Nie mam zamiaru porównywać Orszaków z dwóch różnych województw, bo nie w tym rzecz. Ogarnia mnie jednak żal zaprzepaszczonej szansy na pojednanie i połączenie energii w gminie.Zdjęcia z obu Orszaków są dostępne w Internecie i każdy może sam we własnym sumieniu zauważyć co komu zostało odebrane. Dla mnie różnice są jednoznaczne. Gdzie w Porąbce podziały się szkolne dzieci? Skąd ta szarość?  Czy o takich jasełkach marzyła Porąbka? A może organizatorzy nie za bardzo przyłożyli się do założeń organizacyjnych? Wszystko można znaleźć na stronie Orszak Trzech Króli, ale jak widzimy w Porąbce mają swoje zdanie. W Czańcu w 2014 było wesoło, kolorowo, radośnie, choć przeszkód jak słyszałem kładziono bez liku. Były dzieci odziane w kolorowe szaty, dziesiątki flag, tarcz, włóczni, mieczy, wozy z muzykami, poczęstunek dla wszystkich. Żal, że nie da się tego wszystkiego połączyć w całość, dzięki pracy rąk wszystkich społeczników.

2

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Wloscianin znowu zionie jadem i chamstwem. Panie adminie może kolejno zbanowanie, bo człowiek się niczego nie nauczył. Jeśli Wloscianin chce butelki pet, nakrętki, puszki aluminiowe, stal, makulaturę, szkło gromadzić w 12 workach niech to robi. PSZOK rozwiązuje tę kwestię, ale trzeba to zrozumieć, a Wloscianina to przerasta. Jeśli 30 % śmieci jest do sprzedania, tzn,. że system dobrze zorganizowany może być docelowo o 30 % tańszy. To postuluje Zenon, ale Wloscianin znów tego nie rozumie i namawia ludzi do płacenia więcej, kiedy można mniej. Mamy w gminie wójta – gospodarza, jakiego mamy, taki system narzucił, pozwala, żeby zarabiało ZGO i taki system Wloscianinowi odpowiada.  Jeśli jest grupa osób, która uważa, że system może być jeszcze tańszy, a przecież już mamy 7 zł dzięki SNG i żaden Wloscianin tego nie zmieni, to ja się pod tym podpisuję. Wloscianinowi brakuje pewnego zmysłu organizacji i przedsiębiorczości, co w połączeniu z jałowością poglądów powoduje, że przekonuje nas do swoich absurdów. Jakby był dobrym i praktycznym gospodarzem to by zrozumiał, że mieszkańcom gminy trzeba życie ułatwiać, a nie utrudniać. Mieszkańcy gminy przed reformą sami protestowali przed zniszczeniem systemu segregacji jaki był wcześniej, czyli nadal chcieli segregować jak przed 1 lipca 2013. To każdy słyszał na zebraniach wiejskich. Dziś oczywiście jest wygodnie, ale komu przeszkadza, że może być taniej? Gallerowi, Wloscianinowi i komu jeszcze?

W to, co się stało nie mogę uwierzyć. Jak to jest, że się Pana zwalnia z pracy niezgodnie z prawem, Pan się odwołuje do opinii niezawisłego sądu, a sąd uważa, że jak niezgodnie z prawem, to skutecznie. Nie mogę tego zrozumieć. To się Wloscianin cieszy.

4

(667 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Jest kilka rzeczy w Kurierze do poprawy. Dlaczego nie płacimy za śmieci? Mamy tu informację i diagnozę, ale na czym polegają rozwiązania organizacyjne poprawiające ściągalność opłat, które w rękach ma wójt? Chciałbym to wiedzieć. Do zapłacenia jest prawie 190.000 zł, jeśli wójt może je ściągnąć, to chciałbym wiedzieć jak to zrobi.

