypowiedzenia.

Ponadto w przypadkach szczególnie uzasadnionych, po zasięgnięciu opinii kuratora oświaty lub ministra właściwego do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego (w przypadku szkoły i placówki artystycznej lub placówki zapewniające opiekę i wychowanie uczniom w okresie pobierania nauki poza miejscem stałego zamieszkania), organ prowadzący może odwołać nauczyciela ze stanowiska kierowniczego w czasie roku szkolnego bez wypowiedzenia.

2. Szczególnie uzasadniony przypadek musi być naprawdę szczególny…

Właśnie ten ostatni przypadek przysparza najwięcej problemów w praktyce. Ograny prowadzące i sądy odmiennie interpretują bowiem szczególnie uzasadnione przypadki, które pozwalają na odwołanie nauczyciela ze stanowiska kierowniczego w czasie roku szkolnego bez wypowiedzenia. Kwestia ta była już wielokrotnie przedmiotem rozstrzygnięć sądów.

W wyroku z 13 października 2011 r. (II SA/Bk 386/11, LEX nr 1101371) Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku stwierdził, że „za przypadki szczególnie uzasadnione, w rozumieniu art. 38 ust. 1 pkt 2 ustawy o systemie oświaty, należy uznać:

  1 -  zdarzenia (działanie lub zaniechanie) o charakterze zupełnie wyjątkowym, nadzwyczajnym (wykraczającym poza działanie rutynowe, codzienne),
  2 -  mające charakter niedopełnienia obowiązków lub naruszenia uprawnień, określonych prawem, przez nauczyciela - dyrektora szkoły,
3 -   przy czym stwierdzone uchybienie nauczyciela są tego rodzaju, że powodują destabilizację w realizacji funkcji (dydaktycznej, wychowawczej i oświatowej) szkoły i dlatego
4 -   konieczne jest natychmiastowe zaprzestanie wykonywania funkcji dyrektora, albowiem dalsze zajmowanie stanowiska dyrektora godzi w interes szkoły jako interes publiczny.”

3. ...i powodować konieczność natychmiastowego zaprzestania sprawowania funkcji kierowniczej

Pojęcie szczególnie uzasadnionego przypadku musi być rozumiane wąsko. W ocenie sądów natychmiastowego odwołania ze stanowiska kierowniczego w trakcie roku szkolnego nie uzasadniają np.:

    zaniedbania w zakresie gospodarki finansowej szkoły, polegające na uchybieniach w dziedzinie jej rachunkowości lub innych zaniedbaniach dotyczących organizacji pracy szkoły - wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z 22 września 2011 r. (III SA/Gd 250/11, LEX nr 1101349),
    negatywna ocena działalności dyrektora szkoły przez organ prowadzący w zakresie gospodarki finansowej szkoły lub innych zaniedbań dotyczących organizacji pracy szkoły, a zwłaszcza odmienna wizja prowadzenia placówki oświatowej, czy też konflikt z organem prowadzącym - wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 25 lutego 2011 r. (I OSK 2018/10, LEX nr 818630) oraz wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy z 17 sierpnia 2010 r. (II SA/Bd 502/10, LEX nr 737735),
    nieusprawiedliwiona nieobecność dyrektora w jednym dniu pracy oraz kontrole problemowe przeprowadzane w szkole, w wyniku których stwierdza się nieprawidłowości w prowadzeniu dokumentacji pracowniczej, powodujące nieuzasadnione podwyższenie kosztów funkcjonowania szkoły a także projekt organizacji pracy szkoły na rok szkolny, który nie uwzględnia ustaleń organu prowadzącego i przepisów prawa - wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy z 27 lipca 2010 r. (II SA/Bd 442/10, LEX nr 694443).

