1,301

(629 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

geronimo napisał/a:

Co udało się zrobić "władzy" w ciągu 12 lat?...

Jak na taką "ekipę" to i tak dużo. Szkoda tylko tego czasu. Akcesja do UE i związane z tym możliwości nogą się już się nie powtórzyć.
Dlatego trzeba koniecznie przewietrzyć Porąbkę.

geronimo napisał/a:

Przecież nasza gmina nigdy nie będzie centrum...

Dlatego jest dużo do zrobienia. Do tego trzeba nowych ludzi, nowego spojrzenia, entuzjazmu, zaangażowania. Obecna ekipa poza sferą, którą zapewne zainteresują się odpowiednie organy, wykazuje oznaki wypalenia zawodowego - praca przestała dawać im satysfakcję, sprawiają wrażenie ludzi przepracowany i niezadowolony z wykonywanego zajęcia - ewidentnie przestali się rozwijać zawodowo. Po prostu nie nadążają za zmieniającą się rzeczywistością.


geronimo napisał/a:

Kto z was zaprzeczy że w mroźny bezwietrzny poranek grudnia można zobaczyć górę żar z Czańca lub Kobiernic nie można bo nad naszą gminą wisi smog z kominów a cała kotlina zasnuta jest żółtym gryzącym w gardło dymem z pieców w których pali się najtańszy opał lub inne opony.
Czasem mam wrażenie że nawet na śląsku w czasach Gierka nie było takiego smogu jak każdej zimy jest w naszej gminie ...
Gdzie są pieniądze z UE na pomoc uboższym  mieszkańcom naszej gminy na modernizację ogrzewania i ocieplenie ich budynków??? a jesteśmy gminą z programu Natura 2000 ??
Oj możesz mówić że sieję zamęt ale pytań jest mnóstwo a nikt nie potrafi mi na nie odpowiedzieć.

Już wiele razy podejmowałem temat na forum - jakoś bez większego echa. Może to nie to miejsce, a może brak świadomości, nie wiem. Fakty są porażające - powietrze mamy gorsze niż np. w Bielsku. Wiem również, że poziom radioaktywności naszej gleby jest wyższy niż np. (!) w okolic Oświęcimia. To też efekt braku wyobraźni. Takie niestety są wyniki badań. Jeżeli ktoś się interesuje tematem, to z góry uprzedzam - nie podam tym razem źródła. Możecie wierzyć lub nie.

geronimo napisał/a:

Ostatni temat który doprowadza mnie do furii

Zapytam krótko. Co w związku z tym zrobiłeś? Pewno nic. A kto miał coś twoim zdaniem zrobić? Nie żebym miał o to pretensję, ale to jest właśnie sedno. Podobno na zbudowanie społeczeństwa obywatelskiego potrzeba 60 lat. Dlatego długa droga przed nami. W związku z tym moja krótka rada. Jak poczujesz swąd, to łap za telefon i kręć do odpowiednich służb - policja, urząd gminy (patrz w tym temacie Cele Strategiczne, Operacyjne i Szczegółowe gminy Porąbka - przy odrobinie sprytu dostępne z fotela w Internecie, nota bene pisałem o tym już na forum), Inspektorat Ochrony Środowiska w Bielsku, etc... Pewno poczujesz się dziwnie - zrobią na ciebie duże oczy, będziesz oszołomem. Ale jak takich telefonów będzie więcej, coraz więcej, to ...., to, tak jak kropla drąży skałę, za może za 60 lat będzie ciut lepiej.

Ignacy. Dobry życiorys - dobra rzecz. Nawet pies mojego sąsiada wie po co są zbiory IPN. Wielu ludzi ma już dość manipulacji, dość wyciągania, w zależności albo królika albo gołębia z kapelusza. Dokonania? Umiejętności i kwalifikacje również? Jedno, może dwa pytania. Dlaczego z takim życiorysem? Dlaczego z takimi horyzontami i z takimi umiejętnościami taki grajdoł!? Przecież ty się tutaj chłopie, przepraszam za bezpośredniość (fora dopuszczają), zmarnujesz. A może nuda na zasłużonej emeryturze?