Wiesz wieszczu to chyba dobry pomysł, zwłaszcza jak się czyta "Sierotka zapomniał, że rada gminy nie ma roli kontrolnej a ustawodawczą." Czytałem Kuriera bardzo uważnie i nie do końca rozumiem o o chodzi z tym absolutorium i zagrożeniem do nie uchwalenia budżetu na 2015 i 2016 rok. Czy to znaczy, że ta gmina jest już w takiej ruinie, że banki nowych kredytów nie udzielą, a poziom zadłużenia jest taki, że trudno jest go spłacać i dlatego nie można budżetu uchwalić na kolejne lata? Brakuje mi w Kurierze takiego rzeczowego i praktycznego wyjaśnienia. Podobnie jest z rozporządzeniem RZGW. Niby Zenon wyjaśnił zagrożenia, ale nie napisał jak się one mają do praktyki życia, np. czy ktoś, kto będzie się chciał wybudować w Porąbce będzie miał z tym problem?
Mam jeszcze inne pytania ale to później teraz trzeba się zając pracą.

No właśnie. Zenon zacytował przepisy wyjątkowo oczywiste i klarowne. Oby na tym forum kompetencji było jak najwięcej, a o takich Wloscianinach i Sopiakach powinniśmy jak najszybciej zapomnieć. Są synonimem braku jakichkolwiek walorów moralnych w merytorycznych dyskusjach. I brawo dla Pana Kocemby za nieustanne odkrywanie prawdy.

Administrator może mnie zbanować. [...] Wloscianin jak zwykle nie rozumie co się dookoła dzieje. Nie rozumie, bo jest  [...]. W Wiadomościach TVP prowadzący Piotr Kraśko nazwał idiotą pirata drogowego jeżdżącego po Warszawie i łamiącego wszelkie przepisy drogowe. Idiota to słowo powszechnie używane i oznaczające osobę upośledzoną umysłowo według dawnych klasyfikacji. Klasyfikacje dawne, ale idioci istnieją nadal, [...] .Rada Gminy ma kompetencje uchwałodawcze i kontrolne. [...] tego nie wie.
Kibicujmy decyzjom radnego Kocemby, to jedyny radny, który potrafi użyć prawa dla obrony interesów mieszkańców. [...] tego nigdy nie zrozumie. Również nie będę więcej karmił trolla.

Piszemy, rozmawiamy, ale zobacz wieszczu jak to wygląda. Ja czerpię wiedzę ze strony SNG. Tam wszystko mi się podoba, z prawie wszystkim się zgadzam i za to solidnie obrywam. Niech sobie Pan Gamza powalczy z autorami felietonów i komentarzy, niech ich straszy sądem, niech nazywa idiotą, gnidą albo gnojem kogoś z SNG, kogoś znanego z imienia i nazwiska. Jemu się wydaje, że "byty wirtualne" może tak obrażać, bo  jesteśmy nieznani. No to czekam na podobne wyzwiska pod adresem autorów artykułów ze strony SNG i Kuriera Sołeckiego. I zobaczymy co się wtedy stanie. A wiedzy i możliwości tym ludziom nie brakuje. Cała ich siła w znajomości i przestrzeganiu prawa.

