76

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

bibi napisał/a:

Lud pyta czy pan Bułka i urzędnicy przewidzieli podwyżki wypłat dla siebie.

Wolę rozmawiać o twardych dowodach. Czy jest w tej sprawie projekt uchwały, rozporządzenie lub inny dokument, który potwierdza powyższe?

77

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

bibi napisał/a:

Kochany rodzicu, cały problem polega na tym, że takich protokołow się nie pisze z tego co wiem. Pospólstwo nie może wiedziec za dużo. Może się okazać kto jest przygotowany do posiedzeń a kto nie. A to już wiedza tajemna, niewygodna dla władzy.

Osobiście wolę słowo drukowane. Jest ono łatwiejsze w obsłudze i zdecydowanie bardziej dostępne.  Jestem osobą, która chce wiedzieć, a wieści docierające z forum są z jednej strony obśmiewane, z drugiej mogą być niekompletne oraz razić krzywym zwierciadłem. Tak jak tu ktoś napisał wśród ludzi panuje opinia o niewychylaniu się ze swoimi poglądami, bo będzie to na pewno źle odebrane.  U nas panuje kult starosty, wójta i pracodawców, którzy zawsze mają rację, a jeśli nie mają to patrz punkt 1. I nie ważne co mówią i tak stanowią standardy przyjmowane przez mieszkańców zwłaszcza Porąbki bez mrugnięcia okiem.

Może dlatego RG tak bardzo boi się publikacji protokołu z posiedzeń komisji, bo tam czarno na białym mieszkańcy odczytają kto co ma do powiedzenia, kto nie zabiera w ogóle głosu, a kto gada po prostu bzdury. Ale my mieszkańcy tym samym poznamy to, jak wybrani przez nas radni nas reprezentują i wtedy przy kolejnych wyborach możemy im wystawić rachunek. A nawet możemy to zrobić wcześniej, bo ich przecież znamy.
Jeśli  wierzyć w słowa Pani Marty Tylzy – Janosz, Pana Piotra Duszy i Pana Sławomira Kubisia, a nie mam powodu, by im nie wierzyć, to tylko garstka radnych broni interesów mieszkańców, reszta beznamiętnie realizuje założenia starosty, wójta i sekretarza, bo gdyby opowiedzieli się przeciwko planom tych panów mogliby zostać potraktowani jak nauczyciele z gimnazjum, a Pan Kubiś w szczegfólności. Przecież oni zostali zwolnieni z konkretnych powodów, zdecydowanie z powodów pozaprawnych, czyli przez sąd zakwestionowanych, ale pozostają te powody faktyczne, o których ludzie rozmawiają, bo w każdym domu jest były lub aktualny uczeń tej szkoły.  Ale nikt nie wypowie się oficjalnie, żeby nie zaszkodzić swemu dziecku. Mam nadzieję, że zwolnieni nauczyciele po zdobyciu prawomocnych wyroków i po powrocie do szkoły zmienią radykalnie o niej opinię i że radni wreszcie wezmą odpowiedzialność za swój urząd.

78

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Zgodnie ze Statutem Gminy Porąbka
Jawność działania organów gminy obejmuje:
d) dostęp do zarządzeń Wójta, protokołów z posiedzeń Rady, posiedzeń Komisji, podejmowanych
uchwał Rady, a także do innych dokumentów wynikających z wykonywania zadań publicznych,

Wolę bazować na słowie pisanym w postaci protokołu. Słowo pisane oparte na informacjach zasłyszanych może ulec zniekształceniu, nadinterpretacji, niedoszacowaniu. Proszę o podpowiedź jak mam wejść w posiadanie protokołu lub innej relacji z posiedzenia komisji. Uważam, że obrady komisji są podstawą do określenia kompetencji poszczególnych radnych w starciu z „wyczerpującymi wystąpieniami pań urzędniczek”. Tam ścierają się poglądy lub ich brak na tematy ważne dla mieszkańców gminy, dlatego ważne jest dla mnie to, kto jakie stanowisko zajmuje w sprawie np. uchwały śmieciowej.

