276

(521 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

Marta Tylza-Janosz napisał/a:

Więcej i dokładniej można by było posłuchać na nagraniu.

I to jest postulat, który jako warunek konieczny utnie spekulacje i rozważania teoretyczne.  Uprzejmie proszę o umieszczenie "spowiedzi" radnego N. na YouTube, by raz na zawsze zakończyć ten temat i zająć się kolejnymi.

277

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Ignacy Kocemba napisał/a:

Każdy, kto zwróci się do mnie na adres ignacy.kocemba@kobiernice.pl  to mu prześlę "Analizę ekonomiczno-finansową gospodarki odpadami komunalnymi na terenie gminy Porąbka wraz z oszacowaniem opłaty za gospodarowanie odpadami - DRAFT." Rozmiar pliku 11 MB.  Analiza została opracowana przez firmę, której nazwa została ocenzurowana.

Panie nickt, Panie galler, czy zwróciliście się do radnego IK o przesłanie analizy? Ja i owszem i gdy przestudiuję tych 11 MB treści dam głos.

278

(569 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

galler napisał/a:

A poważnie to poziom na forum wydawało mi się już dawno, że sięgną dna. A tu proszę, człowieka coś zawsze zaskoczy.

Panie galler nie "sięgną" tylko "sięgnął".

A gdzie odpowiedzi na moje pytania? Przecież to jest szansa no odbicie się od dna, na zaprzeczenie moim insynuacjom, na wywindowanie poziomu forum pod niebiosa, które widzą to wszystko i nie grzmią.

279

(521 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

Wloscianin napisał/a:

trudno usprawiedliwiać jazdę po pijaku, ale to wcale nie znaczy, że jeżeli biskup walnął w latarnię jadąc nawalonym jak armata mam się obrazić na kościół albo jeszcze lepiej nawoływać do odwołania Papierza. To osobiste dramaty tych ludzi i przerzucanie ich na ogół jest niegodne człowieka myślącego!

Hola hola Panie Wloscianin. KWW RPW nie jest zarejestrowaną partią, prawda, ale jest komitetem wyborczym. Uczestnicząc w wyborach samorządowych działa na zasadach partii politycznych tylko o znacznie mniejszym zasięgu. Czyli grupa osób o podobnym światopoglądzie i wizji rozwoju lub stagnacji GP zgłasza kandydatów do RG i kandydata na wójta gminy i prowadzi ich kampanię wyborczą, zupełnie jak partie o zasięgu krajowym. Wiemy kto do KWW RPW należał kiedyś i kto nadal reprezentuje wartości komitetu. Pan również. Więc jeśli biskup przyjął z godnością prawne konsekwencje swojego postępku, to uchronił Kościół przed atakami. Jeśli radny Sławomir N. nie podąża drogą biskupa, gdyż nie jest odpowiednio instruowany lub informowany przez koleżanki i kolegów, a sam nie rozumie co się dookoła niego dzieje, to proszę się nie dziwić, że konsekwencje złamania prawa przez radnego N. spadają na KWW RPW.

280

(521 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

bibi napisał/a:

Myślałem, że jest to wątek o wyborach uzupełniających w Czańcu. Tymczasem to zwykła pyskówa.  Naturalnie o to chodziło Gamzie vel włościanin.

Oj prawda to, prawda. ale jak tu rozważać wybory uzupełniające, jak nie ma co uzupełniać, bo  gwiazdor kącika plotkarskiego przyspawał się do czterech stówek. A nowych kandydatów to już chyba nickt tak przestraszył, że się nie odważymy kandydować. Ale zaraz zaraz, dawno nie goszczony Voldemort był chętny.

281

(521 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

Wloscianin napisał/a:

Dlatego nie można udzielić prawdziwej odpowiedzi na niektóre pytania. Może być to jedynie odpowiedź z punktu widzenia danej osoby i dla niej będzie prawdą absolutną, dla kogoś innego bzdurą lub kłamstwem.

Jest to też moja odpowiedź, o którą tak usilnie prosi wieszczu.

A może po postu Pan Wloscianin nie jest w stanie pokonać wewnętrznych barier związanych z brakiem życiowych sukcesów. Może Pan Wloscianin jest jak wąż, któremu się wydaje, że pełzając nigdy się nie potknie, lecz pełzanie kojarzyć się może z niepełnosprawnością, a w najlepszym przypadku ze służalczością. Zbyt wiele w wypowiedziach Pana Wloscianina takich zwrotów jak: wszyscy, wszędzie, nikt,  taka jest prawda. Zbyt to kategoryczne i ze zbyt wielkim zadęciem. Bardzo niedobre są te słowa:

nickt napisał/a:

Co dla wieszcza może byc prawdą podstawową, np BIP i to, że wszyscy się nim pasjonują i namiętnie go czytają, dla innych osób może być mało istotne lub bzdurne.