Przytocz paragraf statutu SNG mówiący o pozwach sądowych. Pokaż mi w historii czy obecnie sytuację, gdzie skarżypyta jest w stanie działać na rzecz mieszkańców realnie czyli twórczo.
Stowarzyszenie realizuje swoje cele statutowe poprzez:
1. Organizowanie, prowadzenie, finansowanie lub współfinansowanie:
14) udziału w budowaniu nowoczesnej świadomości mieszkańców,
22) działań prowadzonych na rzecz udziału mieszkańców  w życiu publicznym i politycznym,
2.  Prowadzenie lobbingu na rzecz rozwoju lokalnego,
Czynny udział w życiu społeczno-politycznym gmin, powiatów, województw i kraju,
Występowanie przed organami administracji samorządowej i rządowej, organizacjami społecznymi z inicjatywami w zakresie realizacji celów statutowych Stowarzyszenia.
Celem Stowarzyszenia  jest wszechstronny rozwój społeczno – gospodarczy Gminy Porąbka, a w szczególności:
promowanie udziału organizacji pozarządowych w budowie społeczeństwa obywatelskiego,
wspieranie społecznej aktywności obywateli,
integrowanie organizacji pozarządowych,
przyczynianie się do tworzenia tożsamości środowiskowej organizacji pozarządowych,
pomoc w wymianie informacji, wiedzy i doświadczeń między organizacjami,
wspieranie działań wspomagających rozwój demokracji, swobód obywatelskich i praw człowieka.
Ilu w gminie jest jeszcze mieszkańców, którzy zabraniają komuś prawa do skargi? A co jeśli te skargi są skuteczne? Ma ich nie być, bo tak sobie obmyślił jeden wróg SNG? A gdzie kłamstwa? W każdym poście. Skarga to nie donos, zwłaszcza ze słowami "uprzejmie donoszę". Nie ma takich na stronie SNG i przypuszczam, że nie ma takich osób w gminie, które widziałyby donosy. Skargi są, nareszcie. Dialogu w tej gminie nie ma, bo to władza nie słucha i nie ma zamiaru z ludźmi się liczyć. Władza jest głucha na wszystkie wnioski i prośby mieszkańców. Kto chodzi na zebrania wiejskie ten wie. Co ma zrobić przeciętny człowiek jeśli go władza olewa? Może udawać, że nic się nie stało, a może dochodzić swoich praw. A gdzie ma to zrobić? Tu na forum? Wloscianin podpowie i pomoże? Jak się dogadać z wójtem lub innymi przedstawicielami władz, skoro oni mają nas za nic. Co pozostaje? Walczyć przed sądem. Jeśli wójt przegrywa to znaczy, że było warto. To była jedyna droga do osiągnięcia celu. I kogo to obciąża? Takiego radnego Kocembę, który w sądzie wygrywa, czy wójta, który przegrywa. Mamy wreszcie skutecznego radnego, który zna prawo i wie jak go dochodzić. Ja się cieszę. Gdy będę w potrzebie, a to się może zdarzyć codziennie, wiem do kogo się zwrócić. Deklaracja radnego już padła. Sopiak mi na pewno nie pomoże. Ten sam Sopiak, który kłamie na zebraniach wiejskich, a Wloscianin go broni. Sopiak, który chciał zlikwidować połączenia MZK - złożył taki wniosek. Sopiak, który nie życzył sobie nagrywania komisji bo ma firmę. Sopiak, który chciał sprzedać budynek policji i zyski przeznaczyć na remont ośrodka zdrowia, choć o sprzedaży nie było mowy. Sopaik, który otwarcie mówi, że ze zdaniem mieszkańców to nie trzeba się liczyć. Sopiak, który jako jedyny był przeciwny odwołaniu radnego Nalborczyka, kiedy ten zrobił co zrobił.Tyle znaczy Sopiak - społecznik. Oby takich społeczników było w listopadzie jak najmniej.
A co znaczy Kocemba? Pokazuje nam wszystkim jak powinien działać urząd gminy. Co to jest informacja publiczna, uczy na czym polega przestrzeganie prawa, jest zawsze przygotowany do obrad, pomimo tego, że nie uczestniczy w rozmowach kuluarowych. Zna się na prawie administracyjnym, karnym, cywilnym. Już niejednego urzędnika zapędził w kozi róg udowadniając niekompetencję. Walczy o finansową przejrzystość tej gminy, żeby wreszcie pozatykać te cholerne dziury, przez który kasa wypływa niekontrolowanie. A jeśli chodzi o podtykanie paniom z KGW z Kobiernic jakiegoś pozwu, to słyszałem, że kobiety zamierzają sprawę podać do sądu, bo rada gminy je olewa w sprawie ceny za ścieki. Mnie odpowiada otwartość i kompetencje Kocemby, a pieniactwo i przechwałki Sopiaka przyprawiają mnie o mdłości. Wiedzę czerpię z nagrań i dlatego się wypowiadam. Własne widzi mi się bez żadnego poparcia jest dla mnie tylko kolejnym pieniactwem i tym już słynnym trollowaniem.