79

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Czy 21 listopada odbyło się posiedzenie połączonych komisji, na którym omawiano założenia polityki śmieciowej na terenie gminy?

80

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

bibi napisał/a:

Mieszkańcy Czańca są zachwyceni   słowami pana Waligóry, który miał powiedzieć, że opłata za śmieci będzie 2-5 zł. Czy słyszeliście o tym również? To jakiś cud albo cudotwórca ten Waligóra.

Jeżeli radny Waligóra tak powiedział nie pozostaje nic innego jak trzymać za słowo i rozliczyć w przypadku uchwalenia innych stawek. A debata nad budżetem 2013 zbliża się wielkimi krokami. Presja czasu nie pomaga w podejmowaniu dobrych decyzji.

Wloscianin napisał/a:

Obraziłeś też moją rodzinę i tego ci nie daruję! Niestety nie mogę połamać ci gnatów a nawet obić pyska bo przywaliłbym gnidzie aza człowieka odpowiadał!"

Czy to samo mogą czuć zwolnieni przez Walusiakową nauczyciele? A co z ich rodzinami? Jak ten potok bzdurnych słów Pan Włościanina wpływa na rozumienie wątku? I jakie ma on prawo ubliżania ludziom, których nie widział na oczy?

również zatroskany napisał/a:

  Prawdopodobnie gdybyś ty rodzicu dał przyklad, to może inni zatroskani rodzice poszliby w twoje ślady i sławna pani dyrektor już nie miałaby czym ani kim rządzić. PROBLEM ROZWIĄZANY.

Komuś się wydaje, że cynizmem można przekryć faktyczne problemy? Komuś się wydaje, że rodzice wyrażając swój niepokój nie mają ku temu podstaw? Komuś się wydaje, że pogrywam, a moje dziecko jest kartą przetargową? Posłaliśmy dzieci do ciekawej szkoły, oferującej naszym dzieciom akceptowane wartości. Dziś zwalnia się dobrych nauczycieli. Dziś dzieci opowiadają o wrzaskach na apelach, o tym, że nie mogą przed lekcjami powtórzyć na świetlicy lekcji i o strachu jaki im towarzyszy podczas przychodzenia na konkretne lekcje. I tylko mamo tato nic nie mówcie i nic nie róbcie bo będziemy mieli przechlapane. Może „również zatroskany” rodzic lub nauczyciel szkolny wziąłby pod uwagę dla kogo szkoła została powołana – dla nauczycieli, czy dla uczniów.

Czy wszyscy widzą jak wygląda gimnazjalna strona internetowa? Ta do niedawna pełna zdjęć, ciekawych artykułów i wydarzeń. Dziś to koszmar. Zostało bardzo mało treści, odwiedzająca ją obca osoba niczego konkretnego się nie dowie. Są odnośniki które nie działają teraz nie ma prawie nic. Czy wcześniejsza wersja strony nie była przypadkowo przygotowana przez Pana Kubisia?

tse tse napisał/a:

Przedstawiam poniżej portret psychologiczny dręczyciela który pasuje do znanej nam już osoby i pokuszę się o stwierdzenie że jest on głównym zródłem konfliktu.w PG w Porąbce.

Z przerażeniem odbieram szkołę do której chodzi moje dziecko. Niedowierzam, że osoba dyrektorki potrafiła zrobić takie czyny wobec swojego nauczyciela: wezwała policję, kazała  pilnować SK przez innego pracownika, by, jak okresliła „nic nie ukradł”. TO SKANDAL...zaczymam czuć niepokój, czy moje dziecko pod opieką pani dyrektor jest bezpieczne. Boję się, że będzie nękane, karcone, straszone karami i  policją jeśli zrobi „coś złego”.