576

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Przeczytałem kilkukrotnie zalecenia pokontrolne. A teraz rozsiadłem się wygodnie i skupiam się na

z boku napisał/a:

Jaka to sprawiedliwość, że podważa się dowody oskarżenia..... na szczęście jeszcze nie wszyscy zwariowali i potrafią oddzielić ziarno od plew.

Ja zwariowałem i pomieszałem wiadra z ziarnami i plewami. Proszę wskazać fragmenty protokołu, w których podważa się skargę. Z zaleceń wynika jednoznacznie, że skarga jest zasadna. Mówmy o tym. Rozważania nad sednem wywołanych tematów sprawia w Polsce ból. Królują frazesy mowa o niczym.
Sławek popełnił tylko jeden błąd, który zaważył na konsekwencjach kontroli – skargę złożył za późno. Dlaczego dopiero w kwietniu? Nie wiem. Nie zmienia to jednak faktu, że organizacja pracy firmowana przez dyrekcję gimnazjum jest miernej jakości. I taka marność organizacyjna odpowiada włodarzom gminy. A wszyscy, którzy mamy znacznie większe wymagania i oczekiwania nie doczekamy się zadowolenia z organizacji miejsca, w którym żyjemy. Zwycięża marność.

577

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Włączyłem się w ten wątek szczerze wierząc, że po raz pierwszy od długich czasów, które pamiętam pojawia się szansa na wyjaśnienie jednej spawy od początku do końca. Sprawy dla władz gminnych  i władz oświatowych nie wygodnej. Zadałem sobie trud i przeczytałem wszystkie posty od początku. Mój entuzjazm do winy, kary, odpowiedzialności i równości wobec prawa topnieje równie szybko, jak  śnieg za oknem. Nie wierzę już w sprawiedliwe i odpowiedzialne potraktowanie „aktorów” naszej tragedii.
Większość postów to zupełnie nie związane ze sprawą banialuki. Proszę potraktować wypowiedzi jak cytrynę i wycisnąć tylko te słowa, które spowodowały dojście do opublikowania protokołu pokontrolnego. Co mamy? Kilkanaście  postów z 220, które opisują sedno sprawy. Jest protokoł, przywoływane są akty prawne, mamy wypowiedzi radnego i wydaje się, że On wie co mówi. Są przeciwnicy i zwolennicy Sławka, a nie ma końca sprawy. Festiwal frazesów, banałów i naszego polskiego ogłupiania. Kampanie wyborcze, a dlaczego nie przed wyjazdem, a może chce zostać dyrektorem, kapujcie na szefów, Pawlik Morozow. Hańba. Po trzykroć hańba.
Często rozmyślam, co ja zrobiłbym, gdybym był na miejscu wójta, przewodniczącego Rady Gminy. Dla dobra społeczności, którą reprezentuję spowodowałbym, że ten wątek wyczerpałby się trzy tygodnie temu. Każdy kolejny wpis zapisany pod dowolnym nickiem, inspirowany przez zwolenników bądź przeciwników bylejakości i łamania praw w gminnej oswiacie to hańba dla włodarzy gminy, którzy nie czują żadnej odpowiedzialności wobec prawa.

578

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Wloscianin napisał/a:

Ludzie, w najgorszych koszmarach nie myślałem, że dożyję czasów gloryfikacji Pawlika Morozowa. Gorzej, nie myślałem, że dożyję czasów gdzie donosicielstwo będzie reklamowane w TV a na forach internetowych donosiciel będzie gloryfikowany. To jakaś masakra, jak mówił nasz rodak, stary czekista Dzierżyński "pokaż mi człowieka znajdę paragraf"

Pan Włościanin widać przesiąknął komunistyczną propagandą i nie dostrzega różnicy pomiędzy donosicielstwem, a skargą. Nie mnie objaśniać zawiłości ludzkiej duszy. Konstytucja stanowi:
Art. 32.
1.    Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
2.    Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.
Pan Włościanin stał się zdecydowanie nadopiekuńczy wobec słowa „donosiciel” Proponuję przeczytać ze zrozumieniem -

http://kobiernice.pl/sites/default/files/zkuratorium.pdf

Pana poglądy zdecydowanie nie odpowiadają dzisiejszym czasom. Mało tego są wyjątkowo niebezpieczne, gdyż pod jednym pręgierzem stawiają praktyki wymagające potępienia jak i postawy obywatelskie. Ma Pan poważny problem z odróżnieniem co jest dobre, a co złe. Ale jako człowiek bardzo dorosły wyczuje Pan moment kiedy wskazane będzie przeprosić nas za presję jaka Pan na nas wywiera. I jeszcze jedno. Zajmijmy się faktami, fantazjowanie zostawmy bajkopisarzom. A miażdżace fakty mozna poznać  w zaleceniach pokontrolnych. Proszę skonsultować treśc pisma z poglądami Pana żony i podyskutujmy, ale rzeczowo, bez proradzieckich odniesień.