Popieranie lub niepopieranie kogoś lub czegoś wiąże się z powodami merytorycznymi. Merytorycznie dla mnie jest na stronie SNG. Mam dokumenty, mam nagrania a do nich opinie i komentarze. Otwarcie i odważnie. Jeśli zgadzam się z tym, co czytam to muszę być szkodnikiem albo zgodzę się na opluwanie. Wcale nie jestem członkiem SNG i nigdzie o tym nie pisałem. Próbowałem merytorycznie zwrócić uwagę, że stowarzyszenia działają na podstawie statutu i poza nim nic nie mogą zrobić. Tak jest w każdej organizacji pozarządowej. Czy to dość merytoryczne? Czy zadawanie pytań o konkretne działania stowarzyszenia nie jest merytoryczne, bo adresat nie ma na nie odpowiedzi? Opluwanie społeczników jest haniebne i zniechęca inne organizacje do działań - też jest się oplutym. Czy pod nazwiskiem to można robić bezkarnie? I dlaczego ja bronię SNG, podczas gdy zarząd i członkowie, np. Pani Marta nabierają wodę w usta. Bronię, bo chcę daleko idących zmian.  Popieram ujawnianie tajemnic gminnych, popieram dochodzenie swoich praw i piętnowanie niekompetencji pewnej grupy urzędników i władz. Bronię, bo stawia się wszystkie stowarzyszenia pod pręgierzem. Czy tym samym nie jestem merytoryczny i zasługuję sobie na cytowane już wcześniej słowa Wloscianina? Dlatego, że on się przedstawił a ja nie. A prawo mnie do tego zobowiązuje? Czy gdzieś łamię przepisy? Czy w tym wątku nudno się dzieje dlatego, że Wloscianin nie odpowiada na pytania, a tylko rzuca błotem w SNG, a ono się nie broni? A obrywam ja za kogoś. No to kto odpowie na moje pytania? Merytorycznie oczywiście.
I co to w ogóle znaczy - merytorycznie. Ja piszę to, o czym przeczytam na forum albo stronie SNG. Tamte wypowiedzi nie są merytoryczne? A jeśli się mylę to mi do udowodnijcie. Ale merytorycznie, czyli bez kłamstw Wloscianina, przekręcania i złośliwości. No chyba, że chodzi o to, żeby w ogóle zamilknąć to forum, bo tylko Pani Marta mówi merytorycznie, reszta z SNG nie mówi nic, a taki ktoś jak ja to już gada niemerytoryczne bzdury bo nie jestem członkiem SNG. Więc niech admin zamknie to forum i niech sobie Wloscianin pogada z Panią Martą merytorycznie ale we własnym towarzystwie. Bo reszta tu jest niemerytoryczna, czyli zbędna. Tylko jeszcze weźcie pod uwagę, że ludzi znających fakty i orientujących się w przepisach prawa to w tej gminie da się policzyć na palcach jednej ręki. Reszta to niemerytoryczny motłoch, który nic nie wie i dlatego nie powinna nic mówić, bo może obrazić takiego Wloscianina alb.o kogoś z SNG

Pani Marto, kto jak kto, ale Pani najlepiej wie, jak to jest, gdy się przekręca czyjeś słowa, przeinacza sens wypowiedzi lub zwyczajnie kłamie. Przeczytałem Pani bloga kilkukrotnie - Klątwa radnego. Poglądy głoszone przez Wloscianina są synonimem braku merytoryki. Ucieczka od udowodnienia swoich poglądów metodą na potwierdzenie poglądów. Ja też chcę poczytać o realnych problemach i próbach ich rozwiązania. Lecz nie da się merytorycznie rozmawiać z kimś kto wiecznie kłamie, a za całe zło tej gminy obarcza np. Panią. 

Więc po raz kolejny rację mają ci, którzy już od dawna twierdzą, że nie dyskutuje się z idiotą, bo sprowadzi rozmowę do swojego poziomu i wykończy rozmówcę doświadczeniem. Jakoś tak to było.

