76

(521 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

kamila napisał/a:

W  art. 31  ustawy o samorządzie gminnym jest zawarta regulacja szczególna z której wynika, że wójt  lub burmistrz organizują pracę zarządu, kierują bieżącymi sprawami gminy oraz reprezentują ją na zewnątrz.
   Przepis ten wyłącza działanie art. 28 kpk.
Z podjętej uchwały wynika, że rada gminy upoważniła do reprezentowania jej przed sądem swojego przewodniczącego, który nie posiada do tego umocowania prawnego.
Z art. 19.2. wynika, że zadaniem przewodniczącego rady gminy  jest wyłącznie organizowanie pracy rady oraz prowadzenie obrad rady.

Pewien niewidomy po przeczytaniu treści zapisanej w dziurkach durszlaka stwierdził: Takich bzdur dawno nie czytałem. Z powyższym tekstem jest podobnie.
Stroną w godnym pożałowania procesie przed WSA w Gliwicach nie jest Gmina tylko Rada Gminy, w jaki więc sposób wójt może reprezentować radę gminy kiedy nie jest jej członkiem. Co ma wspólnego z postępowaniem administracyjnym art 28 Kodeksu postępowania karnego, który dotyczy składu sędziowskiego.
Par. 9, Przewodniczący, oprócz uprawnień przewidzianych w par. 7,  / zwoływanie sesji, przewodniczenie itd / upoważniony jest do reprezentowania Rady na zewnątrz.

77

(521 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

kamila napisał/a:

     Pod warunkiem, że   w sprawie zachodzą okoliczności szczególne, których nieuwzględnienie mogłoby prowadzić do pozbawienia rady gminy prawa do ochrony sądowej.
            Wydaje mi się, że w tym przypadku nie zachodzą takowe.

Proponuje uważną lekturę art 28 Kpa, który definiuje stronę postępowania.

78

(521 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

W dniu 15.04. 2013 r. na posiedzeniu komisji RG zapytałem przewodniczącego rady pana Tadeusza Wawaka zapytałem czy zostało przygotowane stanowisko, odpowiedź na skargę. Niestety pan Tadeusz Wawak nie wiedział o co pytam. Rada Gminy jako zaskarżony organ ma prawo występować przed WSA w Gliwicach jako strona postępowania, ale to dla RG zbyt trudne i skomplikowane.
Po przeczytaniu publikacji na stronie http://www.samorzad.lex.pl/czytaj/-/art … h-zasadach  nie mam wątpliwości jaki wyrok może wydać WSA w Gliwicach. Nie mniej poczekajmy na wyrok.

Wygaszenie tego mandatu to nie tylko kwestia prawna. To również kwestia etyczno-moralna. Każdy z nas zachowuje prawo do takiej czy innej oceny zachowania radnego. Tej kwestii nie rozstrzygnie żaden sąd.
Jeżeli jest to możliwe proszę pana Sławomira Kubisia o umieszczenie na stronie nagrania z posiedzenia komisji odnoszącego się do tej kwestii.

79

(521 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

cieciola napisał/a:

p
Radny Ignacy Kocemba nie komentuje całej sprawy,

Nie jest to komentarz tylko spostrzeżenie.
Uchwała o wygaszeniu mandatu została przygotowana przez wójta  gminy jako zapewniającego obsługę rady gminy. Projekt ten został również zaakceptowany przez radcę prawnego obsługującego urząd i radę gminy jako zgodny z obowiązującym prawem. Na skargę do której pan Nalborczyk ma prawo rada gminy nie tylko może ale również powinna przedstawić swoją odpowiedź na skargę.  Ponieważ nie wiem czy stanowisko zostało przygotowane i jaką zawiera argumentację sprawy nie komentuję.

80

(521 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

No comment the End

81

(521 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

No comment cd

82

(521 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

No comment

83

(521 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

Jeżeli ktoś myślał, sprawa pana Sławomira Nalborczyka skończy się wraz z przyjęciem uchwały o wygaszeniu mandatu przez Radę Gminy to był w błędzie. Pan Nalborczyk w dniu 09.04.br. odwołał się od uchwały do WSA.  Jestem niezmiernie ciekaw argumentacji pana Nalborczyka, dlaczegoż to uchwała Rady Gminy miałaby być niezgodna z prawem. Poprosiłem wiec przewodniczącego Wawaka o kopie odwołania.