579

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Nasz nowy forumowicz Włościanin w swej wypowiedzi popełnił kilka błędów logicznych. Nie podejrzewam Właścianina o złośliwość, bo nie mam ku temu podstaw. Wnioskuję, że ta wypowiedź bierze się ze zwykłej niewiedzy. Postanowiłem więc zapoznać Pana z numerami postów, które jako lektura obowiązkowa rozjaśnią nieco pogląd na sytuację.
1 post -  zatroskany – 23.01 2012 – początek dyskusji
7 post – ja wieszczu – 25. 01. 2012
13 post – zatroskany – 27. 01. 2012 – nie ma mowy o kursokonferencji.
25 post – ja wieszczu – 30.01.2012
30 post – circus –30. 01.2011 – tydzień po pierwszym wpisie, więc nie Sławek rozpętał burzę. Chyba, że Włościanin ma na myśli post 146. Mam ogromne wątpliwości do słów

Włościanin napisał/a:

Wzywam wszystkich praworządnych forumowiczów do kapowania prokuraturze na szefów swoich firm, szczególnie prywatnych, szczególnie za imprezy integracyjne, które wam zrobili.

Jaki rodzaj czynności prawnej zwanej stosunkiem pracy lub umową o pracę kategorycznie zabrania skarżenia się pracownika na pracodawcę? Nie znam takiego. Słowo „kapowanie” jest wyraźnym, nadużyciem lub wyraźną złośliwością niegodną dorosłej osoby.
177 post – 19.02.2012 – sedno sprawy i o to społeczeństwo obywatelskie kruszy kopie. Na rum odnajdziemy wpisy i pro i przeciw. Wszyscy zwolennicy i przeciwnicy sprawy są uprawnieni do wyrażanie swoich opinii. I tak to się tu własnie odbywa. 145 post jasno definiuje, że chodzi o przestrzeganie prawa. Dla wielu jak widzimy jest to wyjątkowo uciążliwe i niewygodne. Im dłużej będziemy mieli do czynienia z biernością Rady Gminy, tym więcej niepokoju i niesprawdzonych dywagacji. Ja odnajduję znamiona przestępstwa, moi i nie tylko moi adwersarze prezentują odmienny punkt widzenia. Na forum tego nie rozstrzygniemy. Do tego są potrzebni prawnicy. My ciągle bijemy pianę, ale nie jako grupa wzajemnej adoracji, ale jako grupa adorująca przestrzeganie prawa, nawet w tak małej społeczności, a może zwłaszcza w tak małej.

Doczekaliśmy się zaleceń. Teraz porozmawiajmy rzeczowo i na temat. Bez, jak to ktoś napisał wczesniej, prywatnych wycieczek.

580

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

wieszczu napisał/a:

A teraz będę Cię zachęcał do tego, byś zaprezentował się szerszej publiczności.  Jak? To proste. Przywróć stronę internetową gimnazjum. Tą, która w ubiegłym roku robiła furorę w Internecie.

Co ze stroną? Nie pozwolę Ci Sławku nie przywrócić strony. Do pracy!!!

581

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Morlinek napisał/a:

Wieszczu jest trudna sprawa ale dla przewodniczącego Zontka bo to w myśl wszystkich praw na tej ziemi na nim spoczywa obowiązek zawiadomienia prokuratury. !!!!!!!

Czy przewodniczący Zontek robi komuś jakąś przysługę? Czy Jego przewodniczenie Radzie Gminy jest wpisane w jakąś łaskę dla ludu? Tak kluczowe dla sprawy decyzje nie mogą zapadać w trybie niejawnym. Wszystko już dawno powinno oprzeć się o konsultacje prawne, a przynależność Przewodniczącego do komitetu wyborczego PRW nie ma najmniejszego znaczenia. Trwa samorządowy kryzys i wszyscy tu na forum mamy prawo wiedzieć wszystko o sprawie. Z dumą trzeba zauważyć, że postawa obywatelska w gminie może nie jest nadzwyczajna, ale nie jest z nią też tak źle. Przewodniczący Zontek chyba nie chce być stawiany w szeregu z wieloma niedouczonymi radnymi. Bo choć łatwo przewidzieć ich poparcie dla spraw beznadziejnie głupich, jak choćby łamanie prawa w najbardziej znanym w gminie gimnazjum, to samorząd i ich Przewodniczący raczą zauważyć, że społeczeństwo obywatelskie w Gminie Porąbka istnieje, nie jest głupie i może być pomocne. Czy radny Kocemba zaprzeczy? Wpis Kaqbka

Jaqbek napisał/a:

jak jest jakas brudna sprawa,jest syf,zamiatanie pod dywan to P.Kocemba zrob cos z tym....