A co do merytoryki to może Pani mi powie jak Pani odbiera skasowanie postu numer 589 - spam, który wpisał Wloscianin. Czy dyskusja jest tylko wtedy ciekawa, gdy Wloscianin kłamie, a nikt nie może na te kłamstwa zaprotestować? Czy merytoryczne są wcześniejsze wpisy Wloscianina: 
"To jest przecież idiota...
Ta gnida uważa że poprawi wizerunek SNG.
No więc gnoju uważaj...
To bydle widocznie sporo ma na sumieniu...
... by ktoś im na ulicy nie przyłożył ową przysłowiową lagą, albo by im w ten głupi pysk nie napluto."

A może Pani też powinna się wypowiedzieć w sprawie podjazdu do ośrodka zdrowia w Kobiernicach, który ma wystarczyć dla ambulatorium, a co jest dowodem na to, że nie lubi Pani osób niepełnosprawnych. I czy to ma być ośrodek całodobowy?Chciałbym usłyszeć merytorycznych uwag na temat dlaczego Pani wstrzymała się od głosu przy głosowaniu nad przedszkolem publicznym w Kobiernicach.  Merytorycznie i zobaczymy co Wloscianin na to.

To jest przecież idiota...
Ta gnida uważa że poprawi wizerunek SNG.
No więc gnoju uważaj...
To bydle widocznie sporo ma na sumieniu...
... by ktoś im na ulicy nie przyłożył ową przysłowiową lagą, albo by im w ten głupi pysk nie napluto.

Bez komentarza.

Na żadne pytanie moje i gminniaka nie padła odpowiedź. Bez komentarza.


Ta kreatura twierdzi, że jest członkiem SNG.. Gdzie tak twierdziłem - cytat.

Pewnie dlatego sngowcy ukrywają się pod nikami atakując np. całodobowy ośrodek zdrowia - kłamstwo, kto i gdzie tak twierdzi - cytat..

Czytając wypowiedzi sngowców na forum... - kto należy do SNG, cytat.

... najpierw większe opłaty za przedszkole... - kto i gdzie tak twierdził - cytat.

...żałowanie pieniędzy na niepełnosprawnych do bezzasadnych wezwań... - kto i gdzie tak twierdził - cytat.

A jeśli ja kłamię to mi to udowodnij mieszkańcu gminy.

Na te pytanie nie uzyskamy odpowiedzi. Co najwyżej wyjątek obrzuci nas kolejnymi epitetami lub zastraszy sądem. Zastraszanie stało się już normą. Okazuje się, że mieszkańcy gminy nie mogą od OSP (ochotników) oczekiwać pomocy lub wsparcia w sytuacjach kryzysowych, na których mogą się nie znać. Wysoki stan zawartości kanalizacji po ulewach jest oczywisty jeśli weźmiemy pod uwagę nieszczelność tej kanalizacji. I może niepokoić. Ale wtedy jak twierdzi wyjątek nie wolno zawiadomić strażaków, bo się wszczyna fałszywy alarm przyrównywany do alarmu bombowego. To wyjątkowo głupie. Strażacy każdej wiosny kilkanaście razy wyjeżdżają do palących się łąk, a sprawcy pożaru nadal śpią spokojnie. Mieszkańcy, którzy z różnych przyczyn potrzebując pomocy tej jakże zasłużonej służby będą się teraz zastanawiać kiedy wzywać strażaków. Czy jak ich już będzie zalewać woda lub ścieki, czy może trochę wcześniej. Bo zawsze możemy się obawiać, że nasze oczekiwania spotkają się z zawiadomieniem policji o wszczynaniu nieuzasadnionego alarmu. Zwłaszcza jeśli ucierpi wiele posesji, co przy powodziach ub ulewach jest oczywiste. To są efekty bredni wyjątku, który jak zwykle swe brednie wypisuje sam, bez wsparcia. Jeszcze zwróciłem uwagę, że sztab kryzysowy w ubiegłym tygodniu składał się z pana Sordyla, który jeździł po gminie i coś robił. Coś jest nie tak. Zenon dokładnie opisał jak to powinno wyglądać, a Pani Tylza – Janosz i Pan Kocemba opisali jak wyglądało. Dwa odmienne światy.
Do powyższych pytań dodam swoje. W jakich to niby sądach i z jakiego powodu od czterech lat sądzę się przeciwko komu?