1,302

(629 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

GREGOR napisał/a:

(...) jest ładniejsze (...) całkiem ładne, wizualnie oczywiście:)

Jak powiedział pewien mądry człowiek istnieją dwie pokojowe formy przemocy: prawo i przyzwoitość.
Odczuwanie piękna i brzydoty jest oczywiście kwestią osobistą. Ale subiektywne odczucie brzydoty lub nawet braku piękna może służyć jako sygnał ostrzegawczy - upośledza bowiem w pewien sposób i utrudnia relacje społeczne, izoluje. To tak jak z piękną kobietą - ma powodzenie. Będzie się rozwijać (rozmnażać), może wybierać. A brzydka? Zostanie sama i zwiędnie albo bez wyboru w iteracji z brzydkimi przyczyni się do rozwoju brzydkiego  jak i ona.
 
To tyle rozważań nad estetyką rzeczy brzydkich. Nie odbiegając jednak od tematu polecam dzisiaj ciekawy raport dostępny pod linkiem:
Indeks przejrzystości Biuletynów Informacji Publicznej gmin woj. śląskiego

Jestem przekonany, że o ogólnym poziomie pracy urzędników gminnych i wójta, a także radnych, którzy tworzą naszą gminną przestrzeń publiczno-prawną, świadczy poziom dostępu do informacji publicznej. Indeks przejrzystości nie pozostawia tutaj wątpliwości i złudzeń. Dane w nim zawarte pochodzą z 2007 r. Może ktoś powiedzieć, że są nieaktualne ale obserwując gminną rzeczywistość trudno się jednak z tym zgodzić. Uważam, że jest gorzej - w początkowym okresie BIP działał dużo lepiej niż teraz. Nie jestem populistą, ale uważam, że teraz jest szczególnie dobry czas ku temu żeby na to właśnie zwrócić uwagę. Po co? Właśnie dla przyzwoitości - po to żeby wybrać mądrze. Przejrzystość idzie bowiem w parze z takimi cechami jak porządek, uczciwość, odpowiedzialność, szacunek, podmiotowość, etc... Natomiast często nie po drodze jej z biznesem i kontrolą wydatków publicznych - jedna z najgorszych ocen wypadła w obszarze związanym z finansami gminy - tylko 2 pkt. w rankingu na 23 możliwych! Nie ma się więc o co spierać. Czy to przypadek? Nie!  Jest źle. Powszechnie bowiem wiadomo, że brak przejrzystości tworzy podatny grunt dla korupcji, nepotyzmu, marnotrawstwa i innych zachowań patologicznych.
Nie dajmy się manipulować, nie dajmy się traktować przedmiotowo.

PS
O dziadach pisał J. Kasprowicz. U mnie to ludzie ubodzy.

1,303

(629 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

sąsiad napisał/a:

Radni sa winni na tyle, że nie starali się nic zmienic w tym  systemie i to niektórzy przez kilka kadencji. Są jeszcze lepsze "kwiatki"  na gminnych inwestycjach.

Nie starali się? Przecież to ich sąsiedzie za...ny obowiązek. Dlatego mam nadzieję, że ludzie ich odpowiednio podsumują na wyborach. Niesłychany to skandal - radni urządzili nam w centrum Czańca skrzyżowanie z betonowym placem manewrowo-parkingowym. Teraz nie można zajechać bezpośrednio przed sklep bez obawy, że szybki i wściekły, mknący tranzytem do krakowskiego grodu nie przemknie po drzwiach. Przepustowość drogi powiatowej, wygodę jej użytkowników, bynajmniej nie mieszkańców Czańca, bezradni nieudacznicy mieniący się działaczami społecznymi postawili ponad nasze prawo do wygody i bezpieczeństwa na swoim. Nie wspomnę już, bo ręce opadają, o walorach estetycznych, ergonomii, uwarunkowaniach kulturowych, geograficznych, które wszystkie po trochu w sposób istotny składają się na uzyskanie komfort i estetyki przestrzeni. To nie są nasi gospodarze. Tak nie postępują ludzie odpowiedzialni. Nie to, że powinniśmy wybrać innych ale że w takiej sytuacji po prostu musimy. 
O innych "kwiatkach" - środkach, które zostały zaprzepaszczone na strategiczne inwestycje też w końcu należy głośno powiedzieć i wskazać osoby odpowiedzialne. Nie żyjemy w biednej gminie dlaczego więc reprezentują nas dziady kalwaryjskie.

galler napisał/a:

ustawowym reprezentantem mieszkańców w Urzędzie są Radni i dlatego uważam, że cała wina spoczywa na Radnych, między innymi już na etapie konsultacji okazali się nieproduktywni

W pełni podzielam.