4. Uchybienia w zakresie wydatkowania środkami ZFŚS to nie szczególnie uzasadniony przypadek

W jednym z ostatnich wyroków sąd stwierdził także, że uchybienia w zakresie wydatkowania środków z funduszu świadczeń socjalnych nie są naruszeniami prawa, które uzasadniają natychmiastowe pozbawienie stanowiska dyrektora w trybie art. 38 ust. 1 pkt 2 ustawy o systemie oświaty:

Zdaniem SN

Dyrektora nie można odwołać natychmiastowo za niegospodarność środkami ZFŚS

Pojęcie to [przypadki szczególnie uzasadnione - przyp. redakcji] winno być rozumiane wąsko i odnosić się do sytuacji zupełnie wyjątkowych, kiedy dalsze kierowanie szkołą, czy inną placówką stanowi istotne zagrożenie dla osiągnięcia jej celów lub z jakichkolwiek innych obiektywnie ważnych względów jest nie do przyjęcia. Zatem „przypadki szczególnie uzasadnione” oznaczają takie sytuacje, w których nie jest możliwe pełnienie przez nauczyciela funkcji kierowniczej i zachodzi konieczność natychmiastowego przerwania jego czynności z uwagi na zagrożenie dla interesu publicznego.
Stwierdzone przez organ odwołujący uchybienia w zakresie wydatkowania środków z funduszu świadczeń socjalnych, nie są tego rodzaju naruszeniami prawa, które uzasadniają natychmiastowe pozbawienie stanowiska dyrektora w trybie wymienionego przepisu.

(Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie z 26 stycznia 2012 r., III SA/Lu 609/11).

Podstawa prawna: » art. 36, art. 36a, art. 38 ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (tekst jedn.: Dz.U. z 2004 r. nr 256, poz. 2572).

http://www.portalkadrowy.pl/kadry/aktua … 74091.html

308

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

kamila napisał/a:

Natychmiastowe odwołanie dyrektora szkoły - nie za uchybienia w zakresie gospodarowania środkami ZFŚS
Dyrektora nie można odwołać natychmiastowo za niegospodarność środkami ZFŚS
]

Kamila niech poczyta wątek. Jak poczyta to się dowie, że pani dyrektor udzieliła urlopów bezpłatnych ale dokumentów nie przekazała aby nauczycielom potrącono stosowną część wynagrodzenia. To nie jest fundusz socjalny, to jest fundusz płac. Dopuściła do nienależnych wynagrodzeń. Co więcej jak widzimy w poście pana Kocemby. Oszukała inspektora pracy co do faktu udzielenia urlopów bezpłatnych. Bardzo proszę, niech pani poszuka w wyrokach sądów administracyjnych jakie to jest naruszenie przepisów. Środki funduszu socjalnego to jeden z przyczynków. Jeżeli popatrzymy na całość to mamy naruszenie wszelkich przepisów.
Lista jest bardzo długa.

309

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

bibi napisał/a:

Kamila niech poczyta wątek. (...) niech pani poszuka w wyrokach sądów administracyjnych jakie to jest naruszenie przepisów.

Kamila niech poczyta i napisze o jakie przepisy chodzi. O jaką dziedzinę prawa? Ja nic nie podpowiem. Czy to o prawo publiczne, czy o prywatne chodzi.  Niech śmiało powie. Pod co podpada działanie funkcjonariusza publicznego, który:

- udziela urlopów bezpłatnych ale dokumentów nie przekazała do potrącenia stosownej części wynagrodzenia
- dopuszcza do nienależnych wynagrodzeń
- oszukuje inspektora pracy co do faktu udzielenia urlopów bezpłatnych

Niech sama powie, a nie zaśmieca forum nic nie wnoszącymi do dyskusji nad meritum sprawy cytatami z www.portalkadrowy.pl

Pytam, bo nie wiem czy Kamila rozróżnia niegospodarność, pochodzi od niegospodarny - nieumiejący dobrze gospodarować, zarządzać czymś, od oszustwa? Oszustwo - świadome wprowadzenie kogoś w błąd lub wykorzystanie czyjegoś błędu dla własnej korzyści.
Znaczenie słów - patrz Słownik Języka Polskiego PWN (linki).

Aby racjonalnie dokonywać własnych wyborów potrzebuję informacji. Kluczem do społeczeństwa obywatelskiego jest dostęp do informacji publicznej oraz edukacja.
Jeśli patrzy dostateczna ilość oczu, wszystkie błędy są widoczne.