Zgadzam się z gminniakiem. W gminie trzeba radnych przewidujących i roztropnych. Takich, którzy znają swoje zadania, potrafią je realizować, a przy okazji wymagać rzetelnej pracy od urzędników. Z felietonu pana Kocemby aż kapie od urzędniczej arogancji i lekkomyślności stojącej w sprzeczności z kompetencjami radnego, który z pewnością ma w tej materii bogate doświadczenie z racji pełnionych wcześniej obowiązków służbowych.

15

(667 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

To o czym pisze Pani Marta jest spójne i klarowne. Wielka szkoda, że przy okazji zawiązywania się Ekomuzeum powstają kontrowersje wycelowane w najbardziej aktywną radną aktualnej rady. To wiele mówi. Myślę, że pan Gałuszka bojąc się o swój stołek, pomimo emerytury będzie próbował ośmieszać konkurentów pana Bułki w nadchodzących wyborach metodami godnymi tej gminy. Przypominam, że Rada Gminy jest organem uchwałodawczym i kontrolnym, wójt wykonawczym. Wójt i urzędnicy realizują zadania przegłosowane przez radnych. Radni rządzą gminą, sekretarz odpowiada za pracę urzędu gminy. W warunkach gminy Porąbka ta zależność jeszcze nie dotarła do decydentów. Kiedy to się stanie???

Na forum potrafimy się porozumieć, z jednym wyjątkiem I ten wyjątek zarzuca nam wszystkim dookoła, że nikt z nami nie chce rozmawiać, bo z nadzieją patrzymy na działania SNG. Ale wyjątek jest sam, nie ma wsparcia nickta, opozycji, kamili. Gdzie oni są? A czy SNG jest w mysiej dziurze? Nie sądzę. Podejrzewam, że przygotowują się do wydania drugiego numeru Kuriera. Czekamy!!!

Ćwierćinteligentem nazwałem tylko jedną osobę. Moja diagnoza się potwierdza pod każdym względem. Pytia zadałaś bardzo dobre pytanie (jak zawsze). Kłamstwo trzeba udowodnić. Walka toczy się o kłamstwo Wloscianina. Niech opublikuje na forum choćby jeden "donos" zaczynający się słowami "uprzejmie donoszę". A jeszcze ciekawsza jest odpowiedź na pytanie ile pozwów wygrał Pan Kocemba przez sądem. Odpowiedź na stronie SNG. I do tego ćwierćinteligent nie może się przyznać.

Władza boi się utraty posad z kilku powodów -  strata posad i dochodów, a rynek pracy zapchany. Ujawnienie wszystkiego, co niezgodne z prawem, choć i dziś jest wiele przecieków, o czym czytamy na stronie SNG. Rynek pracy trudno wchłonie ludzi niekompetentnych, a takich mamy na szczytach władzy. Jednak wielu z nich osiągnęło wiek emerytalny, więc mają środki do życia. Czy SNG dąży do przejęcia władzy? To kolejne głupie stwierdzenie. Stowarzyszenie nie może przejąć władzy, jest od realizowania zupełnie innych celów statutowych. Członkowie SNG mogą startować w wyborach do Europarlamentu, potem samorządowych oraz parlamentarnych w 2015 roku. Kto im odmówi tego prawa? Wloscianin? Każdy może zostać radnym, wójtem, posłem i senatorem. Pytanie brzmi ile osób się nadaje do objęcia stanowiska wójta lub radnego w gminie Porąbka? Kandydatów na wójta w SNG widzę dwoje, kandydatów na radnych co najmniej sześcioro. Czy to wyklucza działanie w stowarzyszeniu? Nie, a kto twierdzi inaczej, twierdzi głupio. Przecież w TPP byli lub są radni. Wśród strażaków i sportowców są radni. Dlaczego w SNG nie mogą być?

