Sławomir Kubiś napisał/a:Dodam jeszcze, że to na wniosek członka SNG Pana Ignacego Kocemba odpady komunalne mieszkańcy gminy mogą gromadzić w foliowych workach. Wcześniej w projekcie zaprezentowanym przez UGP było to niemożliwe. Nie bez trudu udało się przekonać urzędników, że jest to rozwiązanie korzystne dla mieszkańców. Dzięki interwencji radnego Kocemba tysiące gospodarstw domowych nie jest przymuszonych do kupowania plastikowych kubłów. Ulotka firmy Remondis wprowadza kolejny zamęt pisząc, że w kubłach można oddawać tylko popiół. Na Portalu SNG jest rozstrzygnięta i ta nieścisłość.
http://www.sng.org.pl/index.php?option= … Itemid=153
Po raz kolejny działamy na korzyść mieszkańców. Aż strach pomyśleć, gdyby RGP uchwaliła Regulamin, w którym nie zostało przewidziane używania worków.
Witam po długiej nieobecności.
Panie Sławku nie do końca zgodzę się z tezą, iż zbieranie odpadów komunalnych w workach jest korzystne dla mieszkańców. Wynika to tego , że:
1. znaczna część społeczeństwa i tak posiadała już pojemniki, ja np. posiadałem i nadal posiadam dwa (popiołu nie oddaję bo nie mam),
2. zakup pojemnika to wydatek jednorazowy i przy odrobinie chęci i pośrednictwie gminy w negocjacjach cenowych wcale nie musiałby być powalający, a koszt worków jest niechybnie wliczony w cenę za odpady, którą płacimy teraz, koszt jednego worka to o ile się nie mylę to około 40 groszy x minimum 3 worki w miesiącu to już 1,2 zł w cenie odpadów.
Myślę, że urzędnicy mogli by się pochylić nad kartką papieru i wyliczyć czy nie bardziej opłacalnym byłby zakup mimo wszystko pojemników. Oczywiście zwrot nakładów jest rozłożony w czasie, ale po jego osiągnięciu to już tylko zysk. Podstawą do wyliczenia oczywiście musiało by być konkretne zapotrzebowanie, więc należało by uzyskać informacje od mieszkańców ile pojemników kto potrzebuje.
To takie moje przemyślenia na gorąco, nie jestem niestety w posiadaniu wszystkich danych potrzebnych do przeprowadzenia konkretnych i rzetelnych wyliczeń, ale urząd myślę, że takimi danymi powinien dysponować.
A tak na marginesie to moim skromnym zdaniem cała ta "rewolucja śmieciowa" to jeden wielki bubel, który tak naprawdę nic jeszcze nie przyniósł dobrego tylko zamieszanie i haracz jaki musimy płacić. A wystarczyło zacząć egzekwować to co było. Żadne, nawet najdoskonalsze przepisy prawa nic nie wniosą jeżeli nie będą odpowiednio egzekwowane.