84

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Zenon napisał/a:

Utwierdza mnie to w przekonaniu, że jednak mam rację.

Przekonanie o własnej racji jest rzeczą ważną, nie mniej ważną rzeczą jest dać się przekonać i przyznać rację. Znaleźliśmy   wiele wspólnych punktów, szanując prawo do argumentacji i kontr argumentacji.
Jak to czasem bywa racja leży gdzieś po środku. Wynika to również z krótkiego uzasadnienia do uchwały gminy Jedwabno. Orzeczona nieważność odnosi się tylko do pouczenia a nie do całej deklaracji.
Na kanwie naszej dyskusji rodzi się gorzka refleksja o pracy gminnych prawników oraz nastawienia niektórych radnych do ich pracy. My poświęcając wolny czas zajmujemy się analizą aktu prawa miejscowego, który został przygotowany przez gminnych urzędników i uzyskał akceptacje gminnego prawnika. Jeżeli mnie pamięć nie zawodzi była nim pani Ewelina Fabia-Pardela, która miała możliwość przedyskutowania problemu, kwestii z pozostała dwójką prawników opłacanych z naszych podatków.  Zapewne kwestia ta zostanie przez mnie podniesiona na najbliższym posiedzeniu komisji.
Dyskusja, którą prowadzimy pokazuje również jak błędne jest przekonanie o "nieomylności" gminnych prawników przez niektórych radnych, którzy wręcz są przekonani o niedopuszczalności prowadzenia dyskusji z osobami, które ukończyły prawo a przed nazwiskiem mają tytuł. Nie w tytułach tkwi jednak istota sprawy.

85

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Zenon napisał/a:

Moim zdaniem brakuje podstaw prawnych (upoważnienia ustawowego) do zawarcia w deklaracji śmieciowej zapisu o treści:
Pouczony/pouczona o odpowiedzialności karnej z art. 233 § 1 Kodeksu karnego

Naturalnie. W samej ustawie  brak jest zapisu nakazującego lub uprawniającego do zamieszczenia takiego pouczenia. Z uwagi na swoistą bublowatość  ustawa o gospodarce odpadami odsyła do innych ustaw w tym ordynacji podatkowej oraz ustawy o postępowaniu egzekucyjnym. Rozpatrzenie wszystkich korelujących ze sobą ustaw oraz uwzględnienie wykładni językowej użytych wyrażeń ustawowych np.  " uwzględniając konieczność prawidłowego obliczenia wysokości opłaty" jak również zasad tworzenia prawa mogłoby nam dać ostateczną odpowiedz na postawione pytanie. W żadnym zakresie nie zmieni to jednak sytuacji mieszkańców.

W swoich wpisach przywoływałem już różne problemy związane z wprowadzeniem zapisów ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach. Tym razem chciałbym zwrócić uwagę na OBOWIĄZEK wyposażenia nieruchomości w  w zbiornik bezodpływowy nieczystości ciekłych lub w przydomową oczyszczalnię ścieków bytowych, spełniające wymagania określone w przepisach odrębnych.
Art 5.
Natomiast art 6 mówi tak:
Właściciele nieruchomości, którzy pozbywają się z terenu nieruchomości nieczystości ciekłych, oraz właściciele nieruchomości, którzy nie są obowiązani do po-noszenia opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi na rzecz gminy, wykonując obowiązek określony w art. 5 ust. 1 pkt 3b, są obowiązani do udokumentowania w formie umowy korzystania z usług wykonywanych przez:gminną jednostkę organizacyjną lub przedsiębiorcę posiadającego zezwolenie na prowadzenie działalności w zakresie opróżniania zbiorników bezodpływowych i transportu nieczystości ciekłych lub
2) gminną jednostkę organizacyjną lub przedsiębiorcę odbierającego odpady komunalne od właścicieli nieruchomości, wpisanego do rejestru działalności regulowanej, o którym mowa w art. 9b ust. 2
– przez okazanie takich umów i dowodów uiszczania opłat za te usługi.

Co to pociąga za sobą przy braku rozbudowy kanalizacji komunalnej? Przerzucenie na barki mieszkańców kosztów budowy zbiorników bezodpływowych lub oczyszczalni przydomowych gdy na budową kanalizacji komunalnych można było otrzymać ciężkie miliony ze środków unijnych.  Zdążyła się zkanalizowąc cała Żywiecczyzna, w Gminie Porąbka nie wybudowano nawet metra, a to co jest okazuje się raczej rowem melioracyjnym.