Jestem członkiem pewnego stowarzyszenia. Jest nas kilkudziesięciu społeczników, którzy poświęcają czas na działalność społeczną. Krew mnie zalewa, gdy czytam bzdury pewnego ćwierćinteligenta z Kobiernic, który bez żadnych zahamowań chce doszczętnie zeszmacić czyjąś wartościową pracę. Wyborco, Zenonie czy o to Wam chodzi? Ćwierćinteligent nie rozumie, że w stowarzyszeniach zasiadają różne osoby, prowadzą działalność statutową. ale poza tym są prywatnymi osobami o własnych poglądach. Ćwierćinteligent nie rozumie, że każdy członek dowolnego stowarzyszenia ma prywatne poglądy i oczekiwania, których nie realizuje w stowarzyszeniu, bo mu np. statut na to nie pozwala. Ćwierćinteligent nie rozumie, że radny na komisjach, sesjach, zebraniach wiejskich nie jest członkiem stowarzyszenia np. SNG, tylko jest radnym, przedstawicielem wyborców. Ćwierćinteligent natomiast rozumie, że trzeba stowarzyszenie błotem obrzucać, trzeba bezkarnie obrażać ludzi poświęcających dziesiątki godzin na działalność społeczną. Które stowarzyszenie następne? I dlaczego napędzacie machinę ćwierćinteligenta pozwalając na słowa, którymi pryska dookoła? Podziwiam SNG za to, co już zrobiło i z nadzieją patrzę na to, co jeszcze może zrobić. Podziwiam też cierpliwość SNG, bo jak długo da się działać w tak haniebnych oparach absurdu, które wokół WAS rozpyla ... ćwierćinteligent.
Opiszcie to wszystko w Kurierze.

Kulisy sprawy ambulatorium zostały dość dokładnie opisane. Są nagrania. Posłuchałem, przeczytałem i nie znalazłem nigdzie słów krytyki co do samej idei powstania. Wszystko rozbija się o koszty i przepisy związane z windą. Jak zwykle w tej gminie powstanie ambulatorium nie zostało odpowiednio przygotowane. Ta rozmowa zmierza w kierunku stwierdzenia, że SNG jest przeciwne jego powstaniu. Znowu w roli głównej ktoś, kto tylko chce zaszkodzić i nakładać ludziom bzdur do głów, jak choćby z podjazdem. Czy podjazd to jest to samo, co winda? Zdecydowana większość ludzi znajdzie różnicę, a Wloscianin nie. Więc z kim chcecie dyskutować? Poza tym zauważcie, co napisał - "całodobowy ośrodek zdrowia". Znów nie ogarnął tematu. Tutaj się mówi  o ambulatorium nocnej i świątecznej pomocy medycznej, czyli całodobowym pogotowiu z drugą karetką i pomocą doraźną, a nie o całodobowym ośrodku zdrowia. Pomyłka z podjazdem tylko potwierdza, że Wloscianin nie przygotował się do tematu. Jak zwykle.

Ja się cieszę, że będzie ambulatorium. Ale jednocześnie czekam na wieści ile to będzie kosztowało w bilansie rzeczywistym, kto za to zapłaci i czy winda jest konieczna, czy nie. Czyli chcę wiedzieć, czy można to wszystko zorganizować lepiej i taniej, czy nie.W roku wyborczym będą się działy cuda jeszcze wiele razy.

Pytio idź w tym kierunku. Niektórych drażnią właściwe postawy, choć sam może do woli przekręcać, oszukiwać i kłamać. Brawo!!! Będę się upierał, że w statucie SNG nie ma mowy o "spieprzeniu" windy w ośrodku zdrowia. Pytania Zenona są bardzo ciekawe i trafne. Trafna jest również opinia, że o ambulatorium nocnej i świątecznej opieki medycznej stało się cicho. Chyba ktoś panu Waligórze pokrzyżował plany.

22

(667 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

O sprzedaży placu targowego w Porąbce mówi się już od dawna. Słyszałem, że planuje się tam Biedronkę, ale ile w tym prawdy, a ile fantazji trudno powiedzieć na pewno.