Na marginesie gwoli wyjaśnienia. Trochę uproszczę - radny nie jest ustawowym reprezentantem w urzędzie (miałeś na myśli urząd gminy!?). Taki urząd to instytucja powołana do wykonywania zadań na rzecz mieszkańców gminy i zarządzana przez Wójta, który wykonuje to, co radnym uroi się w głowach i zostanie zmaterializowane w postaci uchwał. Dlatego ci ostatni są tacy ważni i ważne jest żeby byli przy tym mądrzy - nie tacy mądrzy jak nasi obecni.

galler - czy ty byłeś na pewno wtedy na konsultacjach?
I tutaj znowu, może się powtarzam ale zapytam. Gdzie byli nasi dziadowscy radni? Za co my wszyscy w końcu im płacimy? Sami powinni podać się do dymisji.

1,304

(629 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

Rewitalizacja centrum zakończyła się totalną porażką. Radni nie sprawdzili się przy tym projekcie.
Wybudowano nam w centrum Czańca po prostu "zgrabny" węzeł komunikacyjny. Widać przy tym wyraźnie gdzie były priorytety. Po raz wtóry interesy lokalnej społeczności zostały zmarginalizowane na rzecz interesu obcych i ich szybkich samochodów. Centrum zamieniono w betonowo-asfaltowa pustynię, bez smaku i wyrazu. Jestem bardzo rozczarowany taki finałem. Po raz kolejny okazało się, że sprawami publicznymi zajmują się niekompetentni ludzie. A można było zrobić coś dobrego. Czas więc na nowe wybory!

Nadchodzą długie jesienne wieczory skłaniające do refleksji. Proponuję na ten czas dyskusję na temat naszej historii. Wypowiedzi w tym wątku, a zwłaszcza stwierdzenia MUSZĄ być jednak oparzone przypisem wskazującym źródło lub linkiem do niego.


http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geograficzny/Tom_I/731
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra … Tom_II/888
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geograficzny/Tom_I/729
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geograficzny/Tom_VI/55
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra … m_VIII/814
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra … m_XIII/868
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra … V_cz.1/273
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra … V_cz.1/348

1,306

(2 odpowiedzi, napisanych Pytania do Urzędu Gminy)

Wielka woda pokazała jacy jesteśmy mali w obliczu żywiołu. Myślę, że warto przy okazji podyskutować o naszych władzach i służbach - kto się sprawdził, a kto pokazał w obliczu ekstremalnych warunków, że po prostu nie radzi sobie, kto podjął racjonalne decyzje, kto okazał się być nierozsądnym. Chylę czoła przed wysiłkiem strażaków - pomagali wszystkim jak mogli dysponując skromnymi środkami.
Rano oglądałem naszego Wójta - odprężony, pewny siebie z głową podniesioną do góry, na zamkniętym moście w Porąbce udzielił wywiadu niczym gwiazda show biznesu. Zgoła innego człowieka oglądałem już po południu. Bezradnego, skulonego, bełkoczącego coś niewyraźnie do mikrofonu.  W świat poszedł przekaz o bezradności naszej lokalnej władzy. Postać silnego premiera Tuska szczególnie ostro kontrastowała z cieniem Wójta. Ja osobiście się wstydzę.

1,307

(35 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

admin napisał/a:

Ze swojej strony dodam tylko...

Nawet tego nie zamierzam sprawdzać. Zresztą to dość skomplikowana materia - trzeba "to" umieć czytać.
Zakładam po prostu zgodność projektu z systemem prawa. Nie tylko budowlanego ale i z Konstytucją Rzeczpospolitej Polskiej, Kartą Praw Osób Niepełnosprawnych itd. ... 
Niepokoję się o wykonanie adminie. Rysunki rysunkami - to teoria. W praktyce rowerem trza przetestować. To tak jak w podanym przykładzie ze sprzątaniem po zimie. Kontrakt kontraktem, a wykonanie ....

1,308

(35 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

galler napisał/a:

Według mnie za wątpliwości, które przedstawiłeś Zenonie odpowiada stosownie w tym przypadku nadzór budowlany

Ok.

galler napisał/a:

Z całą pewnością za nadzór nie odpowiadają Radni.