86

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Sławomir Kubiś napisał/a:

Kodeks karny - Art. 233.
§ 1. Kto, składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym
lub w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę
lub zataja prawdę, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Jak rozumiem, zgodnie z ustawą jedyną możliwością prawną do zdyscyplinowania mieszkańców GP w przypadku braku złożenia Deklaracji jest decyzja wójta GP. To jedyny „straszak” dla niepokornych i wątpiących. UG Porąbka poszedł o jeden most za daleko i postraszył mieszkańców sądem adaptując art. 233 kk, który jednak dotyczy dowodów w postępowaniach sądowych.
.

W tym przypadku postawiona teza i wyprowadzony dowód są błędne.
Uprzedzenie o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań, art 233 kk  to obowiązek każdego organy prowadzącego postępowanie. Brak takiego pouczenia w deklaracji skutkowałby brakiem podstaw  do wszczęcia ewentualnego postępowania karnego w przypadku złożenia deklaracji zawierającej fałszywe dane. Pouczenie nie odnosi się do nie złożenia deklaracji, tylko do deklaracji zawierającej dane fałszywe.
Fałszywe zeznania można złożyć nie tylko w przypadku postępowania sądowego co wynika z dyspozycji zawartej w art 233 kk ale również  " w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy". Ustalenie opłaty śmieciowej jest takim właśnie postępowaniem. Organ, a więc wójt naruszyłby przepisy ustawy w przypadku gdy deklaracja takiego pouczenia byłaby pozbawiona.

Istota problemu polegająca na braku gwarancji obywatelskich nie wynika z takiego czy innego spojrzenia na graficzny układ deklaracji lecz na wadliwej konstrukcji samej ustawy.
Opłata śmieciowa to rodzaj daniny pobieranej przez jst na mocy ustawy, jest swoistym podatkiem. W przypadku danin obywatel ma pewne gwarancje ustawowe. Jedną z nich jest niezmienność wysokości daniny na przestrzeni roku. Ustawa śmieciowa takiej gwarancji nie daje. RG może zmieniać wysokość opłaty w sposób dowolny na przestrzeni roku zachowując przepisy odnoszące się ogłaszania aktów prawa miejscowego.
W odniesieniu do podatków a więc danin obywatel ma możliwość zapoznać się z zasadami ich naliczania. W przypadku opłaty śmieciowej ustawa nie tylko nie określa zasad ich naliczania ale nie ceduje nawet takiego obowiązku  na RG. W efekcie mieszkaniec ma płacić ale nie wie za co i dlaczego właśnie tyle. To jest właśnie naruszenie zasady legalizmu. Rada gminy ustala opłatę ale nigdzie nie ma zapisane na jakich zasadach ta opłata ma być naliczona.
Jawność życia publicznego wymaga aby mieszkańcy wiedzieli według jakich zasad dokonano naliczenia. Czy był to algorytm, kalkulacja kosztów, model czy inny schemat kalkulacyjny. Na dzień dzisiejszy jest to nieuzasadniona żadnym wyliczeniem wola pana Czesława Bułki podparta stosowną uchwała RG.
Kolejnym elementem o charakterze gwarancyjnym winno być ścisłe określenie rodzajów kosztów jakie należy uwzględnić przy kalkulowaniu wysokości opłaty z jednoczesnym wskazaniem, że dochody osiągnięte ze sprzedaży odzyskanych odpadów winnym zostać uwzględnione przy kalkulowaniu cen za usługi. Myślę, że przytoczone aspekty nie wyczerpują istoty problemu.

87

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Nie wiem jaki kryteriami kierowała się RG Wieprz k/Andrychowa, która ustaliła opłatę za odbiór odpadów w wysokości 5 zł w przypadku odpadów segregowanych oraz 10 zł w przypadku zmieszanych. Link http://www.wieprz.pl/content/news/smieci_uchw_174.pdf  Cieszę się, że mieszkańcy naszej gminy również sprawdzają w innych gminach,  gdzie i ile będą płacić . Żyjemy w jednym regionie, mamy podobne zwyczaje i upodobania lecz koszty życia codziennego różne. My doświadczamy tych niewspółmiernie wysokich w stosunku do naszych sąsiadów.  Zasadniczy wpław na tą sytuacje mają decyzje milczącej większości.