310

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

Na ręce NDU Kamili składam wyrazy podziękowania za umieszczenie w jednym miejscu przepisów u.s.o., dzięki czemu gminni urzędnicy, radni, dyrektor GZOSiP i wójt mają nieograniczony dostęp do przepisów, których nie stasują.

Podziękowania należą się również Zenonowi (który to już raz) oraz ternetowi za merytoryczne przygotowanie siebie i czytelników do dyskusji.
Z lektury wpisu NDU Kamili wynika jednoznacznie, że odwołanie nauczyciela pełniącego funkcję dyrektora jest w trakcie roku możliwe. Oj szef wszystkich szefów w gminie nie będzie zadowolony. Przecież podczas połączonych komisji raczył był powiedzieć, że jego rola wobec dyrektorów j.s.t. ogranicza się li prawie tylko do powołania na stanowisko.

Bardzo przypadł mi do gustu pkt. 2. Szczególnie uzasadniony przypadek musi być naprawdę szczególny…
W wyroku z 13 października 2011 r. (II SA/Bk 386/11, LEX nr 1101371) Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku stwierdził, że „za przypadki szczególnie uzasadnione, w rozumieniu art. 38 ust. 1 pkt 2 ustawy o systemie oświaty, należy uznać:

 

Kamila napisał/a:

1 -  zdarzenia (działanie lub zaniechanie) o charakterze zupełnie wyjątkowym, nadzwyczajnym (wykraczającym poza działanie rutynowe, codzienne),

Proszę odnaleźć szkołę – podstawową jednostkę systemu oświaty, której dyrektor bez powodu zwalnia czworo nauczycieli oraz wyjeżdża podczas roku szkolnego na wczasy do Tunezji wyłudzając pieniądze z ZFŚS oraz funduszu wynagrodzeń. Czyż to nie jest działanie wykraczające poza rutynę i  szkolną codzienność?

Kamila napisał/a:

2 -  mające charakter niedopełnienia obowiązków lub naruszenia uprawnień, określonych prawem, przez nauczyciela - dyrektora szkoły,

Czyż nie jest tym, co powyżej niszczenie służbowych dokumentów (podania o urlopy bezpłatne)? Co na to instrukcja kancelaryjna NZGwG? A może jej nie ma, co byłoby kolejnym potwierdzenie tezy o niedopełnieniu swoich obowiązków.

Kamila napisał/a:

3 -   przy czym stwierdzone uchybienie nauczyciela są tego rodzaju, że powodują destabilizację w realizacji funkcji (dydaktycznej, wychowawczej i oświatowej) szkoły i dlatego,

Czyż zalecenia pokontrolne wydane przez KO w Katowicach na okoliczność kontroli spowodowanej wyjazdem do Tunezji nie są dowodem na taką właśnie destabilizację. Proszę wrócić do wątku „Odpowiedzialność Włodarzy Gminy wobec prawa”, gdzie na 14 stronach próbowano udowodnić, że wyjazdu albo nie było, albo pojawił się na zasadach i w granicach prawa. Kpina.

Kamila napisał/a:

4 -   konieczne jest natychmiastowe zaprzestanie wykonywania funkcji dyrektora, albowiem dalsze zajmowanie stanowiska dyrektora godzi w interes szkoły jako interes publiczny.”

Czyż  wszystkie fakty potwierdzone dokumentami, a kompromitujące DyrA jako szefa j.s.t. oraz jej szefa – wójta,  sprzyjają interesowi publicznemu? Oczywiście, że nie. One mogą tylko

Kamila napisał/a:

  3. ...powodować konieczność natychmiastowego zaprzestania sprawowania funkcji kierowniczej

Bo w żadnej, powtarzam żadnej prywatnej firmie taki dyrektor nie utrzymałby się ani minuty dłużej. A w interesie publicznym jest jak najszybsze ustabilizowanie sytuacji w szkole dla dobra dzieciaków i spokoju ich rodziców, a nie prywatnych korzyści DyrA i jej pretorianek.

311

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

Zenon napisał/a:

Kamila niech poczyta i napisze o jakie przepisy chodzi.
.