Pan Wloscianin prezentuje dychotomię myślenia np. prawda absolutna – bzdura; wszyscy – nikt; dno – zachwyt, a to niebezpieczne wpadanie w skrajności, wpadanie w pułapki utrwalonych wzorców, których nie sposób zakwestionować, gdyż nie ma nic pomiędzy. Czyli jeśli zadaję konkretne i celne pytania Pan Wloscianin nie udzieli na nie odpowiedzi, wkracza na treny zarezerwowane na skrajną niechęć do moich poglądów. Niechęć podyktowaną antypatią np. do radnego I. Kocemby przy skrajnej sympatii do wójta Cz. Bułki. Jeśli ja się pasjonuję BIP to Pan Wloscianin BIP-u nie dostrzega i  tak można mnożyć.

Jeśli więc Pan Wloscianin nie ma poglądów na pięć kwestii, o które dziś pytałem to sam też nie jest odpowiedzią na zadawane pytania. Przykro powiedzieć, ale Pan Wloscianin jest kiepskim partnerem do rozmów, w których próbuje udowadniać swoje tezy bez wsłuchiwania się w głos dobiegający z przeciwka. Szkoda.

282

(521 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

Wloscianin napisał/a:

Nie wszystko co piszą w necie jest prawdą, szczególnie jeżeli chodzi o filmy.(

Muszę jednak się z tobą zgodzić, idź ulep bałwanka, partner do rozmowy będzie jak znalazł:)

A co z odpowiedzią na pytania? Bo to, że Pan Wloscianin jest mistrzem  w ubliżaniu to wiemy od dawna. Ale co z odpowiedzią na pytania? Tutaj się Pan Wloscianin może wykazać. Więc co z odpowiedzią na pytania?

Wiemy już, że nie wszystko o czym piszą w necie jest prawdą, zwłaszcza jeśli nie koresponduje to z poglądem Pana Wloscianina. A wysłuchanie 12 minutowej rozmowy, podczas której radny sobie nie  życzy nagrywania, a jakaś pani (kto to?) twierdzi, że umieszczenie filmów w necie łączy się z wydatkiem rzędu 300.000 zł jest nie do przejścia dla Pana Wloscianina bo prawda w necie, a to nagranie jest niewątpliwie prawdą ma bardzo gorzki smak.

Dobrze, że był  tam ktoś kompetentny (kto to?), który wyjaśnił, że opublikowanie filmów na YouTube jest darmowe. Że też nasi radni - mędrcy nie mają tak podstawowej wiedzy, no, ale za czasów Dersu Uzała komputerów i internetu nie było. Był reżim, do którego Pan Wloscianin się przywyczaił i próbuje usprawiedliwiać jego istnienie w czasach obecnych.

Więc co z odpowiedzią na pytania?

Wloscianin napisał/a:

Informację o Platanie na kobiernickim forum odwiedziło ponad sto osób

To też prawda, a nawet 109 od 2 lutego do 16.60 5 lutego 2013 roku. Warto też dodać, że odpowiedzi w wątku platana udzieliło osób 0 (zero!!!), podobnie jak w wątkach: Jak się chce to się da zrobić od 1marca 2012 oraz Solidarność społeczna od 3 stycznia 2012. No to jak to jest? Pan Wloscianin zachęca do dyskusji na zadany przez siebie temat, a ty ludzie niegodziwy i nikczemny ani pary z ust?

Więc co z odpowiedzią na moje pytania?

283

(521 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

A co z odpowiedzią na pytania?

Aby uczciwie wypowiadać się o czymkolwiek trza mieć wiedzę. Wiedza jednominutowa (na ponad 12 minut) to stanowczo za mało, żeby móc cokolwiek stwierdzić, o nudzie też. No, ale widocznie Panu Wloscianinowi wystarczy 8% wiadomości, by mieć wiedzę o całości. Geniusz.

284

(569 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

nickt napisał/a:

A ja mam prawo do świętego spokoju, a jak chcę się czegoś dowiedzieć idę do urzędu, albo sobie przeczytam ogłoszenie na tablicach, są też na drzwiach domu kultury. I mnie to wystarczy. Bełtanie w głowach ludziom nikomu nie służy. Im mniej się wie, tym jest się spokojniejszym. Kłótnie są aż nadto widoczne.