88

(667 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Jak zapewne Państwo pamiętają majowa powódź 2010 roku została okrzyknięta przez pana Czesława Bułkę powodzią skarpetkową. Zapewne pamiętają Państwo również, że w czasie powodzi część czasu spędził lecząc utrapione ciało kąpielami w zaprzyjaźnionym  Turkeve. Może niektórzy pamiętają również, że z popowodziowych promes oddał prawie 800 tys. Dlaczego to piszę, ano dlatego, że skutki tych działań odczuwamy nadal. W dniu 13.03.2013 r. w UW w Katowicach zostały rozdane kolejne promesy link http://www.katowice.uw.gov.pl/urzad/akt … :4736.html Wilamowice otrzymały 3 mln, Czernichów 0,5 mln, Starostwo Powiatowe w Bielsku-Białej 10 mln. Co dostała Gmina Porąbka? Dostała ochłap z pańskiego stołu w wysokości 60 tys.
Otrzymała pieniążki również Gmina Kęty, a jakże 0,5 mln.  Już wiem co powie Czesław Buka.
Tak działania i zaniechania wójta gminy przekładają się na sytuację finansową mieszkańców.

89

(667 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Marta Tylza-Janosz napisał/a:

Wyraziłam również zdanie, że na temat transportu i w związku z planami powinna obradować komisja Rady, gdzie powinniśmy poznać zdanie, plany, kalkulacje wszystkich stron. Zasada poznania wszystkich opcji, by wyrobić sobie zdanie powinna być zawsze  priorytetem w podejmowaniu decyzji, tak też powinno być w tym przypadku.

Na dzień dzisiejszy już wiem, że w sprawie finansowania MZK oraz likwidacji kursów autobusowych obsługujących Gminę Porąbka Prezes Zarządu MZK skierował do pana Czesława Bułki stosowną korespondencje, która do radnych nie dotarła. Wójt mówił tylko o wyliczeniach prezesa, w które nie wierzy.
Ja jestem sceptykiem i niedowiarkiem, wystąpiłem więc w dniu 29.03.2013 r. do Wójta o udostępnienie całej korespondencji w tej sprawie. Będziemy mieli możliwość się przekonać jak to wygląda naprawdę.

90

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Sławomir Kubiś napisał/a:

Projekt uchwały pochodzi z UGP, jest dokumentem urzędowym, więc podlega udostępnieniu jako informacja publiczna.

Chciałbym zostać na gruncie problematyki gospodarki odpadami.  Sposób wdrażania nowego systemu okrzykniętego rewolucją śmieciowa w Gminie Porąbka obnaża nam sposób zarządzania urzędem.  Jestem przekonany, że nie jest to wina pań "wypruwających sobie żyły" aby było dobrze, nie tak dawno wystawionych na 12 stopniowy chłód w budowanym pałacu. Zachęcam wszystkich do zaglądnięcia na stronę Gminy Jaworze http://www.jaworze.pl/index.php/news,32 … adami.html
Dowiecie się Państwo, że można było opublikować projekty uchwał i przeprowadzić konsultacje społeczne, że w Gminie obowiązuje SZJ a do wójta można napisać maila.

91

(732 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

rodzic napisał/a:

To jest porażające i wespół z nagraniem dotyczącym odwołania radnego stanowią pełen żałosny obraz z jakim spotykamy się codziennie i na forum i w żywym świecie.

Aby nie było wątpliwości co treści zeznań złożonych przez panią Koniorczyk umieszczam ich treść zgodnie z zapisem w protokole z rozprawy w SR Żywcu, IV Wydz. Pracy w dniu 26.02.2013r:

„ Pensum psychologa zatrudnionego w pozwanej szkole na pół etatu wynosi 12,5 godziny tygodniowo i wysokość tego pensum wynika z uchwały rady gminy. Myślę, że taka uchwała rady gminy Porąbka pojawiła się w październiku 2012r. W chwili występowania przez
p. dyrektor do wójta z wnioskiem o zgodę na podział etatu pedagoga celem zatrudnienia na pół etatu, takiej uchwały nie było. Z wnioskiem do rady gminy o podjęcie stosowanej uchwały dot. określenia pensum dla psychologa w imieniu wójta wystąpiłam w wakacje 2012r.,  i  uważam, że jako urzędnik nie mogę być odpowiedzialna za opieszałość rady gminy w zakresie podejmowania uchwał.  Uważam, że pomimo braku uchwały p. dyrektor miała możliwość i prawo zatrudnienia psychologa od 01.09.2012r. po dokonaniu podziału etatu pedagogicznego, po czym jeśli sprawę zbada RIO, to być może zwróci się o zwrot środków, biorąc pod uwagę, iż jakiś czas nie było takiej uchwały.”