Przecież tu już dawno nie chodzi o przepisy, nie chodzi również o dobre imię naszej Gminy. Gdyby tak było pan Czesław Bułka nota bene wójt wyjaśniłby sprawę jak obiecał na komisji w dniu 13.02.2012 roku. Jak określił jest to w jego interesie. Już przestało, nie zrobił nic.
Pojawił się w sprawie nowy ciekawy wątek. Otóż w PG w Porąbce Kozubniku prowadzona jest działalność hotelarska. Wynajmowane są pokoje gościnne.  Jak to określiła pani Walusiak jak ją pan Wójt poprosi to przyjmuje gości. Nie byłoby może w tym nic zdrożnego, ale nikt nie jest w stanie powiedzieć ile kosztuje utrzymanie takiego hotelu i jakie przynosi zyski. Nikt nie jest w stanie powiedzieć jaką część utrzymania szkoły stanowi właśnie koszt utrzymania tego hotelu. PG w Porąbce Kozubniku jest najdroższą szkoła w Gminie. Może wiedzą ile to kosztuje nauczyciele z PG, którzy przecież omawiają budżet szkoły na posiedzeniach rady pedagogicznej.

Jednocześnie oszczędność ma przynieść likwidacja gimbusa w Czańcu. Takie zadanie do przemyślenia mają radni z Czańca na prośbę pana Romana Pękali po jego wizycie w UG.
Ciekaw jestem. Co na to mieszkańcy Czańca?

312

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

W całym tym zamieszaniu stąpa się po bardzo niestabilnym gruncie.  Bez dostępu do szerokiego strumienia dokumentów potwierdzających, bądź zaprzeczających przyczynom ewentualnego odwołania nauczyciela ze stanowiska kierowniczego nie da się sprecyzować przesłanek wyczerpujących zastosowanie trybu wynikającego z art. 38 u.s.o. Niewątpliwie dokumenty istnieją, lecz dla zachowania interesu wąskiej grupy przedstawicieli sporu dostęp do nich dla szerokiej grupy interesu publicznego jest utrudniany. Nie znaczy to, że niemożliwy. Każdemu przysługuje prawo dostępu do informacji publicznej.

Należy dodatkowo zwrócić uwagę na szczególną rolę RG, która może w drodze uchwały zobligować WG do podjęcia czynności z zakresu administracji publicznej. Kompetencja WG w zakresie odwołania ze stanowiska jest czynnością władczą, regulowaną prawem administracyjnym, ale która jako taka podlega kontroli sprawowanej przez sądy administracyjne oraz nie wyklucza dochodzenia roszczeń przewidzianych przepisami prawa pracy przed sądami powszechnymi. Na tym polu dochodzi do swoistej kolizji interesów organu prowadzącego z interesami j.s.t.  Prawo  do informacji publicznej zobowiązuje WG do ujawnienia okoliczności jednoznacznie wyjaśniających przyczyny odwołania nauczyciela ze stanowiska kierowniczego. Należy przypuszczać, że tu leżą całościowe powody uniemożliwiające ujawnienie kolizji w obowiązkach z zakresu administracji i spraw finansowych j.s.t., a zwłaszcza UG.

313

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

Ignacy Kocemba napisał/a:

Otóż w PG w Porąbce Kozubniku prowadzona jest działalność hotelarska. Wynajmowane są pokoje gościnne.  Jak to określiła pani Walusiak jak ją pan Wójt poprosi to przyjmuje gości.

Oferta bazy noclegowej w PG w Porąbce: http://www.pgjp2.org.pl/kontakt.html

Na posiedzeniu RP nauczyciele  większością głosów zatwierdzili budżet na rok szkolny 2011/2012. Nie ma mowy o omawianiu, zatwierdzenie polegało na przejrzeniu kartki z paragrafami i suchymi liczbami, nad którymi prawie nikt się nie zastanawiał. We wcześniejszych latach zatwierdzenia nie było w ogóle.