Ależ nikomu takiego prawa się nie odbiera. Pragnę tylko zauważyć, że żyjemy w drugim dziesięcioleciu XXI wieku, ery komputerów i internetu, ePUAP, eUrząd, eWUŚ itd. i łatwość dostępu do danych jest wpisana w dzień powszedni. No chyba, że ktoś nie dorósł do dzisiejszych czasów, zatrzymał się w latacj 80 - tych minionego wieku. Ale nawet wtedy człowiek myślący był kimś, a nie nickim.

Im więcej wiesz, tym mniej się boisz, a im mnie wiesz tym bardziej wydaje ci się, że masz rację.

285

(521 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

Panie Wlościanin, może Pan zniży się do poziomu dyskusji i pokusi się o odpowiedzi na moje wątpliwości. Są niedaleko, dwa posty wyżej. Bo Pan Waligóra ma problem.

niezadowolony napisał/a:

Galler a może Waligóra??

Nie przypominam sobie, by Zenon mienił się „głosem ludu” tak, jak Pan Wloscianin nie jest głosem "antyludu". Ale jeśli zajrzeć na stronę http://www.youtube.com/watch?v=4L8QIjKl8W4 to już ponad 30 wejść w kilkanaście godzin (w tym noc). Chyba się w ludzie budzi pęd do wiedzy, a "antylud" nie zniża się do poziomu moich pytań. Szkoda. Może pytania są za trudne, a może…

wieszczu napisał/a:

Jak sądzę układ rządzący w GPorąbka wie kim jest Pan galler i dlatego nie jest On w stanie jasno i treściwie określić się w omawianych sprawach, bo mogłoby to zostać niewłaściwie odczytane i wtedy Pan galler, którego nazwisko już wcześniej było domniemywane spaliłby za sobą wszystkie mosty. Udział w kolejnych wyborach pod szyldem KWW RPW stałby się wówczas niemożliwy.

Czy to nie jest możliwe. Milczenie Pana gallera wiele tłumaczy.

286

(521 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

galler napisał/a:

G ... uzik wiesz o czym piewa Galler,

To prawda. Sam Pan galler nie wie co lub kogo w swej twórczości sławi. Ale żeby zachęcić Szanownego Pana gallera do podzielenia się swoimi poglądami z czytelnikiem kilka pytań, na które nie oczekuję odpowiedzi. Dlaczego? Jak sądzę układ rządzący w GPorąbka wie kim jest Pan galler i dlatego nie jest On w stanie jasno i treściwie określić się w omawianych sprawach, bo mogłoby to zostać niewłaściwie odczytane i wtedy Pan galler, którego nazwisko już wcześniej było domniemywane spaliłby za sobą wszystkie mosty. Udział w kolejnych wyborach pod szyldem KWW RPW stałby się wówczas niemożliwy.
Oto kilka wątpliwości. Panie galler okaż, że masz Pan jaja, a nie wydmuszki i określ się, czy:
1)    W GP zbyt często bezkarnie łamane jest prawo?
2)    Przewodniczący komisji oświaty RG dopełnia swych obowiązków w sprawiedliwym rozwiązaniu afery kozubnickiej?
3)    UG Porąbka celowo i świadomie nie udostępnia informacji publicznej, np. danych o odroczeniach i umorzeniach podatków, finansowania OSP?
4)    Będzie Pan startował w zbliżających się wyborach uzupełniających?
5)    Tylko radnemu Nalborczykowi z mocy prawa wygasł mandat?

287

(521 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

nickt napisał/a:

Pan Sławek wyraził ubolewanie i skruchę swoim postępkiem i po sprawie. Poniżające jest to co sie tutaj wypisuje.

Nerwy człowiekowi puszczają. Oto wiejski pijaczek nadal zasiada w RG, ba, jest członkiem komisji rewizyjnej, czyli tego tworu, który może np. zbadać okoliczności związane z wygaśnięciem mandatu radnego, ze względu na prawomocny wyrok sądu w dowolnych okolicznościach. Czyli ewidentnie jest sędzią w swojej sprawie. Patologia godna GPorąbka. Pan N. może np. zbadać konsekwencje jakie ponosi pracodawca za bezprawne zwolnienie pracownika z zakładu pracy. Zrobi to? Oczywiście, że nie, bo sam złamał prawo o czym świadczy prawomocny wyrok. Czyli radny z wyrokiem, choć jest członkiem komisji rewizyjnej nie będzie dociekał, czy koleżanka z układu ponosi konsekwencje swego bezprawnego działania, bo będzie chronił ten chory układ.

