Ja proponuję trzymać za co innego, a jak nie będzie to urwać. I już jest po chłopie.

Szanowni Państwo, myślę, że przez pryzmat podatku śmieciowego należało by również zainteresować Pana Wójta, ale przede wszystkim Radę Gminy (ze względu na kompetencję organu) możliwością podjęcia uchwały w zakresie obniżenia podatku rolnego na 2013r. Maksymalna stawka tego podatku nieznacznie rośnie w stosunku do roku 2012 ale pragnę przypomnieć, iż podatek ten w 2012r w stosunku do roku 2011 wzrósł prawie 100% . Dotychczas w naszej Gminie nigdy nie korzystano z takiej możliwości (przynajmniej ja się nie doszukałem) i przyjmowano stawki maksymalne. W obliczu nowego i niemałego obciążenia (przeglądając założenia/uchwały innych samorządów kwota 12zł, 15zł na osobę) budżetu domowego podjęcie takiej uchwały było by wyciągnięciem ręki do znacznej części społeczeństwa. Jednocześnie pozostałe stawki podatkowe powinny pozostać na nie zmienionym poziomie. Mam świadomość, że postawienie takiego wniosku przez któregokolwiek radnego wywoła ostrą reakcję sprzeciwu ze strony Urzędu, ale to przecież Urząd jest dla nas a nie odwrotnie.
W załączeniu link do stronki odnośnie stawek podatku rolnego i leśnego na 2013r.
http://podatki.wieszjak.pl/podatki-i-op … tawki.html

Owszem zgadzam się nie jest płacony przez wszystkich ale i tak przez znaczną część naszej lokalnej społeczności. Co do wzrostu podatku rolnego w zeszłym roku to ściślej mówiąc spowodowany był on znacznym wzrostem ceny skupu żyta za pierwsze trzy kwartały roku 2011. Podatek rolny najprawdopodobniej w 2013r będzie po raz ostatni w 2014 ma on być zastąpiony podatkiem dochodowym (sądzę, że to forma bardziej sprawiedliwa). Co do ogółu to mam nieodparte wrażenie, że Pana wypowiedź to takie zachowanie przysłowiowego "psa ogrodnika" wynika z niej, że lepiej nie pomóc nikomu niż jeżeli miało by się pomóc tylko części społeczeństwa. Choć wiem, że to nie ładnie ale na zadane pytanie odpowiem pytaniem. Czy przywileje niektórych grup zawodowych są sprawiedliwe w stosunku do reszty społeczeństwa?
Mimo wszystko myślę, że poruszony przeze mnie temat jest warty rozważenia, a wiążące decyzje podejmie i tak Rada Gminy. Warto zbadać jaką część społeczności naszej Gminy by to objęło dane takie są bez problemu (tak sądzę, bo po przeczytaniu innych wątków pewności nie mam, że bez problemu) do wyciągnięcia w Urzędzie Gminy w referacie podatków.

W dniu 06.11.2012 r. napisałem jak wyżej. Na uzasadnienie ze strony Pana Waligóry doczekać się nie sposób.
Przedstawiam więc własną opinie na ten temat opartą w głównej mierze na doświadczeniach jakie zgromadziło miasto Żywiec gdzie mieszkańcy segregują odpady od 2009 roku.
Obecna stawka opłaty od jednego mieszkańca wynosi 8,60  . Do tej stawki miasto dopłaca ponad 2 złote z tytułu odbioru odpadów biodegradowanych - trawa, liści, siano itp. Z cennikiem można się zapoznać na stronie http://www.beskid-eko.pl/198,cennik-za- … padow.html

Jednym z podstawowych elementów kalkulacji wysokości opłaty jaka powinni płacić mieszkańcy jest cennik opłat pobieranych za odbiór odpadów przez zakłady przetwórcze. Ceny na poszczególnych wysypiskach odbiegają od siebie w zasadniczy sposób. W Żywcu za każdą tonę popiołu trzeba zapłacić 54 złote, ale w Bielsku-Białej ta sama tona kosztuje już 87 złotych.
Elementem niezmiernie istotnym jest również poziom segregacji odpadów u źródła- u wytwórcy.  Za każdą tonę odpadów zmieszanych dostarczonych do Żywca trzeba zapłacić 351 złotych, w Bielsku-Białej ta sama tona kosztuje już 430 złotych.
Do tego dochodzą koszty transportu i obsługi oraz podatki.
Informowanie więc mieszkańców, że możliwa jest opłata pomiędzy 2-5 złotych jest skrajnie nieodpowiedzialne. Przebija ją tylko rozwiązanie proponowane przez Sekretarz Gminy Kazimierza Gałuszkę odnoszące się do spalania odpadów w przydomowych kotłowniach. To przykład ultra skrajnej nieodpowiedzialności ze strony urzędnika samorządowego. Rzec by się chciało inaczej ale regulamin nie pozwala.