314

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

Nie wszystko rozumiem co wy tu mądrale piszecie, ale kurna jak nauczyciele zamiast na lekcje pojechali na wycieczke to może i tak się stało jakiś czas temu. Bo chłopaki z Kozubnika gadali, że mają wolne przez kilka dni znaczy do budy nie chodzili bo w szkole kurna zimno było. I co to może taki myk i wyjazd nowy wyszykowali. Kurna ale to jest jakaś siara bo jak kumpel się do roboty spaźnił  mała godzinke to go zaraz wywalili na zbity pysk. Dziś to tylko dobrze na państwowym a inny to tylko bieda. Ale jak jeszcze kasa na to poszła to przecież kryminał. Kurna i znowu jazgot a dyrektorka z Kozubnika się śmieje w twarz. A może to taka podpucha bo panowie nie macie co innego do roboty i tylko ujadacie przeciwko ludziom a i tak niczego nie robicie. A jak byście mogli to by już dawno było po sprawie i pewnie tych babek z gimnazjum nikt by nie zwolnił.

315

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

Miło że ktoś jeszcze potrafi spojrzeć z perspektywy i dostrzec coś więcej, niż to co tutaj niektórzy próbują wszystkim wmówić.

316

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

Niech śmiało powie. Pod co podpada działanie funkcjonariusza publicznego, który:

    - udziela urlopów bezpłatnych ale dokumentów nie przekazała do potrącenia stosownej części wynagrodzenia
    - dopuszcza do nienależnych wynagrodzeń
    - oszukuje inspektora pracy co do faktu udzielenia urlopów bezpłatnych

Mógłbyś mi wyjaśnić, co to ma  wspólnego z dyrektorem  szkoły.

Pytam, bo nie wiem czy Kamila rozróżnia niegospodarność, pochodzi od niegospodarny - nieumiejący dobrze gospodarować, zarządzać czymś, od oszustwa? Oszustwo - świadome wprowadzenie kogoś w błąd lub wykorzystanie czyjegoś błędu dla własnej korzyści.

Proszę Cię, przestań pouczać, gdyż ośmieszasz się.

Niech sama powie, a nie zaśmieca forum nic nie wnoszącymi do dyskusji nad meritum sprawy cytatami z www.portalkadrowy.pl

Cóż mogę powiedzieć. Mogę Ci tylko współczuć.
.

317

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

No cóż. Spodziewałam się takiej wymijającej odpowiedzi na moje pytania retoryczne.
Reszty nie będę komentował.

Aby racjonalnie dokonywać własnych wyborów potrzebuję informacji. Kluczem do społeczeństwa obywatelskiego jest dostęp do informacji publicznej oraz edukacja.
Jeśli patrzy dostateczna ilość oczu, wszystkie błędy są widoczne.

318

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

Ignacy Kocemba napisał/a:

Jednocześnie oszczędność ma przynieść likwidacja gimbusa w Czańcu. Takie zadanie do przemyślenia mają radni z Czańca na prośbę pana Romana Pękali po jego wizycie w UG.
Ciekaw jestem. Co na to mieszkańcy Czańca?

Jest inna alternatywa :
Stworzyć komitet, pozbierać podpisy, zrobić referendum i pozbyć się ze stołka wójta Bułki.
Będzie to największa oszczędność dla gminy, a i może ruszy jakiś program pozyskiwania funduszy dla gminy a nie tylko trwonienia naszej kasy i szukania jej w naszych kieszeniach !!!

Co do radnych z Czańca....  nie liczyłbym na obronę gimbusa głosowanie nad Przewodniczącym RG już pokazało że ważniejsze dla nich słowo Kasztelana niż dobro ich wsi (nie wszystkich ale większości) Nawet kościelno-pisowy radny jest bułkowcem więc.....
Dzieci będą dymać z buta od nowego roku szkolnego bo ważniejsze są nowe zabawki dla strażaków i boazeria na pałacu w gminie niż dobro naszych dzieci.
Oto proza życia Panie Radny Ignacy sad

319

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

kamila napisał/a:

Niech śmiało powie. Pod co podpada działanie funkcjonariusza publicznego, który:

    - udziela urlopów bezpłatnych ale dokumentów nie przekazała do potrącenia stosownej części wynagrodzenia
    - dopuszcza do nienależnych wynagrodzeń
    - oszukuje inspektora pracy co do faktu udzielenia urlopów bezpłatnych

Mógłbyś mi wyjaśnić, co to ma  wspólnego z dyrektorem  szkoły.
.