Zenon napisał/a:

Jedni twierdzą, że forum jest czytane i komentowane przez dość szerokie audytorium. Drudzy, że nie. Ja nie mam wątpliwości. To pewne. Wygląda na to, że jednak aktywność forumowiczów z rodzaju wloscianina czy nickta jest bezowocna, a nawet przynosi odwrotny do zamierzonego skutek.

Czytelniku!!! Czy masz jeszcze jakieś wątpliwości, co do bezprawie, które panoszy się w GPorąbka? Czy kamila, nickt, Wloscianin lub galler, piewcy gminnej patologii są w stanie zaprzeczyć, że  gminą Porąbka włada układ miałkich ludzi, których chore poglądy poparte jawnym bezprawiem niszczą ludzi i przynoszą wstyd na cały kraj? Czy naprawdę trzeba czekać do następnych wyborów, żeby wystawić rachunek za serwowane bezprawie?

288

(521 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

Jan Małolepszy napisał/a:

Niestety nadal zasiada. Jest to poniżające dla mieszkańców gminy, a Czańca w szczególności.

To jak to jest w GP. Radny skazany prawomocnym wyrokiem. Wydział Nadzoru Prawnego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w bardzo szczegółowy sposób wyjaśnia jakie kroki podejmie RG, a tutaj cisza. Czy RG czeka na wyrok sądu administracyjnego, który definitywnie usunie pana radnego, bo sama nie ma zamiaru zmierzyć się z oczywistym? RG, a macie tam przewodniczącego? Macie. Tadzio – Ukraina umie czytać? Kiepsko, ale umie. A rozumie czytany tekst? Nie bardzo. No to kogośta wybrali na przewodniczącego ludzie bez wyobraźni. Znowu sądy decydować będą. Czyli naszym radnym w większości i wójtowi w szczególności nie przeszkadza łamanie prawa. To staje się normą w szkole, w RG i gdzież jeszcze?

289

(569 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

kamila napisał/a:

W jaki sposób manipuluje danymi. Po to umieściłem adres strony internetowej, aby każdy mógł sobie zobaczyć jak raport wygląda. Podana przeze mnie pozycja jest zgodna z oryginałem.

Kamilo nie umieściłeś właściwego linku, zrobił to zupełnie kto inny i dzięki temu można „zobaczyć jak raport wygląda”.
Z raportu „Przyjazny Urząd? Dostęp do informacji publicznej na wniosek w gminach i miastach województwa śląskiego” nie wynika jakich odpowiedzi na 11 postawionych pytań udzielił UG Porąbka. Wiadomo tylko, że zdobył 18 pkt.  Więc jeśli jest tak dobrze, wypada powiedzieć – sprawdzam.  Jeśli UG Porąbka plasuje się na 50 miejscu z 18 punktami, to nie może być żadnych problemów z dotarciem do informacji publicznej, która mnie interesuje.

Droga maderka30, jestem wewnętrznie przekonany, że na przestrzeni ostatniego tygodnia nie przemycałem w swoich wpisach treści obraźliwych i nikczemnych. Nikogo nie chciałem dobić, nikomu dokopać, starałem się rzeczowo i rozważnie przedstawiać swoje racje i poglądy. Jednak, gdy na naszym forum zaczyna dominować pogląd na świat kogoś jak nickt, to nikt, kto jest kimś tego nie zdzierży. No proszę ocenić ton wypowiedzi Wloscianina, gallera, którzy to ożywili się wsparci retoryką nikogo i NDUKamili. Krew nie woda. Manipulacja danymi ze stańczykowych raportów jest oczywistą oczywistością dla każdego, który ma tylko jeden zwój więcej niż kura.

W związku z powyższym pragnę, o jak bardzo pragnę zadać pytanie opcji wspierającej układ – czy UG Porąbka uwzględnił dobrowolność podania danych osobowych przy wniosku o dostęp do informacji publicznej? Druk wniosku o udostępnienie informacji publicznej był onegdaj dostępny na stronie Urzędu Gminy w Porąbce.

A na koniec dodam uczciwie, że z zasady nie prowdzę rozmów z nikim.

290

(569 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Wloscianin napisał/a:

Wieszczu wypisał 13 punktów jakie to Kęty są świetne.