Jeżeli prawdą jest to, co mówi się o sekretarzu w kwestii palenia śmieci, to jego stanem powinien zainteresować się lekarz.
Jeżeli nie, to mam nadzieję, że szybko zdementuje te kłamliwe doniesienia. Bo być może miał coś innego na myśli, a tylko źli ludzie usłyszeli to, co chcieli ...

Tymczasem.

Klub SLD złożył w Sejmie projekt zmian w ustawie o utrzymaniu czystości w gminach. Ma on umożliwić zlecanie odbioru odpadów spółkom komunalnym bez przetargu., czyli bez jakiejkolwiek realnej kontroli. Projekt nowelizacji ustawy śmieciowej dostępny pod linkiem: http://sejmometr.pl/projekty_ustaw/994#
I o to w tej śmieciowej sprawie chodzi - o grubą kasę, którą trzeba skierować do odpowiedniej kieszeni, a w szczególności tak, żeby zostało dla przyjaciela królika.

Jak może zostać zorganizowana gospodarka śmieciowa w gminie takiej jak nasza?
W odczuciu społecznym prawo w gminie nie jest przestrzegane.
Normy prawne nie są zrozumiałe dla wójta i radnych, ba nawet zdaje się, że i dla radców.
Proszę sobie to wyobrazić.

Witam
Jestem w trakcie porannej lektury projektu umieszczonego na stronie głównej http://www.kobiernice.pl i z pewna dozą niepokoju, na gorąco rodzą się we mnie obawy którymi chce się podzielić z Państwem.

1. Dlaczego popiół ma być odbierany tylko od 1.X do 31. IV ? Znam osobiście wielu mieszkańców którzy grzeją wodę użytkową cały rok i robią to piecami na węgiel ! Co maja robić z popiołem od 1.V do końca września?
2. Dlaczego odbiór tzw frakcji MOKREJ (szczególnie trawy i liści) ma być tylko w pojemnikach (kubłach) Podczas koszenia tylko mojej działki będzie około 4-5 pojemników 120 litrowych (standardowy duży kubeł) kosząc trawnik tylko raz w tygodniu powinienem mieć ich 8 tylko na trawę (odbiór raz na dwa tygodnie) Co maja zrobić mieszkańcy posiadający większe działki? kupić 20 kubłów, a może już kontener hakowy?
3. Nie widzę żadnej sensownej przesłanki opłat proponowanych przez UG z góry !!! Za usługę płaci sie po jej wykonaniu czyli opłata z dołu !!!
4. Skan odpad9.pdf paragraf 10. Na jakiej podstawie gmina chce w jakikolwiek sposób regulować ilość odbieranego odpadu, gdy ustawa mówi, że każda ilość wytworzonego odpadu ma być odebrana w ramach opłat za każdego mieszkańca??? Taka sytuacja jest niezgodna z ustawą oraz rodzi patologiczne zachowania mieszkańców, którzy nie mieszcząc się w limitach zaczną nadmiar znowu wywozić do lasu.

Drobne wyliczenie: (wywóz co dwa tygodnie)
1. MOKRE (trawa, liście, inne) 10 pojemników 120 L (głównie trawa z 26 arowej działki)
2. SZKŁO 1 pojemnik 120 L
3. SUCHE (papier, plastik, metal) 4 pojemniki 120 L ( obecnie wystawiamy około 5-7 worków miesięcznie)

TOTAL: 15 pojemników 120 L

W wyliczeniu nie ma jeszcze pojemników na popiół ponieważ ja pale gazem ale ci którzy palą węglem powinni dodać sobie jeszcze jeden lub dwa na popiół !!!
Wyliczenie dla 3 osobowej rodziny.