Niestety, to wszystko, i nie tylko działalność nieodżałowanej pani Anny Walusiak. To ma wspólnego z dyrektorem pani kamilo.

320

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

galler napisał/a:

Miło że ktoś jeszcze potrafi spojrzeć z perspektywy i dostrzec coś więcej, niż to co tutaj niektórzy próbują wszystkim wmówić.

Uparcie będę stał na stanowisku, że żadne słowa zamieszczone tu na forum nie mają znaczenia administracyjno - prawnego. Znaczenie mają pisemne uzasadnienia do wyroków każdej instancji.
Bardzo ciekawie rysuje się obraz czasu po przywróceniu nauczycieli do pracy, które jest bardzo prawdopodobne.  Należy rozumieć, że niesłusznie zwolniony pracownik podparty prawomocnym wyrokiem sądu pracy staje się znów pracownikiem na zasadach sprzed zwolnienia. Realizacji tego obowiązku nie uchyla fakt, że na miejsce zwolnionego pracodawca zatrudnił kogoś innego. Ale w sytuacji poczwórnego konfliktu na linii pracodawca – pracownik nie to jest najważniejsze. Z prawomocnym wyrokiem czwórka nauczycieli nabywa większego zdecydowania i pewności siebie. Trudno jest przypuszczać, że w zapomnienie odejdą faktyczne powody zwolnienia. Podważone wyrokiem argumenty przedstawione przed sądem mogą stanowić oręż przeciwko pozwanej placówce, którą reprezentuje pracodawca. W takich okolicznościach słusznym wydaje się pogląd o odwołaniu nauczyciela ze stanowiska kierowniczego, czym zapobiega się okolicznościom powstałym po powrocie nauczycieli do pracy.

Na tle powyższego komentarza pojawia się pytanie o interes publiczny w dalszej eskalacji konfliktu. W moim przekonaniu takiego interesu nie ma. Zdecydowane postanowienia RG w drodze uchwały, nakładające na WG obowiązek zastosowania art. 38 u.s.o. wydaje się poglądem słusznym, jeśli Gmina Porąbka zamierza uniknąć generowania kolejnych kosztów budżetowych oraz społecznych.
Poza tym należy zauważyć, że nauczyciel zajmujący stanowisko kierownicze z mocy braku reakcji RG 13 lutego 2012, kieruje się pewną formą zuchwałości, co w korelacji z rażącą niekompetencją wyklucza dialog i polubowne zakończenie sprawy.  Należy zwrócić uwagę, że decyzje pozostające w kompetencji i zakresie instytucji mogących w przedmiotowej sprawie zabrać głos są przez pracodawcę zdecydowanie odrzucane. Mam tu namyśli:
1)    Wyniki kontroli lekarza orzecznika ZUS – odrzucone,
2)    Raport PIP – odrzucony,
3)    Wnioski związków zawodowych wydanych w sprawie zwolnień – odrzucone,
4)    Wyrok nakazowy Sądu Rejonowego w Żywcu II Wydział Karny – odrzucony,
5)    Wyrok  Sądu Rejonowego w Żywcu IV Wydział Pracy – odrzucony.
Dlatego słusznie należy przypuszczać, że i kolejne decyzje nie zostaną zaakceptowane, co stanowi poważny problem prawno – administracyjny dla organu prowadzącego.

Żadnego prawnego znaczenia nie mają słowa, którymi użytkownicy forum się przerzucają. Zalecana jest wstrzemięźliwość i cierpliwe czekanie na prawomocne wyroki sądu.

321

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

Brawo. Doktryna o domniemanej niewinności mówi, że do chwili udowodnienia winy, oskarżony jest niewinny, chociażby jak jasna domyślnie była jego wina.