Oj to nie tak panowie, nie tak. Przytoczyłem analizę dokumentacji wraz z komentarzem, na podstawie raportu Przyjazny Urząd – gmina Kęty. Analiza zawiera 13 pkt., w których przedstawiono sposób realizacji w UG Kęty ustawy o dostępie do informacji publicznej. Ciąg dalszy tego, co zawiera raport:
3.1.2. ANALIZA ODPOWIEDZI NA WNIOSEK PISEMNY
W ramach tej części badania przesłano dwa wnioski o udostępnienie informacji publicznej, jeden w formie listu poleconego, jeden w formie mailowej. List zawierał prawdziwe dane badacza. Pod e-mailem członkowie zespołu podpisywali się pseudonimem lub nie podpisywali się w ogóle, tak jak dopuszcza ustawa o dostępie do informacji publicznej. W obydwu wnioskowaliśmy o nieco inne informacje - to komentarz do badania.
Pytania do analizy odpowiedzi na wniosek pisemny z komentarzami:
1)    gmina nie potwierdza przyjęcia wniosku drogą elektroniczną,
2)    gmina udostępnia informacje publiczne na wniosek pisemny i mailowy,
3)    gmina nie zażądała pokrycia kosztów dodatkowych udostępnienia informacji.
Warto jeszcze sprawdzić jak się sprawy mają  gminie Czernichów, Oświęcim i Andrychów. Co najmniej tak samo, jak w gminie Kęty i na pewno diametralnie lepiej niż z w gminie Porąbka.

Wloscianin napisał/a:

Moje pytanie brzmi, dlaczego w pokazanym przez Kamilę rankingu, Kęty są na 140 miejscu?


Pierwsze miejsce w rankingu zajął UG w Andrychowie zdobywając 27 pkt., 5 gmin zdobyło pkt. 26 (miejsca ex aequo - 2), 7 gmin – 25 pkt. (miejsca ex aequo – 7), 12 gmin – 24 pkt. (miejsca ex aequo – 14), (…), 7 gmin – 14 pkt (miejsca ex aequo – 125),  4 gminy – 13 pkt. (miejsca ex aequo – 132), 3 gminy – 12 pkt. (miejsca ex aequo – 137), 10 gmin – 11 pkt. (miejsca ex aequo – 140). Ktoś w UG Kęty zawalił pewną sprawę, gdyż gmina nie odpowiedziała na jeden wniosek pisemny oraz w rozmowie telefonicznej nie udało się uzyskać poszukiwanych informacji i zadano pytania niezgodne z ustawą.

Wystarczy otworzyć raport, przeczytać i można stwierdzić, że tak naprawdę UG Kęty jest na miejscu … 17. Tylko, że ex aequo z innymi gminami.

A na koniec pragnę dodać, że życzyłbym sobie takiego przestrzegania ustawy o informacji publicznej, jakiego stosuje się w gminie Kęty!!! Niezależnie od liczby punktów.

Raport dotyczący UG Porabka w najbliższym czasie.

291

(569 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

nickt napisał/a:

Aaaa no i właśnie. Cudze chwalicie swego nie znacie sami nie wiecie co posiadacie.

Prześledziłem raport, oto 13 wniosków na temat BIP UG Kęty:
1.    urzędnicy nie zobowiązują obywateli do składania wniosków o udostępnienie informacji publicznej na specjalnym formularzu opracowanym lub udostępnionym przez urząd gminy,
2.    gmina umożliwia składanie wniosków o udostępnienie informacji publicznej drogą elektroniczną, np. poprzez czytelnie wskazany, niebudzący wątpliwości opisany adres e-mail,
3.    gmina nie sporządziła lub nie udostępniła zainteresowanym wzór formularza wniosku o udostępnienie informacji publicznych,
4.    gmina nie prowadzi zbioru danych osobowych zawierający dane wnioskodawców ubiegających się o informację publiczną,
5.    gmina nie udostępnia zainteresowanym wzoru wniosku o ponowne wykorzystywanie informacji publicznej,
6.    gmina nie zobowiązuje obywatela do korzystania z wniosku o udostępnienie informacji publicznej składanego za pomocą platformy ePUAP,
7.    gmina umieszcza w BIP czytelnie opisane, niebudzące wątpliwości informacje dotyczące sposobu dostępu do informacji publicznych będących w ich posiadaniu i nieudostępnionych,
8.    gmina nie umieszcza  dodatkowych zaleceń, wyjaśnień, porad merytorycznych lub technicznych w sprawie formułowania wniosków dot. BIP, nie musi tego robić, bo wszystko jest przejrzyste i czytelne,
9.    gmina nie umieszcza na stronie BIP informacji o prowadzonych rejestrach, ewidencjach i archiwach – szkoda,
10.    gmina nie umieszcza na stronie podmiotowej BIP informacji o sposobach i zasadach udostępniania danych zawartych w prowadzonych rejestrach, ewidencjach i archiwach,
11.    w gminie nie istnieje jakikolwiek akt prawny, wytyczne, które zobowiązują pracowników do monitorowania najczęściej wnioskowanych informacji (ustnie, telefonicznie) lub jakichkolwiek „informacyjnych” potrzeb obywateli oraz uzupełnianie pod tym kątem zawartości merytorycznej BIP-u,
12.    nawet w gminie Kęty, którą przedstawia się jako wzór, statut gminy zawiera ograniczenia materialne lub proceduralne rażąco sprzeczne z ustawą o dostępie do informacji publicznej z 6 września 2001 roku (np. wprowadza zasadę zapoznawania się z dokumentami wyłącznie w siedzibie urzędu, wprowadza własne definicje dokumentów nieznane ustawie, ustala terminy na załatwienie wniosków nieznane ustawie, zakazuje udostępniania informacji o sprawach publicznych),
13.    gmina nie udostępnia cennika dotyczącego udostępniania informacji publicznej.
Danych dot. Gminy Porąbka brak, drugi link podany przez NDUKamilę łączy się ponownie z dokumentem FIMO im. Stańczyka. Jeśli użytkownik o nicku bibi dysponuje odpowiednimi danymi proszę o umieszczenie na forum. Porównam i opiszę.