Pani dyrektor Koniorczyk będąc osoba odpowiedzialną za przygotowanie w odpowiednim czasie projektu uchwały zwala winę na "opieszałą" Radę Gminy. Uchwała została ogłoszona w Dzienniku Urzędowym Woj. Ślaskiego w dniu 12 grudnia 2012 roku, weszła więc w życie po upływie 14 dni, termin ten upływa 26 grudnia.
Dopiero po tym terminie mógł zostać zatrudniony psycholog.
Bulwersujące jest to, że łamane jest prawo, szargane jest imię RG, bez względu jakie by ono nie było, przez prominentnego pracownika Urzędu Gminy  a trójka radnych głosuje przeciw. Czy im wolno Naturalnie, że tak.
Prezentują jednak swoje poglądy jak postrzegają role RG i przestrzeganie prawa. Czy czynią to w imię dobrze pojętego interesu publicznego? Mam wątpliwości.

92

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

admin napisał/a:

Dla sprostowania - to nie ja wypełniałem wniosek! Taki wniosek otrzymałem z prośbą o umieszczenie!

Pomijając kwestie formalne, nie wniosek jest najważniejszy. Pisałem już o obszarach biedy w naszej gminie. Poruszałem ten problem  również na posiedzeniu  komisji i sesji.  Nie jesteśmy jedyną gminą gdzie żyją ludzie biedni, potrzebujący pomocy.  W gminie Łodygowice problem dostrzeżono na etapie ustalania wysokości opłaty. W rodzinach pobierających zasiłek rodzinny wysokość opłaty na dzieci wynosi połowę stawki 4 zł.
http://www.lodygowice.pl/i/images/file/ … ustawy.pdf
Nie wiem czy jest to dobre czy złe rozwiązanie, ale jest.

93

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Piotr Dusza napisał/a:

Czyli punkt K deklaracji jest dobrowolny !!!

A jak się to ma do zasady legalizmu?

Legalizm, kierowanie się zasadą legalizmu – postępowanie zgodne z obowiązującym prawem. Zasada legalizmu zawarta jest w art. 7 Konstytucji RP który stanowi, że: "Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa". Oznacza to, iż organy władzy publicznej nie mogą podejmować działań bez podania podstawy prawnej. Mogą czynić tylko to, co im prawo nakazuje lub pozwala.
Legalizm – w postępowaniu obywateli, przejawia się w przestrzeganiu przez nich obowiązującego prawa.
- tyle na ten temat Wikipedia

Czy wójt naruszył tą zasadę, czy nie? W deklaracji brak jest wskazania przepisu, który upoważniałby wójta do zbierania takich danych.  Osoba składająca deklarację, nabiera przekonania, że wypełnienie rubryk jest obowiązkowe. Tak skonstruowane zbieranie danych, "przy okazji", bez wskazania podstawy prawnej może prowadzić do różnych spekulacji  co do dalszego ich wykorzystania.  Równie dobrze można wskazać, że wniesienie deklaracji kosztuje 10 zł. Następnie udzielić informacji, że wnoszenie opłaty jest dobrowolne.
Podobne dane zbierane są również w gminie Kozy, również bez wskazania podstawy prawnej.

Lecz nie te dane dodatkowe stanowią istotę problemu.
Problemem społecznym w naszej gminie staje się bieda. Bieda, która zmusiła prawie 2,5 tys. mieszkańców z skorzystania z pomocy GOPSu, co stanowi 16 procent ogółu mieszkańców, albo 918 rodzin. Hipotetycznie tyle osób nie będzie stać na wniesienie kolejnej opłaty. Jakie więc przyjąć rozwiązania? Czy za "biednych" mają zapłacić "bogaci" Jeżeli tak to w jakiej formie? Poprzez podniesione i tak wysokie podatki czy wyższą opłatę śmieciowa?  Zwolnić "biednych" z płacenia w ogóle, czy tylko w pewnym zakresie?
Kolejne pytania dotyczą ewentualnych ulg dla osób dbających o środowisko naturalne. Są jeszcze mieszkańcy, którzy opalają budynki gazem. Czy należy się im ulga, czy nie? Przecież nie produkują popiołu. Czy osoby opalające budynki ekowęglem również należy zaliczyć do tej kategorii czy nie?
Możliwości różnicowania wysokości opłaty daje znowelizowana ustawa. Na te pytania musi odpowiedzieć Rada Gminy, przynajmniej ta jej część, która pochyla się nad problemem.