322

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

Teza słuszna, dlatego proszę zwrócić uwagę na tryb, w którym się wypowiadam. Pozwólmy Temidzie spowodować skutki prawne, a jednocześnie weźmy pełną cywilną odpowiedzialność za prywatne poglądy. Za kilka tygodni zapadną pierwsze prawomocne wyroki, które mogą grozić kolizją z celem i przedmiotem czysto teoretycznych rozważań prawno – administracyjnych. Czy aktywiści aktualnego charakteru sporu zdobędą się na odmianę swych poglądów i spowodują  zmianę w obszarach swej czysto teoretycznej działalności?

Z czysto zawodowych powodów swe zapatrywania przedstawiam w formie przypuszczeń, choć praktyka podpowiada mi, że sprawa zwolnień nauczycieli znajdzie swój szczęśliwy finał w postaci korzystnych dla powodów prawomocnych wyroków sądu. Zachęcam do pogodzenia się z tym faktem oraz do budowania nowego systemu wartości niezbędnego do prawidłowego funkcjonowania organu prowadzącego, j.s.t., RG i WG.

323

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

ternet napisał/a:

Każdemu przysługuje prawo dostępu do informacji publicznej.

Niestety nie w naszej gminie. Tutaj nie przysługuje dostęp do informacji publicznej gdy z jakichkolwiek przyczyn jej udostępnienie może być niewygodne. Przekonał się o tym pan Dusza omal nie wyrzucony z sali obrad. Nawet radny Pan Kocemba swoich słusznych praw musi dochodzić w Regionalnej Izbie Obrachunkowej.

ternet napisał/a:

Należy dodatkowo zwrócić uwagę na szczególną rolę RG, która może w drodze uchwały zobligować WG do podjęcia czynności z zakresu administracji publicznej.

Ową szczególną rolę RG w naszej gminie mieliśmy możliwość niedawno poznać podczas zniecierpliwionej reakcji radnego, który z wyrzutami domagał się od wójta jak najszybszego wskazania radzie przewodniczącego.

ternet napisał/a:

Kompetencja WG w zakresie odwołania ze stanowiska jest czynnością władczą

Analizując czysto hipotetyczną sytuację istnienia układu, należy mieć na uwadze, co potwierdza judykatura, że działanie piastuna organu w takich warunkach uzależnione są od woli układu a nie litery prawa i interesu publicznego.

ternet napisał/a:

W moim przekonaniu takiego interesu nie ma.

Z tym się nie zgodzę. Taki interes istnieje i ani przez chwilę nie przestał istnieć.

Zauważ, że:
1) Sąd rozstrzygnął dwa przypadki, w których badał czy postępowanie dyrektora miało podstawy prawne. Wiemy jak orzekł.
2) Wszelkie władcze rozstrzygnięcia i opinie, a to ZUS, PIP, ZZ, wyroki nakazowe zostały zignorowane.
3) Inne przypadki w takim stanie są bez znaczenia.   

Można więc postawić tezę, że i następne władcze rozstrzygnięcia, w tym np. WG spotka taki sam los.
Zresztą doszedłeś do tego samego:

ternet napisał/a:

Dlatego słusznie należy przypuszczać, że i kolejne decyzje nie zostaną zaakceptowane, co stanowi poważny problem prawno – administracyjny dla organu prowadzącego.

Taki stan jest trwale patologiczny, wymagający zdecydowanego i radykalnego postępowania - właśnie w interesie publicznym.

galler napisał/a:

Brawo. Doktryna o domniemanej niewinności mówi, że do chwili udowodnienia winy, oskarżony jest niewinny, chociażby jak jasna domyślnie była jego wina.

O jakiej doktrynie piszesz?

Żeby pełnić ważne społecznie funkcje kwestia udowodnionej winy przed sądem i wymierzenia kary nie zawsze jest najistotniejsza.
Po wystąpieniu określonych zdarzeń traci się możliwość skutecznego pełnienia określonej funkcji społecznej. Człowiek staje się moralnie niewiarygodny dla innych ludzi, traci ich mandat zaufania. Podobny przykład mamy z nagannym zachowaniem funkcjonariusza publicznego (prowadzenie pojazdu po spożyciu). Pewien duchowny w takim przypadku sam poddał się dobrowolnie karze i zgodził na leczenie. Zrobił to niezwłocznie ucinając wszelkie spekulacje. Jestem pewien, że pozostał w ten sposób w zgodzie ze swoim sumieniem i odsunął się w cień.
Jak pokazuje ten przypadek nie zawsze sąd jest potrzebny.