…tylko potwierdza tezę. Wątek istnieje od 23 stycznia, wkrótce minie miesiąc, świadomość i presja mieszkańców gminy wobec władz wzrasta, a sprawa gimnazjum leży w gminnej zamrażarce. My, społeczeństwo obywatelskie mamy już tego coraz bardziej dość. Żądamy od Przewodniczącego Zontka zdecydowanych i skutecznych działań, gdyz ogarnia nas coraz większa irytacja. Żądamy od wykształconej części Rady Gminy zdecydowanego poparcia w dążeniu do poznania prawdy i przestrzeganiu prawa. Wypowiedzi ludzi powierzchownie interesujących się problemami gminy winny ulec marginalizacji podobnie jak oni sami. Nie wyłanczam z tego radnych, wójta oraz gminnych urzędników.

582

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Jeśli nkarta i bulinek wypowiadają się teraz gdy padają stwierdzenia:

Ignacy Kocemba napisał/a:

  Poświadczenie nieprawdy, przekroczenie uprawnień, wyłudzenie świadczeń, fałszowanie dokumentów, to są wszystko przestępstwa ścigane z oskarżenia publicznego.

Zenon napisał/a:

Wszystko to co wymieniłaś podlega ściganiu przez prawo. Radni najwyraźniej nie mogą sobie z tym poradzić. Ich bezradność i aspołeczna postawa przyczynia się do nakręcania spirali bezprawia. Jednym słowem są również winni tego co się w naszej gminie dzieje. Stąd ich strach.

…to zachodzi uzasadnione podejrzenie, że kolejni nauczyciele z najbardziej znanej szkoły w gminie dostrzegają realną szansę na zmianę warunków swego niezwykle trudnego zawodu.  Przerażające fakty stawiane są na ławę, która zaczyna łamać się i chwiać w podstawach

bulinek napisał/a:

2. Usiłowanie skrócenia roku szkolnego 2010/2011 z 23 na 17 czerwca - SPRAWA  NA MIARĘ CAŁEGO KRAJU - uciszona.
3. Prowadzenie dokumentacji wymaganej przepisami prawa, w szczególności księgi zarządzeń oraz księgi protokółów. DYREKTOROWI  GINIE KSIĘGA ZARZĄDZEŃ SZKOŁY.
4. Przestrzegania czasu pracy wynikającego z Karty Nauczyciela.
5. Sprawą o charakterze bezprecedensowym są napływające informacje co do sposobu mianowania pani Anny Walusiak na stanowisko dyrektora szkoły. W TEJ SPRAWIE PROKURATURA W ŻYWCU PROWADZI DOCHODZENIE .

Sytuacja jest dramatyczna. Zastanowić się trzeba, czy władze gminne są w stanie podołać skali  stanu chorobowego, który trawi nasz gminny organizm. Dowiadujemy się oto o kolejnych odstępstwach od norm chronionych prawem. W sensie organizacyjnym praca w warunkach  patologii musi być nie do zniesienia, a właśnie pewnie w tej chwili Sławek i inni nauczyciele o zdewastowanej psychice właśnie prowadzą lekcje. Czy radni, którzy dziś w poniedziałek mają decydować w sprawie niepodlegającej żadnym wątpliwościom mają moc i narzędzia, by sprostać oczekiwaniom i zadośćuczynić zasadom prawa? Zaczynam wątpić. Tutaj konieczne jest zasięgnięcie opinii prawników. Nie można zasłaniać się biernością i ułomnością  grupy radnych, która ewidentnie jest wmieszana w niejasne gminne układy. Panie i panowie, macie jedyna szanse na zachowanie twarzy, po doprowadzeniu do tak skandalicznego stanu rzeczy. Dziś jedynym radnym, który przestrzega prawa na całej przestrzeni jego funkcjonowania jest radny Kocemba, potraktowany przed wyborami w 2010 roku jak Sławek dziś.

Jaqbek napisał/a:

Nasuwa mi sie jeszcze jedno stwerdzenie-jak jest jakas brudna sprawa,jest syf,zamiatanie pod dywan to P.Kocemba zrob cos z tym....a jeszcze dzis pamietam co dzialo sie na tym forum,psy wieszano,byly oszczerstwa,pomowienia itd.....a dzis liczymy na Pana....

Liczymy nie tylko na Pana, ale i na resztę radnych, którzy w tak trudnych chwilach zdają egzamin ze swej przydatności. Żadna szkoła nie szkoli radnych, proza życia weryfikuje waszą lokalną użyteczność. Dziś egzamin oblewacie, tracąc mandat na pełnienie dowolnej funkcji społecznej.

583

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

nkarta napisał/a:

Odpowiedzialność włodarzy Gminy Porąbka stoi pod wielkim znakiem zapytania. Jak dotychczas to obserwuję „nierówny ring”. Z jednej strony WŁADZA , z drugiej LUDZIE. Władzę naszej Gminy charakteryzuje ignorancja, lekceważenie, „wkladanie rzeczy pod dywan”, gubienie dokumentów, podkładanie dokumentów, kolesiostwo, rodzinne układy, przewlekłe łamanie prawa. Ostatnio obserwuję totalny strach radnych, którzy w sprawie na Kozubniku są dziecinnie bezradni.