Wychodzi na to, że przeciętny mieszkaniec powinien mieć dość spore składowisko kubłów na swojej posesji co wiąże się z miejscem, kosztami zakupu pojemników, estetyką i innymi.

W Żywcu i innych gminach można wystawiać odpady w workach dlaczego u nas muszą być pojemniki?

Myślę, że wnikliwi czytelnicy znajdą więc niejasności w tej propozycji.

W opublikowanych projektach brakuje również wyliczeń i statystyk, brakuje propozycji stawek.

Nie wiem jak radni mają się przygotować do komisji i sesji nie posiadając żadnych danych statystycznych.

Wprowadzany system gospodarki odpadami to specyficzna forma umowy społecznej. My produkujemy odpady, urząd gminy je odbiera a my za to płacimy. Specyfika polega na tym, że my nie mamy możliwości wybrać komu powierzyć  to co uznamy za zbędne. Wszelkie ograniczenia, zarówno co do ilości wyprodukowanych odpadów czy też częstotliwości ich odbioru są zaprzeczeniem idei wynikającej z ustawy. My płacimy, gmina odbiera, wszystko.
Każda uwaga , spostrzeżenie dotyczące tej sprawy jest niezmiernie ważne. Sprawa dotyczy każdego z nas, starego, młodego, nawet tych poczętych, którzy się urodzą po 1 lipca 2013 r.
Jeżeli pan Kazimierz Gałuszka uważa, że mamy wozić popiół gdzieś tam, to niech wozi sobie sam.

Mam inny pomysł:

Załadować do przyczepki i wysypać pod urzędem gminy to będzie chyba najskuteczniejsza forma zakomunikowania I Sekretarzowi co sądzimy o jego pomysłach.
Niech sobie weźmie szufle i sam przeładuje i zawiezie gdzie chce. Jak jest taki pomysłowy Dobromir.

I Sekretarzu poczytaj sobie ustawę chociaż raz w życiu przeczytaj jakiś dokument urzędowy.

Sekretarzowym obowiązkiem jest odebranie każdego odpadu spod mojej bramki !!!!
Bo będę płacił za to co miesiąc a odpad KAŻDY jest własnością gminy czyli TWÓJ i pana Bułki.

Tako rzecze prawo Najjaśniejszej Rzeczypospolitej i nawet I Sekretarz musi to prawo szanować !!!

Amen.

Zapomniałem dodać, że dyskusja na forum powinna uświadomić wszystkim czytelnikom, że w czasie przygotowań do zmian najcenniejszym dobrem jest czas. W tym przypadku, ze względu na późne przedstawienie projektów, ekipa z Porąbki pozbawiła nas tego dobra. Świadczy to o specyficznym pojmowaniu profesjonalizmu działania i jeszcze raz potwierdza moją tezę, że w naszej gminie nie ma gospodarza.

PS
Wracają do pojęcia frakcji polecam
Zmieszane odpady komunalne - http://www.e-czytelnia.abrys.pl/index.p … p;id=13945

A w szczególności stwierdzenie autora:

Tak. Z wyczerpującymi wystąpieniami pań urzędniczek.

Zgodnie ze Statutem Gminy Porąbka
Jawność działania organów gminy obejmuje:
d) dostęp do zarządzeń Wójta, protokołów z posiedzeń Rady, posiedzeń Komisji, podejmowanych
uchwał Rady, a także do innych dokumentów wynikających z wykonywania zadań publicznych,

Wolę bazować na słowie pisanym w postaci protokołu. Słowo pisane oparte na informacjach zasłyszanych może ulec zniekształceniu, nadinterpretacji, niedoszacowaniu. Proszę o podpowiedź jak mam wejść w posiadanie protokołu lub innej relacji z posiedzenia komisji. Uważam, że obrady komisji są podstawą do określenia kompetencji poszczególnych radnych w starciu z „wyczerpującymi wystąpieniami pań urzędniczek”. Tam ścierają się poglądy lub ich brak na tematy ważne dla mieszkańców gminy, dlatego ważne jest dla mnie to, kto jakie stanowisko zajmuje w sprawie np. uchwały śmieciowej.

Kochany rodzicu, cały problem polega na tym, że takich protokołow się nie pisze z tego co wiem. Pospólstwo nie może wiedziec za dużo. Może się okazać kto jest przygotowany do posiedzeń a kto nie. A to już wiedza tajemna, niewygodna dla władzy.