94

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Wloscianin napisał/a:

Kto się mnie obawia? No pewnie Ignac jak wkłada ludziom do głowy takie rzeczy!

Na forum kobiernickim 20.03.2013 r. napisałem:
Od jakiegoś czasu, konsekwentnie nie podejmuje polemiki z osobami z zachowania których wynika, delikatnie pisząc, że mogą cierpieć na zaburzenia emocjonalne z pogranicza fobii lub manii prześladowczych. W takich przypadkach wskazana jest raczej pomoc lekarska, z skorzystania której serdecznie zachęcam.

Teraz już mam pewność, że Piotr Gamza na pewno cierpi na manie prześladowcze, być może jest to nawet schizofrenia paranoidalna. Czym jest ten rodzaj choroby można przeczytać pod linkiem http://pl.wikipedia.org/wiki/Schizofrenia_paranoidalna .
Nie będę się dziwił gdy za niedługo napisze, że słyszał mój głos jak pouczałem internautów co mają pisać lub co mają mówić. Symptomy takich objawów już doświadczaliśmy wielokrotnie. Nie pozostało mi nic innego jak tylko pogratulować wójtowi Czesławowi Bułce tuby propagandowej. Panie Wójcie gratuluję.

95

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

cieciola napisał/a:

Czytam Deklarację i mam coraz więcej pytań. Dlaczego pojemnik na popiół musi być metalowy, czyli bez kółek. Jak ja mam taszczyć metalowy kubeł wypełniony po brzegi kilkadziesiąt metrów do bramy. Ktoś tu kiedyś martwił się o wdowy, to niech teraz doradzi jak samotne kobiety mają podstawić metalowy pojemnik/pojemniki?
A dlaczego w deklaracji nie ma słowa o workach.

Wątpliwości i pytania ma coraz to więcej mieszkańców gminy, wiedzą tylko wszystko słuchacze radia. Wszystkie pytania, które do mnie docierają staram się na bieżąco przekazywać panią zajmującym się ta problematyką. Uważam, że  sposób wprowadzania w życie uchwał Rady Gminy jest fatalny, zabrakło wyobraźni i nie jest to wina pań,  na których spoczywa obowiązek przygotowania wszystkiego. Czego brakuje? Np. zakładki na stronie UG w której publikowano by najczęściej powtarzające się pytania oraz odpowiedzi. Co do worków. Nowelizacja ustawy, która weszła w życie 6 marca daje możliwość wyposażania nieruchomości w pojemniki lub worki. Stoję na stanowisku, że mieszkańcy gminy powinni z uiszczonej opłaty otrzymywać właśnie worki, również te ulegające biodegradacji.
Mieszkańcy mają również wiele innych pytań, np. kto będzie zbierał opłaty, czy będzie to robił sołtys lub inkasent? Nie każdy może zrobić przelew internetowy a opłata na poczcie to kolejny koszt.
Nie są problemem pojawiające się pytania, problemem jest brak odpowiedzi.

96

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Wprowadzenie nowego systemy gospodarki odpadami jest olbrzymim przedsięwzięciem organizacyjnym, które budzi uzasadnione emocje. Po raz kolejnym w tym roku Gmina sięga  do kieszeni  mieszkańców po pieniądze, których jest coraz mniej.  Mieszkańcy pytają, słusznie. Co w zamian?
Pytań, które padają co dzień jest więcej i więcej. Komu je zadać, komu przesłać, jak można uzyskać odpowiedź?
W innych gminach przy organizacji zaangażowane są sztaby ludzi.  U nas dwie Panie "wiją się jak w ukropie"
wystawione na 12 stopniowy chłód. To nie są warunki do pracy.
Przechodząc do pytań. Czy właściciel jednoosobowej firmy, który prowadzi działalność w miejscu zamieszkania również powinien wypełnić deklarację? Jaki powinien mieć kubeł? Itd, itd.
Wójt gminy powinien dać jasną i precyzyjną odpowiedź na postawione pytania. Wójt gminy powinien się cieszyć, że mieszkańcy uczestniczą w tym bałaganie, zwracają uwagę na potencjalne, możliwe zachowania i sytuacje.  Straszenie mieszkańców "skopaniem zadów" przez wójta gminy czy pociągnięciem do odpowiedzialności karnej za podżeganie można traktować tylko w kategoriach właściwych dla filmów Barei. Im więcej pytań uzyska odpowiedź dzisiaj czy jutro tym lepiej będzie funkcjonował system po 1 lipca. Takie proste a jak trudno zrozumieć.