Oto mamy próbę przezwyciężenia strachu, podjętą przez osobę  znającą fakty i incydenty z łamaniem prawa gdzie?. Tylko co nkarto masz na myśli mówiąc „gubienie dokumentów, podkładanie dokumentów”, bo reszta jest ogólnie znana. Prosimy o więcej szczegółów. Wracając do strachu. To nieprzyjemne uczucie każdego dnia zimnym dreszczem dotyka tych radnych, którzy opowiadają się za łamaniem prawa, łamaniem wolności słowa, a są przeciwko rzetelności, odpowiedzialności za słowa i pełnione funkcje. Nauczyciele nie mają się czego obawiać. Ich chroni Karta Nauczyciela. Ich praktycznie nie da się z pracy usunąć. Gra w otwarte karty jest pochodną charakteru, który na dzień dzisiejszy ma tylko jeden nauczyciel. No chyba, że reszta zgadza się na łamanie prawa. To już inna historia, ale i na jej wyjaśnienie przyjdzie pora. Dziś zachęcam do przemyślenia tego:

Piotr Dusza napisał/a:

a teraz widzę,  że kropla drąży ten monolit i dla jednego sprawiedliwego warto coś zrobić, a jest ich przecież wielu

584

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Piotr Dusza napisał/a:

Kolego Wieszczu ja się nigdy nie bałem wyrażać swoich poglądów  Myślę, że inni też się przełamią.

Nasz nowy forumowicz „Dusza Człowiek” – taki żarcik, proszę nie mieć mi tego za złe - należy do tych nielicznych z nas, którzy nie wahają się z imienia i nazwiska wyrażać swoje poglądy. Podziwiam i zazdroszczę. Ja jeszcze nie mam takiej odwagi. Nie stać mnie na nia, mam za dużo do stracenia. I dziękuję za podpowiedź, pogubiłem się już w tym, na której stronie wątku są interesujące mnie informacje. Bardzo mi Pan pomógł.

585

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Jeśli źle zinterpretowałem wcześniejsze wypowiedzi proszę o sprostowanie.  Sławek, jeszcze nie wiemy kiedy , w formie skargi zawiadomił kuratorium w Katowicach o wyjeździe części kadry do Tunezji. Zjawiła się kontrola, która:

circus napisał/a:

„W związku z Pana skargą dotyczącą Publicznego Gimnazjum im. Jana Pawła II w Porąbce (…) zostało przeprowadzone postępowanie wyjaśniające. (…)
W wyniku przeprowadzonych czynności potwierdzono zasadność Pana skargi.
W związku z powyższym dyrektor szkoły otrzymał stosowne zalecenia do wykonania oraz zawiadomiono o  stwierdzonych uchybieniach organ prowadzący szkołę.”

Jednak wójt dokumenty otrzymane po kontroli gdzieś zapodział.

Ignacy Kocemba napisał/a:

Szkoła była kontrolowana przez Kuratorium Oświaty, w czasie kontroli stwierdzono liczne nieprawidłowości, wydano stosowne zalecenia(…)  Co stwierdzono radni się nie dowiedzieli. P. Koniorczyk stwierdziła, że jest "to dokument pana wójta"  . Niemniej zażądałem kserokopię protokołu pokontrolnego, zaleceń pokontrolnych oraz informacji o sposobie ich realizacji. P. Koniorczyk była niepocieszona, indagowała mnie kilkakrotnie po co mi to, skoro ty było dawno.

Gminna grupa trzymająca władzę jest niepocieszona, że poruszą się sprawy sprzed półtorej roku, a nie widzi nic niestosownego w wywlekaniu rzekomych nieprawidłowości sprzed 11 lat. Obrzydliwość godna stanowczego potepienia.
Jak można przeczytać dokumenty, ktore się rozpłynęły u wójta  są bardzo wazne, kluczowe do rozwikłania całej sprawy. Sławku, czy Ty nie masz kopii tych pism? Jeśli masz, to nie widzę żadnego powodu, byś przetrzymywał ich tylko dla siebie. Jeśli nie to otwiera się możliwość dla radnych, by pismo wydrzeć wójtowi spod dywanu i dla ciebie też Sławku. Poproś kuratorium o kopie pism i będziemy mieli wszystko jasne. Przeczuwam, że też dla tego tak ciebie obsmarowano, byś się stał niewiarygodny, niezdolny do stawienia czoła kolejnym przeciwnościom. Nie daj się zastraszyć. Co prawda oficjalnie masz za sobą tylko jednego radnego, ale nie wierzę, że resztę doknęła taka niemoc intelektualna, że nie dostrzegają tego co prawe i sprawiedliwe.
Apel o wytrwałość i nieustępliwość kieruję do Pana Kocemby. Sądzę, że zdaje Pan sobie sprawę jak ważne jest doprowadzenie tej sprawy do jedynego możliwego końca, czyli do zarzutów prokuratorskich. Po tym już będzie tylko łatwiej i liczę na to, że wreszcie gmina przybierze demokratyczne i przyjazne dla mieszkańców oblicze.