Dlatego byłem w Kobiernicach i w Porąbce. Tak, odwiedziłem wystawę dwa razy. Co mogę powiedzieć? Takiej wystawy w gminie jeszcze nie było. Podobnie jak tylu ludzi. Celowo pojechałem do Kobiernic na świecenie pokarmów, .żeby zobaczyć jajka, które mnie zainteresowały już na plakacie. I musiałem stać na korytarzu wiodącym do sali wystawowej pod kościołem, tylu było chętnych. W Porąbce ludzi było znacznie mniej. A same jajka cudowne. Nie znam się na technikach, jakimi były zdobione. Niektóre to prawdziwe dzieła sztuki, w zrobienie których ktoś zainwestował sporo czasu. Mnie się najbardziej podobały decoupage i szydełkowane. Przyznam, że na oglądanie pocztówek już nie było czasu i miejsca, bo za mną ludzie czekali na swoją kolej.
Czy SNG coś tu spieprzyło? Tak twierdzi Wloscianin. Wręcz przeciwnie. Zdjęcia są tego dowodem. Więc wieszczu napisz co myślisz o wystawie nawet tylko na podstawie zdjęć.

[justify]Chętnie porozmawiam o wystawie jajek wielkanocnych z kimś, kto ją odwiedził.[/justify]

Nawiązanie do tematu z wątku o BIP.
Dotychczas próbowałem nakreślić pewien stan organizacyjny obowiązujący np. w stowarzyszeniach i radzie gminy. Niestety tylko jedna osoba nie rozumie podstaw, obarczając stowarzyszenie zarejestrowane w KRS całym nieszczęściem tej gminy. Nieszczęściem są wypowiedzi ludzi nierozumnych. Nieszczęściem jest brak nieuchronności i odpowiedzialności za występki i wykroczenia. Nieszczęściem jest nienawiść do ludzi, którzy mają wiele ciekawych o oryginalnych pomysłów.
Konia z rzędem temu, kto znajdzie tam inicjatywę nie skierowaną przeciw komuś a dla dobra społeczeństwa.
To proszę przygotować konia z rzędem, bo ja dostrzegam na stronie SNG poniższe inicjatywy skierowane do ludzi:
-Orszak Trzech Króli,
- Wystawa Wielkanocna,
- spadek cen za odbiór odpadów komunalnych,
- interwencja przy powstałej barierze architektonicznej,
- piknik sportowy w Kobiernicach,
- dofinansowanie z konkursu ofert.
Prócz tego wielkim sukcesem jest otworzenie szerokich możliwości dostępu do informacji publicznej poprzez środki  audiowizualne i prasowe, dotyczące dokumentacji administracyjnej, finansowej, oświatowej. Wszystko w ramach statutu.
Z filmów zamieszczonych na stronie SNG dowiedzieć się można, że radny Sopiak na szczęście kilku swoich katastrofalnych pomysłów nie doprowadził do końca. Nie zlikwidowano połączeń MZK na korzyść PKS. Taki wniosek złożył radny Sopiak. Inne pomysły to zakaz publikowania nagrań audio - wideo w Internecie, sprzedaż budynku komisariatu policji i przeznaczenie dochodów na teren wokół ośrodka zdrowia, brak konieczności publikowania w Internecie protokołów z posiedzeń komisji . Jest tego trochę.
„Dlaczego radni SNG tak rozegrali sprawę by przegrać?” Przede wszystkim nie ma radnych SNG. Grupa świadomych radnych przegrała głosowanie, bo nie miała większości w radzie, a z ich zdaniem pozostali się nie liczą, gdyż decyzje zapadają w kuluarach gabinetów. Pod obrady przedkładane są projekty uchwał, co do których los został przesądzony na długo przed komisjami. Tłumaczenie ludziom, że najbardziej aktywni radni dlatego tak bronili powstania funduszu sołeckiego, bo go w sołectwach nie chcą jest wyjątkowo głupie. Autor takich poglądów stawia siebie w wyjątkowo niekorzystnym świetle.