Jasne, że myślę samodzielnie. Nie zaprzeczam, że ktoś tutaj ma rację, a ktoś rzuca informacje niezgodne z rzeczywistością. Jestem po prostu ciekawy, czy "Guru" w swoich wypowiedziach jest tak pewny tego co pisze, bo ma na to niezbite dowody, a może to tylko "wiem, bo wiem" lub "wiem, bo słyszałem". Ja nikomu w teczki nie zaglądam, bo mnie to nie interesuje wiec dociekał nie będę czy ktoś przeszłość fałszuje czy nie.
Ale tak czytam i czytam i nie widzę, żeby ktoś jednoznacznie zaprzeczył zarzutom "Guru". Jeśli chcecie zakończyć te kłótnie, to może ktoś napisze raz a porządnie, że "Guru" pisze kłamstwa i poprze to faktami. Dla mnie "odstaw leki", "człowiek radia", "troll" to nie są dobre dowody na zaprzeczenie. Nie, nie bronię "Guru" i jeszcze raz napiszę o merytorycznych wypowiedziach najlepiej z przedstawieniem jakichś faktów.
Bo na razie wygląda to tak:
Guru: 2+2=5
Pozostali: jesteś chory, odstaw leki, nie trolluj.
...a wystarczy napisać: "Z działań algebraicznych - tutaj dodawania - jasno wynika, że suma składników to 4, a nie 5" i wszyscy się z tym zgodzą.
Pan Guru - jeśli ma jakieś niezbite dowody - powinien je przedstawić.
i to powinno dużo zmienić / wyjaśnić, nie?