586

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Panie i Panowie.  Aparatczycy. Narzędzia reżimu. Zwolennicy totalitaryzmu. Skompromitowani nieporadni. Z niecierpliwością czekam na protokół z posiedzenia połączonych komisji. Odnajdę tam wasze nazwiska, osób niegodnych reprezentowania kogokolwiek. I liczę nato, że uda się was przepędzić ze stołków, na których się wygodnie rozsiedliście i bacznym okiem wyszukujecie następnych ofiar, która chętnie utarzacie w błocie. Bo to właśnie dlatego nikt po za Sławkiem nie odważy się wychylić choćby koniuszek nosa poza poziom szamba, bo mu zaraz pałą przywalicie w łeb. Tacy z Was radni wszystkich mieszkańców gminy. My mieszkańcy nie jesteśmy jednak bezsilni.
Pytanie do wszystkich zainteresowanych i znających przepisy. Komu można poskarżyć się na radnych, komu na wójta?  I gdzie jest tekst zawiadomienia do prokuratury w  Żywcu? Chcę wysłać. Dość miętolenia, czas na działanie. Mam nadzieję, że radni, których nazwiska pojawiły się w tym wątku też działają. Przecież policja i organa ścigania Wam nie straszne. Stamtąd się wywodzicie.
My będziemy zbierać srebrne kule, strugać osikowe kołki, żeby samorządowych krwiopijców wysłać w samorządowy niebyt. Nie każdy musi być radnym, ale nikt nie może być bezradnym.

587

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Narty to wspaniały wynalazek, można przemyśleć wiele zdarzeń, ugruntować poglądy i przelać wszystko na forum.
Niespełna 23 lata po transformacji ustrojowej w Gminie Porąbka PRL ma się świetnie. Mamy totalitaryzm.  Aparat gminnej władzy, wydawało by się wybrany w wolnych wyborach, dusi każdy objaw niezależności. Osoby, które nie wpisują się  w przemyślaną i wdrażaną koncepcję ucisku jednostki myślącej samodzielnie i inaczej niż chce gminna władza naraża się na reperkusje.  Wolność słowa, czyli prawo do publicznego wyrażania własnego zdania oraz poglądów jest standardem niedostępnym w naszej gminie. To właśnie dlatego tak łatwo, choć na szczęście nieskutecznie nasz gminny aparat ucisku wylewa obrzydliwie obrzydliwe nieczystości na Pana S. Ewidentnie swoją postawą i swoimi wypowiedziami człowiek zagraża gminnemu reżimowi. Szkolnemu reżimowi. To i tylko to jest Jego obciążeniem. Obciążeniem w oczach gminnej dyktatury, ale nie w oczach rozsądnych i mądrych osób, których na szczęście w gminie nie brakuje.
Panie S ponieważ pana poglądy są bliskie memu sercu, z racji tego, że jestem od Pana nieco starszy proponuję byśmy mówili sobie po imieniu.
-Wieszczu
-Sławek
-Mordo ty moja
-Cmok, cmok.
To taki humorystyczny przerywnik.
Sławek  pewnie nie wiesz, że minęliśmy się nie dawno w sklepie. To przypadek. Odwiedziłem sklep pewnej sieci handlowej, która jest i w Porąbce i w Czańcu. Ale ponieważ bardzo przypominasz mi mnie sprzed kilkunastu lat dołożyłem wielu starań, by dowiedzieć się o Tobie trochę więcej. I wiem dużo, nawet nie wiesz ile. A teraz będę Cię zachęcał do tego, byś zaprezentował się szerszej publiczności.  Jak? To proste. Przywróć stronę internetową gimnazjum. Tą, która w ubiegłym roku robiła furorę w Internecie. I nic więcej nie musisz mówić. Tam jest wszystko. Skąd to wiem? Wiem bardzo dużo.

588

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Jest, jest, jest. Brawo. Czytam te trzy zdania po raz czwarty, szybko łączę fakty,  mity, legendy i jakna razie mnie to przerasta. Muszę wszystko przemyśleć. Ale zaczynają się puzzle układać w niezłą pomroczność jasną.

XXYYZZ trafiło w sam środek tarczy. Skoro ARABKA twierdzi, że

ARABKA napisał/a:

w  A robicie aferę wielką z wyjazdu nauczycieli  do Tunezji. Uważam, że jeżeli nauczyciele mieli nadrobiony program dydaktyczny mogli  pojechać.

to w maju/czerwcu nauczyciele najbardziej znanej w gminie szkoły z pewnością mają już zarezerwowane wakacje  może w Maroku lub, Egipcie.

bula.uczennica napisał/a:

No i cóż SŁAWNY WIELKI PEDAGOGU ! "Była uczennica" uchyliła rąbka tajemnicy człowieka,  o którym przez te kilka stron "rozbrzmiewały PEANY ?