Aby racjonalnie dokonywać własnych wyborów potrzebuję informacji. Kluczem do społeczeństwa obywatelskiego jest dostęp do informacji publicznej oraz edukacja.
Jeśli patrzy dostateczna ilość oczu, wszystkie błędy są widoczne.

324

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

Ignacy Kocemba napisał/a:

Jednocześnie oszczędność ma przynieść likwidacja gimbusa w Czańcu. Takie zadanie do przemyślenia mają radni z Czańca na prośbę pana Romana Pękali po jego wizycie w UG. Ciekaw jestem. Co na to mieszkańcy Czańca?

Wraca temat gimbusa.

Dla przypomnienia podam, że poprzednio prowadzono kłamliwą jak się później okazało kampanię, w której przedstawiano gimbusa jako złom nienadający się do dalszej eksploatacji, niebezpieczny. A jak było? Dla przypomnienia: http://czaniec.pl/forum/post4652.html#p4652


Likwidacja kojarzy mi się z propozycję przejęcia przez bielski pekase od MPK Kęty obsługę komunikacji zbiorowej w gminie 
W przypadku likwidacji gimbusa dopłata do zniżek trafi do takiego przewoźnika (np. do PKS) - gmina i tak musi zapewnić dzieciom dojazd do szkół.
Chodzi więc jak zwykle o pieniądze a nie interes mieszkańców.

Dojazd dzieci do szkół to ważna społecznie sprawa. Dlaczego pyta się czanieckich radnych o rozważenie kwestii likwidacji gimbusa a nie najbardziej zainteresowanych - rodziców.

Na co gmina chce narazić dzieci?
Kogo interesy reprezentują osoby dążące do likwidacji gimbusa?
Co na to nasi radni. A może są jakieś merytoryczne argumenty, których nie znamy?

W gimbusie dzieci mają zapewnioną opiekę. Korzystając z komunikacji publicznej są tego pozbawione. To zasadniczo inna jakość.
Pamiętajcie, że w dłuższej perspektywie przez Czaniec prowadzi tranzytowa droga do Krakowa - remont mostu w Andrychowie przeciąga się.
Ruch pojazdów jest ogromny, kierowcy podenerwowani.

Aby racjonalnie dokonywać własnych wyborów potrzebuję informacji. Kluczem do społeczeństwa obywatelskiego jest dostęp do informacji publicznej oraz edukacja.
Jeśli patrzy dostateczna ilość oczu, wszystkie błędy są widoczne.

325

Odp: Urzędnik funkcjonariusz prawa; czy układu?

bibi 2012-11-15 16:43:12

kamila napisał/a:

        Niech śmiało powie. Pod co podpada działanie funkcjonariusza publicznego, który:

            - udziela urlopów bezpłatnych ale dokumentów nie przekazała do potrącenia stosownej części wynagrodzenia
            - dopuszcza do nienależnych wynagrodzeń
            - oszukuje inspektora pracy co do faktu udzielenia urlopów bezpłatnych

    Mógłbyś mi wyjaśnić, co to ma  wspólnego z dyrektorem  szkoły.

Niestety, to wszystko, i nie tylko działalność nieodżałowanej pani Anny Walusiak. To ma wspólnego z dyrektorem pani kamilo.

          Proszę zwrócic uwagę na zadane pytanie. Przytoczę je: Pod co podpada działanie funkcjonariusza publicznego, który:
Z dalszej jego treści wynika, że chodzi w nim o dyrektor Annę Walusiak.
         Problem w tym, że w myśl obowiązującego prawa nauczyciel, w tym nauczyciel któremu powierzono obowiązki dyrektora  nie jest funkcjonariuszem publicznym.
         Art. 63 karty nauczyciela nie stanowi, iż nauczyciel jest funkcjonariuszem publiczny. Mówi jedynie, że podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych nauczycielowi przysługuje prawo do ochrony przewidzianej w kodeksie karnym dla funkcjonariuszy publicznych.