97

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Na stronie www.beskidzka24.pl znalazłem taką oto informację: 13.03.2013. Zmiany w bielskich śmieciach. Oto, ile zapłacisz!

Bielscy radni na dzisiejszej - przełożonej z piątku - nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej wprowadzili kilka poprawek do przyjętych wcześniej uchwał, regulujących nowe zasady gospodarki odpadami komunalnymi na terenie gminy.
Najważniejsza ze zmian dotyczy sposobu ustalania stawek opłaty śmieciowej oraz ich wysokości w budynkach jednorodzinnych. Stawka będzie tam obliczana na zasadzie „od gospodarstwa domowego” z uwzględnieniem liczby osób żyjących w danym gospodarstwie. I tak, w przypadku gospodarstw jednoosobowych miesięczna opłata, jeśli śmieci będą segregowane, wynosić będzie 13 złotych, w przypadku dwóch osób - 26 złotych. Każda następna osoba to dodatkowe 12 złotych, aż do siedmiu osób w gospodarstwie. Od tego poziomu opłata będzie, bowiem już stała i wyniesie 86 złotych. W przypadku śmieci nieposegregowanych stawki ustalono analogicznie, na poziomie: 21 złotych, 42 złotych, 63 złotych, 84 złotych, 105 złotych, 126 złotych, aż do 147 złotych w przypadku rodziny siedmioosobowej i większej.
W przypadku stawek ustalanych na podstawie zużycia wody (budynki wielorodzinne) opłata śmieciowa nie uległa zmianie i kształtuje się na poziomie 4 złotych za każdy metr sześcienny wody (segregacja) i 6 złotych (śmieci wymieszane).
Radni uchwalili także zniżki dla osób uczestniczących w gminnym programie „Rodzina plus”. Na trzecie dziecko w rodzinie i każde następne przysługiwać będzie sześciozłotowa ulga.

Czy ta zmiana będzie miała wpływ na cenę odpadów naszej gminie? Pytanie jest o tyle zasadne, że Gmina Porąbka będzie korzystała z instalacji ZGO w Bielsku-Białej. Proszę zauważyć, że najnowszy system w Bielsku-Białej opiera się na malejącej metodzie liczenia, którą odrzuciła milcząca większość naszej gminie.

98

(48 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

W Kronice Beskidzkiej Nr 10 z 7 marca br. przeczytałem artykuł pod znamiennym tytułem. Ciemno jak... w Porąbce!  - w załączeniu. Zastanawiam się czy przysłowiowy murzyn zostanie zastąpiony nasz ą gminą. Ale poważnie. Wójt swoim zwyczajem mówi nieprawdę. Synonimem mówienia nieprawdy jest kłamstwo. W piśmie załączonym do mojego felietonu z dnia 26.01.2013 r. link http://kobiernice.pl/?q=node/91 wójt pan Czesław Bułka napisał wyraźnie. Całkowite wyłączenie opraw oświetleniowych w godzinach od 24 do 4 rano.  Co innego wynika z jego wypowiedzi, od 1 do 4 rano. Co się stało z godziną? Może jest tak ciemno jak  w.... i nie było widać na zegarek. Już jedna pani z Czańca powiedziała: Zimbabwe dwa wieki temu.

99

(667 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

No i co się okazało. Bazy noclegowej nie ma. Wyparowało 30 miejsc noclegowych, wyposażenie no i co tam jeszcze było. Zastanawiam się czy w ogóle jest jeszcze szkoła i pani Anna Walusiak. Dowód w załączeniu.
Myślę, że trzeba jej będzie poszukać.

100

(161 odpowiedzi, napisanych Z życia OSP)

GREGOR napisał/a:

takie pytanie już padło i nie została na nie udzielona odpowiedz więc się nie powtarzaj

Środki przeznaczane na poszczególne jednostki OSP w naszej gminie nadal pozostają tajne. Coś musi być na rzeczy skoro wójt pan czesław Bułka ma poważne problemy z zachowaniem jakiegokolwiek terminu. Ale tym zajmie się WSA w Gliwicach.