Bo ja wiem czy taki sławny. Ja człowieka nie znam. Przejrzałem więc kilka stron w Internecie i oto co znalazłem:

http://www.youtube.com/watch?v=IQx3c3giLnU
http://www.domkultury.kety.pl/pomosty_beskidzkie/index.php?option=com_content&view=article&id=21:zapraszamy-do-stou
http://www.domkultury.kety.pl/pomosty_beskidzkie/index.php?option=com_content&view=article&id=22:polsko-sowackie-rozmowy-przy-stole
http://www.nsik.com.pl/archiwum/171/a7.html
http://turniejorlika.pl/index.php?option=com_content&view=article&catid=129%3Alskie&id=772%3Aporbka11&Itemid=141
http://www.beskidmaly.pl/pun/topic261.html
http://www.nsik.com.pl/archiwum/160/a13.html
http://www.czernichow.com.pl/wiecej-419-1.htm
http://www.nsik.com.pl/archiwum/212/a13.html

Dość, dość. Więcej nie szukam. Człowiek przygniata mnie swoją osobowością i społecznym zaangażowaniem. Już go znam z jak najlepszej strony.


O nie jeszcze jeden

http://www.porabka.net/component/content/article/4-aktualnoci/104-wybory-samorzdowe-2010.html

Człowiek chciał być radnym. To bardzo wiele wyjaśnia wiele wyjasnia. Ludu sołectwa Porąbka, jak mogliście nie wybrać na radnego Pana S, dziś żylibyśmy w zupełnie innej rzeczywistości.

589

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Gregor, na twój temat wypowiadam się po raz ostatni. Szkoda czasu i przydługich paznokci na klawiaturze. Nauczyciel to nie włodarz gminy, łamaniem praw uczniowskich zajmuje się „Rzecznik praw ucznia, organ powołany do ochrony uczniów ich wolności i praw zagwarantowanych w dokumentach międzynarodowych i aktach prawnych wydanych przez Sejm oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej. Funkcje te pełni wizytator Kuratorium Oświaty ds. przestrzegania praw w szkołach i placówkach na terenie województwa.” Kontrola z kuratorium była? Była. Kary, nagany są? Brak. Dość, wstydu oszczędź.


GREGOR napisał/a:

nie jestem za władzami gminy tylko za tymi dzieciakami które dostają po dupie przez nadpobudliwego belfra ...

Dzieciaku, za tego typu słowa Pan S powinien pozwać cie do sądu.

590

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Konflikty, konflikty, KONFLIKTY.  Czy jest mi ktoś w stanie wyjaśnić dlaczego w kontekście konfliktu o wyjazd do Tunezji pada ciągle nazwisko Pana S?
Mało mnie obchodzi co człowiek zrobił 11 lat temu. Mało mnie obchodzą wszystkie poboczne wątki, którymi przeciwnicy Pana S chcą rozcieńczyć temat główny. Interesuje mnie dlaczego ten człowiek jest tak dla rządzących niebezpieczny. Interesuje mnie co zrobił lub co robi teraz, że tak wielu robi tak wiele, by osiągnąć tak niewiele - czyli pozbyć się jednego człowieka, zamknąć mu wargi. Wzywam do odpowiedzi każdego, który zna prawdę.
Tutaj prawda musi być dla władz kompromitująca. Dlaczego? To proste. Bo jeśli Pan S w przeszłości w swej pracy popełniał błędy - zapewne jako jedyny na swiece - i nadal pracuje, włos mu z głowy nie spadł, to musiało się coś wydarzyć lub wydarza się nadal, przez co człowiek się po prostu buntuje.
Więc przestańmy udawać, że zostaliśmy pozbawieni rozumu. Panie Kocemba, pan na pewno zna odpowiedzi na moje pytania, a panu wiedzay i odwagi nie brakuje. Panie S jeden mały wpisik, żebyśmy tu wszyscy wiedzieli co naprawdę jest na rzeczy.  Odwagi. Przeciueż sprawa jest prosta i oczywista

591

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

GREGOR napisał/a:

wyjazd do Tunezji mnie tak nie intryguje, wypowiadałem sie w tym wątku raczej pod kątem podejścia owego Pana do podopiecznych , szczególnie do metod wychowawczych

Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem. Np. pachnący. Człowiek wyraża się prosto, a mądrze.

GREGOR jeśli nie interesuje cię wyjazd do Tunezji to zabierz zabaweczki i znikaj w swojej piaskownicy. To jest forum dla prawdziwych mężczyzn, którzy w wojsku byli i wiedzą jak się obchodzić z granatem. Skrzywdzonym małoletnim sprinterom

GREGOR napisał/a:

Pamiętam z czasów gimnazjalnych zawodów sportowych "wyczyny " owego WF-isty który tworzył regulamin sprintu po jego zakończeniu, na szczęście WF-iści z Czańca i Kobiernic byli na miejscu to się mu nie poszczęściło....

dziękujemy i polecamy założenie nowego wątku pt. „Niech mnie ktoś przytuli”.