292

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Sławomir Kubiś napisał/a:

Dlatego zostały już podjęte kroki, w celu publikowania nagrań wideo tak, by każdy zainteresowany mieszkaniec gminy mógł o dowolnej porze, w dowolnym miejscu posłuchać przebiegu posiedzeń komisji i sesji na interesujący go temat.

I to jest sprawa o kapitalnym znaczeniu. Może wreszcie skończą się dywagacje, rozważania, proroctwa, przewidywania i wróżenie z fusów, a zacznie merytoryczna rozmowa na temat słów wypowiedzianych, faktów usłyszanych. Na pierwszy rzut poproszę w wątku informacje o uchwale śmieciowej.

293

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

galler napisał/a:

…konkretnych liczb do wykonania obliczeń na dzień dzisiejszy nie ma.

Skoro konkretnych liczb nie ma, to czyja to wina: radego Kocemby, cz UGPorąbka? Nie twierdzę, że w GP istnieją realne szanse na zaproponowanie stawek kęckich, ale na pewno RG powinna się zastanowić nad zasadą kęcką i uchwalić rozwiązanie najkorzystniejsze dla wdów i rodzin wielopokoleniowo - wielodzietnych.

W moim przekonaniu przy okazji podejmowania każdych ważnych dla mieszkańców decyzji  wracać będzie temat dostępu do informacji. Kęty nagrywają i umieszczają protokoły z obrad komisji i sesji. RG Porąbka nie widzi potrzeby nagrywania i protokołowania. Czyż nasza dyskusja nie zyskałaby na walorach merytorycznych gdybyśmy mieli dostęp do rzeczywistego przebiegu obrad?

A stary numer jest prawdopodobny, świat wędlin przedwyborczych otwiera się na łakomstwo mieszkańców.

294

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

galler napisał/a:

Albo się nie zrozumieliśmy albo ja jakiś głupi jestem .

Zdecydowanie to pierwsze.

galler napisał/a:

Gdzie te założenia do wyliczenia stawki? Efektem wyliczenia są konkretne kwoty, więc założenia dające taki wynik powinny być wymierne.

Założenia do wyliczenia stawek, podpowiada mi to podświadomość znajdują się w UG. Mam na myśli dane statystyczne dla GP, gdzie czarno na białym napisano ile przeciętny mieszkaniec GP wytwarza odpadów. O ile pamiętam, to w prywatnej formie takie prognozowane wyliczenia już były prezentowane i wtedy obliczono 5 zł na osobę. Ale nie pamiętam, kto się tym zajmował. Gdyby więc UG przedstawił podstawy do naliczenia opłat śmieciowych, każdy z nas za pomocą kalkulatora lub innych metod matematycznych mógłby to zrobić. Dopóki UG nie traktuje mieszkańców podmiotowo, dopóty opierać się będziemy na domysłach.

NowaWiesWgminieKety napisał/a:

Pełny zapis video sesji wraz z projektami uchwał:

To jest jawność działania Organów Gminy, o którą nie powinno się walczyć, ona jest ustawowo obowiązkowa.

295

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Każda propozycja zmierzająca do obniżenia kolejnego nakładanego na nas podatku jest korzystna.  Warto i trzeba ją rozważyć. A jak świat światem nie dogodzi się każdemu.

Wloscianin napisał/a:

Co do rodzących się rozwiązań mam nadzieję, że radni mnie i innych mieszkańców uświadomią.

Mam podobne nadzieje, zwłaszcza we frazie „inni radni”. Z dyskusji może wyniknąć tylko coś dobrego, choć mam niedosyt polegający na obawie, że jeśli nie udam się osobiście na komisje to niczego się nie dowiem. Chyba, że ewentualni uczestnicy posiedzeń zechcą spowodować, że na forum przeczytamy relację z dyskusji.

296

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Wloscianin napisał/a:

Z mojego wyliczenia na przykładzie Kęt wynika, że samotni będą płacili dwa razy więcej. Innymi słowy samotni będą finansowali wywóz śmieci zamożnym. Wszak jeżeli ktoś ma mieć taniej, ktoś inny musi za to zapłacić, ale dlaczego sponsorem mają być samotne wdowy?

Idąc tym tropem załóżmy, że siedem wdów mieszka w domach na siedmiu różnych wzgórzach, a wzgórza od siebie oddalone o 4 km itd. itp. Szczególnych przypadków można stworzyć  na kopy, ale co to zmienia. Czy wdowy będą się buntowały, że wielodzietna rodzina w przeliczeniu na jednego mieszkańca płaci mniej niż ona sama? Nie sądzę.  Czy w hurtowniach kupując więcej płacę mniej? Tak.  Czy wielodzietna rodzina ponosi większe koszty związane z utrzymaniem samej siebie? Tak.  Czy wdowa  płacąc więcej tylko za swoje śmieci ponosi koszty wywozu śmieci rodziny siedmioosobowej? Nie. Ponieważ RG Porąbka ustalając stawki na wywóz śmieci musi kierować się statystycznymi danymi związanymi z ilością i jakością śmieci wywożonych dotychczas i wtedy w specyfikacji  przetargu określa się warunki, które musi spełnić firma podchodząca do przetargu. Czyli GP firmom odbierającym śmieci dyktuje warunki uwzględniając najkorzystniejsze i najtańsze rozwiązania dla mieszkańców. Wtedy wdowy i rodziny wielodzietne niech sobie mieszkają gdzie chcą. GP wyliczyła stawki, oszacowała koszty odbioru nieczystości, zgodnie z ustawą z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z 2010 r., Nr 113, poz. 759, z późn. zm.) która stanowi, że przedmiot zamówienia powinien być opisany w sposób jednoznaczny i wyczerpujący, za pomocą dostatecznie dokładnych i zrozumiałych określeń, uwzględniając wszystkie wymagania i okoliczności mogące mieć wpływ na sporządzenie oferty.

Gmina na podstawie dotychczasowych danych dotyczących kosztów pownoszonych przez mieszkańców może te koszty w sposób przybliżony oszacować i uchwalić stawkę opłaty. W kolejnych latach może być ona weryfikowana na podstawie kosztów wynikających z „ceny na bramie instalacji” i kosztów wynikających z przetargu w roku poprzednim.

Czyli piłka po stronie RG, a nie wdów, rzekomo finansujących rodziny wielodzietne.

297

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

galler napisał/a:

Wieszczu proszę żebyś poprawił autora cytatu.

Mówisz masz, przepraszam.

Wloscianin napisał/a:

Propozycja, która spodobała się wieszczowi moim zdaniem jest bardzo niesprawiedliwa. Wyobraźmy sobie, że w jednym domu mieszka samotna wdowa. Musi zapłacić za wodę, prąd, gaz, kanalizację, o lekach i jedzeniu nie wspomnę. Dochód wdowy to np. 1000 zł. Będzie płacić najwyższą kwotę za osobośmiecia czyli np 7 zł. W drugim domu mieszka rodzina wielopokoleniowa, babcia z dziadkiem, małżeństwo z trókką dzieci czyli 7 osób z czego 4 osoby mają dochód i wynosi on 7000. Oni zapłacą wg systemu kęckiego 27 zł czyli na osobę wypadnie 3,85 zł. Moje pytanie brzmi, dlaczego wdowa mieszkająca sama ma płacić dwa razy więcej za wywóz śmieci niż rodzina, której w miarę dobrze się powodzi?

Z największą przyjemnością przedstawię swój punkt widzenia. Siedem samotnych wdów przypuszczalnie i w uproszczeniu wygeneruje tyle nieczystości ile jedna rodzina siedmioosobowa.  Siedem samotnych wdów mieszka w różnych częściach np. sołectwa, a rodzina siedmioosobowa pod jednym adresem. Z tego mój wniosek, że koszt transportu śmieci od siedmiu osób jest siedmiokrotnie większy od kosztu transportu z jednej posesji. Więc jeśli cena za wywóz śmieci będzie składać się z różnych składowych (transport, ilość i jakość śmieci segregowanych lub nie, itd.), przypuszczam, że ze względu na  całościowe obniżenie kosztów np. transportu „hurtowego” od siedmiu osób spod jednego adresu jest tańszy od transportu od siedmiu osób spod siedmiu adresów. Poza tym większa ilość odpadów gromadzona musi być w większej liczbie pojemników, w które trzeba się będzie zaopatrzyć  – kolejne większe koszty dla rodziny siedmioosobowej.