Tutaj prawdziwi gladiatorzy toczą bardzo nierówny pojedynek z przeważającymi siłami samorządowego wroga. Tutaj potrzeba nam koncentracji na faktach, nie będziemy nikogo niańczyć i podcierać.

592

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Witamy, pojawił się Pan S. Czyli człowiek jest pewnie teraz przed monitorem, czyta sobie wypowiedzi. Oj dałbym wiele, żeby poznać Twoje myśli człowieku. I przyjmij Panie S wyrazy uznania, za to, że nie reagujesz na te wszystkie wymiociny. Klasa.

593

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

GREGOR i Morlinek wyrażnie się nie lubią. Zdarza się

ebabol napisał/a:

Nagle wyskakuje jakis pokrzywdzony nauczyciel z chęcia, pewnie zemsty bo nie dostał premii i tak postanowił sie zemścić na władzach szkoły, a ja pytam gdzie był wtedy jak odbywała sie ta wycieczka? Czemu dopiero teraz wyciaga takie sprawy na wierzch?
Czy Was to nie zastanawia?

Oczywiście, że zastanawia. Przejrzałem sobie wszystkie posty i zadaję sobie pytanie, gdzie to ebabolu wyczytałeś, że Pan S teraz po 1,5 roku "wyciąga takie sprawy na wierzch". Może Ty wiesz czy zatroskany=circus? Bo ja zauważam, że człowoek z gimnazjum wszedł do gry po tygodniu do pierwsdzego postu. Więc zastanawiam się ile jeszcze osób będzie przesuwało puste kartony z miejsca na miejsce zamiast wypełniać je konkretami. Ludzie co z wami?

Ustalmy coś wreszcie raz na zawsze: czy ciało bardzo pedagogiczne miało prawo wyjechać da Tunezji  w maju 2010 roku? Jeśli tak, to nie ma tematu i Panie S nasunąłeś sobie stryczek na szyję. Jeśli nie to jakie powinny być wyciągnięye konsekwecje wobec decydentów i dlaczego jeszcze nie zostały wyciągmięte.

Mam konkretną propozycję. Umówmy się, że każdy uczestnik tego wątku wyśle e-maila do instytucji pedagogicznych, kuratoriów, szkół różnego szczebla z zapytaniem, czy kadra danej jednostki nie widzi przeszkód, by wyjechać w maju roku 2012 roku do Tunezji na tygodniową wycieczkę. Potem za zgodą osób odpowiadających na nsze pytanie umieśćmy ich teksty na forum. Zobaczymy jakie są fakty i kto łamie prawo. Ja jeszcze dziś piszę do kuratorium w Katowicach.

Zachęcam do działania wszystkich, zwłaszcza GREGORA, byla.uczennica, XXYYZZ, ebabola.

594

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Narty to wspaniały wynalazek. Człowiek odpoczywa, nabiera dystansu do życia. Polecam.
Wracam po weekendzie, zaglądam na forum i faktycznie baranieję. Poziom rozmowy sięga bruku. Tematu wątku już nie ma, a w zamian mamy festiwal niedorzeczności. Ja sam łapię się na tym, że włączyłem się w rozważania o Panu Sławomirze, którego dla wygody będę nazywał Panem S.
Niech mi ktoś pomoże i podpowie skąd Pan S wziął się na forum? Kto to tak naprawdę jest i dlaczego poświęcamy człowiekowi tyle czasu zamiast zająć się teamtem. Co człowiek odkrył, komu zagraża i czym ryzykuje? Zaczynam Go podziwiać. Człowiek oficjalnie z imienia i nazwiska, podwładny dyrektor Anny i wójta wypowiada się w sprawie tłuściutkiego przekrętu, choć jak wynika z forum i pierwszego postu nie On rozpoczął wątek. Chyba, że zatroskany=circus. Wątpię. A co człowieka spotyka tu na forum? Brednie, brednie, brednie, na zasadzie dajcie mi człowieka a paragraf się na niego znajdzie. Czy naprawdę te wszystkie trucizny, które zwolennicy  przekrętu wsączają nam do głów wyżarły nam mózgi?
Jak mądrze napisał jpgr1962  "Nawet jeśli w pracy tego, czy innego nauczyciela występowały lub występują uchybienia, to przypominam, że to właśnie dyrektor placówki oświatowej odpowiada finalnie przed rodzicami i uczniami za panujące w szkole stosunki i atmosferę. Ma do tego odpowiednie narzędzia i środki, z których powinien korzystać".  Nic dodać nic ująć.
Przecież Pan S zasługuje na najwyższy szacunek osoby, która walczy z reżimem. A te wszystkie  inspirowane krwotoki XXYYZZ,  była.uczennica czy nawet, ebabola są żałosne. Wzywam wszystkich przeciwników gminnego stanu rzeczy, wywierajmy presję na radnych, których znamy, aby po raz pierwszy od początku do końca wszystko wyjaśnili. Osoby winne niedopełnienia obowiązków i zamieszane w tłuściutki przekręt muszą popnieść konsekwencje. Jeśli Pan S w sprawie Tunezji zawinił niech też beknie.  Niech to wreszcie będzie początek zmian w miejscu zapomnianym przez rozum i rozsądek . Kto się przyłancza?
Ja natychmiast zaczynam gromadzić wiedzę o gimnazjum, Panu S i gminnych przekrętach.