A co zrobią radni czas pokaże. Kwestia jeszcze taka, czy ktoś pokusi się w RG o przedłożenie omawianej przez nas propozycji.

298

(820 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

galler napisał/a:

Co do wspominanych przez Was metod obliczania, macie racje jest ich kilka, ale nie istotne którą się wybiera, do póty nie rozpocznie się gospodarka z pełną sprawozdawczością, brakować będzie danych statystycznych do wstawienia we wzory. Dlatego wszystkie gminy przyjmą stawki orientacyjne, (czytaj dla nas wzięte z kosmosu).

Dziękuję za informacje. Jestem przekonany, że propozycje gminy Kęty są sensowne, przyjazne dla mieszkańców i możliwe do zastosowania w GP. Wychodzą na przeciw oczekiwaniom wyborców, oczekiwaniom, które zostały dokładnie sprecyzowane podczas zebrania wiejskiego w Czańcu (kto był, zrozumie).  http://kobiernice.pl/?q=node/89
Pod powyższym linkiem znajdziemy wielkości stawek opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi  proponowanymi przez wójta, które wrzucają wszystkich mieszkańców do jednego wora. Propozycja kęcka różnicuje opłaty śmieciowe ze względu na liczbę mieszkańców, czyli pośrednio ze względu na dochód na głowę. I pod drugą propozycją się podpisuję.

299

(732 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

maderka30 napisał/a:

Mieszkam w Czańcu od niedawna...i im dłużej mieszkam tym coraz szybciej myślę o zmianie miejsca.  Wieś totalna, głupota i zaściankowość. To taki obraz wpisał się w mojej głowie( nie tylko mojej zresztą). Widzę to w około, czytam na forum. Totalny dół. Dokopać, dobić...takimi chyba hasłami kieruje się tutejsza społeczność.  Jesteście wspaniałą antywizytówką dla przyjezdnych

Im częściej w decyzjach władz lokalnych standardów zaczerpniętych z miejskich wzorców, choćby kęckich, tym mniej „wioski” w życiu publicznym  GPorąbka. Z pokorą przyjmuję krytyczne uwagi również pod moim adresem, gdyż, jak mniemam pochodzą one od osoby ze świeżym, nie spaczonym lokalnymi sporami  poglądem na gminną rzeczywistość. Chłosta zasłużona. Jednak nie sposób zgodzić się z szanowną/ym forumowiczem maderka30, które określa mnie li tylko i wyłącznie jako pieniacza, który z lubością dokopuje politycznym przeciwnikom. 

bibi napisał/a:

Na co zasługują ci co postępują prawie i szczerze? Jaka ma być zgoda w narodzie? Na czyich zasadach, według czyich norm moralnych. Czy chodzenie ze śmiercią pod rękę to norma, którą należy dawać za przykład? Czy opluwanie innych dlatego, że mają odwagę mieć inne poglądy, co więcej mają odwagę je głosić to  kolejna norma?

To jest sedno sporu.
Są rzeczy, które się filozofom nie śniły, a jednak stanowią chleb powszedni, którym karmi się mieszkańców GPorąbka.  Walka polityczna trwa i nie jeden jeszcze po łbie oberwie.
Ze swej strony dziękuję maderce30 za krytyczne słowa i czekam na recepty, które wyleczą mnie z „głupoty i zaściankowości” .

300

(732 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Ze słowami użytkownika o nicku nickt właściwie można się zgodzić, ba, zgadzam się bardzo chętnie pod warunkiem, że odwrócę kontekst. Gdybym słowa użytkownika o nicku nickt skierował w stronę określonych radnych lub nauczycieli, to podpisuję się pod każdym jego słowem. Zgadzam się również z Panem gallerem, oczywiście w moim osobistym kontekście, czyli krytycznym wobec władz. I z oczywistych względów, o których wypowiadałem się już wielokrotnie nie wyjdę zza aminowości. Pupilki władzy dowalą mi jak każdemu, kto ma szczerą odwagę na pisanie pod własnym nazwiskiem. Podziwiam takie osoby. Ja nie AM takiej odwagi. Może kiedyś, gdy luksus posiadania własnego zdania spowszednieje.