595

(569 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Morlinek napisał/a:

Każdy może napisać do Bułki i Zontka i oni muszą odpowiedź na piśmie do 30 dni lub wydać decyzję że nie odpowiedzą bo maja to w d*****. Ale pismo jakieś przysłać muszą.
Tak mówi prawo.

No to mam propozycję. Wszyscy przeciwnicy dzisiejszej racji stanu panującej w gminie i podległych jej jednostkach zasypujmy przewodniczącego Rady Gminy (wójtowi bezgranicznie nie ufam) pytaniami, interpelacjami, wątpliwościami. Dociekajmy prawdy i przedstawiajmy ją na forum. Tak na początek.

596

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

XXYYZZ napisał/a:

Jestem z tobą Sławomirze, taki nauczycielu z... POWOŁANIA..." . No cóż SIŁACZKA czy SIŁACZEK ? na tej NIWIE OŚWIATOWEJ.
Czekam na dalszy rozwój ... WYPADKÓW  ! ! !

Wszyscy na forum czekamy na zakończenie sprawy. A Sławomir pewnie nadepnął na odcisk dyrekcji. To i niech się nikt nie dziwuje, że go dyrekcja próbuje pociągnąć ze sobą na dno. Ciekawe czy ma asa, czy kompromitasa.

Jest nowy forumowicz. To dobrze, bo zaczyna tu wiać nudą.

597

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Czyli czas na pokazówkę. Jeśli jak twierdzi circus coś się dzieje, to czekam na konkretne cięcia. Ile osób wtedy odetchnie z ulgą, a ile się przerazi?

Cieszę się, że włączyłem się do forum. To kopalnia wiedzy. Przy okazji może można kogoś wykopać.

598

(569 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Zenon napisał/a:

Sposób w jaki radni Gminy Porąbka wywiązują się ze swoich obowiązków dowodzi niezbicie, że w pkt. 2 Konstytucji należy skreślić słowa przez swych przedstawicieli lub, zostawiając tylko Naród sprawuje władzę bezpośrednio. Ostatnie kadencje ukazały, że jakich byśmy bowiem radnych nie wybrali, zawsze będą oni głupsi niż Naród en masse, podobnie jak stu wybitnych naukowców zawsze będzie miało wiedzę mniejszą niż Wikipedia jako dzieło zbiorowe dziesiątek tysięcy autorów.


Trochę to wszystko idealistyczne, choć trudno polemizować z Konstytucją RP. Co do radnych zgadzam się po części. I nie chodzi nawet o krakanie wśród starych wron. Każdy forumowicz zna niektórych radnych, więc w nieformalnych rozmowach może posiąść wiedzę, która śmieszy i przestrasza. Porąbski radny Błasiak ma opinię człowieka uczciwego i rozgarniętego, to cieszy, ale próżno szukać jego gminnej aktywności, to przestrasza. Po 15 miesiącach można juz okrzepnąć i zacząć zajmować się tym, do czego naród wybrał, a nie wpisywać się w pogląd, że jest się elementem "narodu wybranego".

Przeglądając protokoły s posiedzeń Rady Gminy każdy zauważy, że głos zabierają ci sami radni: Kocemba, Filarski, Jurczak, czasem Sopiak i Zontek. Gdzie jest reszta, która jak marionetka podnosi rękę w głosowaniach, o temacie których mozlwe, że nie ma zielonego pojęcia.

Zacznijmy wymagać, żądać i oczekiwać. My - naród, w imieniu którego każdy radny zabiera głos. Niszczmy stereotyp ciemnego ludu, który kupi wszystko.

Czy ja - marny gminny puch mam prawo wystosować do Rady Gminy interpelację?

599

(349 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Co tu tak cicho? Czyżby temartowi się zmarło? Gdzie ci mężczyźni pełni wigoru i pewności siebie w poglądach i wypowiedziach? Czyżby działo się coś, o czym jeszcze nie wiem? Pomocy.

600

(667 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Ignacy Kocemba napisał/a:

Rzeczywiście, nie będę się dziwił jak usłyszę, że jestem stukniety.


I to zdrowo. Jedyny szaleniec, który występuję pod imieniem i nazwiskiem. Myśli Pan, że i do Porąbki zawita czas, gdy każdy będzie mógł wygłosić swoje poglądy na dowolny temat, bez obawy przed odwetem, zmieszaniem z szambem.

Bo pewnie tylko wtedy każdy z nas anonimusów zechce odsłonic twarz.