Odpowiadają. Oczywiście, że odpowiadają. Nie w takim zakresie jak nadzór budowlany ale odpowiadają. Mogą władzę wykonawczą pytać jak wykonuje swoje obowiązki, mogą zobowiązywać, wymagać i wyciągać konsekwencje: prawne, służbowe. Mogą wreszcie oceniać moralnie, etycznie.

galler napisał/a:

nie ma którędy jeździć i drogi boczne się niszczą itd.

Za to też ktoś odpowiada. Nie ktoś anonimowy a konkretne grono.


Niepokoją mnie zjazdy w miejscach gdzie kończą się odcinki chodnika. Mam nadzieję, że wykonane zostaną zgodnie z projektem, który z pewnością uwzględnia przepisy. Co do urzędników - teoretycznie każdy z nich zna przepisy. A w praktyce? Skąd w naszej gminie bierze się tyle dziadostwa? Przykład. Czy widział ktoś sprzątanie ulicy/chodnika po zimie? Kontrakt na zimowe utrzymanie dróg przewiduje taką pozycję. Płacimy więc za coś czego nie otrzymujemy. Prócz względów estetycznych jesteśmy podtruwani pyłem ze zmielonej kołami szlaki. A urzędnicy? Jakoś nie kwapią się żeby egzekwować postanowienia umowy. Skąd to się u nich bierze?
Jestem realistą. Nie liczę ani na Sołtysa, ani na urzędników w Porąbce - zwykli reagować dopiero jak się ich czymś przyciśnie.
Dlatego prowokuję was do podjęcia dyskusji.


Dla przypomnienia zainteresowanym i nie tylko.

Radny:
Ślubuję uroczyście jako radny pracować dla dobra i pomyślności gminy, działać zawsze zgodnie z prawem oraz z interesami gminy i jej mieszkańców ? godnie i rzetelnie reprezentować swoich wyborców, troszczyć się o ich sprawy oraz nie szczędzić sił dla wykonywania zadań gminy. (Można dodać tak mi dopomóż ...).

Urzędnik samorządowy:
Ślubuję uroczyście, że na zajmowanym stanowisku będę służyć państwu polskiemu i wspólnocie samorządowej, przestrzegać porządku prawnego i wykonywać sumiennie powierzone mi zadania. (Można dodać jw.).

1,309

(35 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

Czy wykonawca zapewni dostępność chodników dla osób niepełnosprawnych? Wysoki krawężnik jest również barierą dla wózka, roweru.
Niepokoję się o niektóre wybudowane już fragmenty chodnika. Czy nasi radni są w stanie dopilnować naszych spraw w tym zakresie?
Co na to cykliści?

Przepis art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane, stanowi, że obiekt budowlany wraz ze związanymi z nim urządzeniami budowlanymi należy, biorąc pod uwagę przewidywany okres użytkowania, projektować i budować w sposób określony w przepisach, w tym techniczno-budowlanych, oraz zgodnie z zasadami wiedzy technicznej, zapewniając także niezbędne warunki do korzystania z obiektów użyteczności publicznej i mieszkaniowego budownictwa wielorodzinnego przez osoby niepełnosprawne, w szczególności poruszające się na wózkach inwalidzkich. Regulacje powyższe nakazują budowę nowych obiektów budowlanych i przebudowę istniejących z zapewnieniem pełnej ich dostępności dla osób niepełnosprawnych.

1,310

(167 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

Czy coś zmieniło się w sprawie żużla?

Chyba nic, co widać na naszych czanieckich drogach. Nasz Wójt nadal jest w tym temacie na bakier z prawem.


Żużel to odpad zagrażający zdrowiu. Dlatego jego odzysk nie jest dozwolony dowolnie.
Żużel może: być radioaktywny, zanieczyszczony metalami ciężkimi: kadmem, chromem ołowiem, cynkiem, rtęcią, dioksynami. Wszystkie te substancje za przyzwoleniem naszych władz trafiają bezpośrednio do wód powierzchniowych.

Tymczasem zakazane jest prowadzenie odzysku lub unieszkodliwiania odpadów poza instalacjami spełniającymi określone wymagania.

Czy Wójt uznał drogę za taką instalacją? A może cały Czaniec?

W siedzibie Urzędu Gminy Porąbka jest wyłożony do publicznego wglądu projektu miejscowego
planu zagospodarowania przestrzennego. W dniu 8 kwietnia 2008 r., od 10 do 14 wyjaśnień w sprawie projektu planu będzie udzielać zespół projektantów planu.

1,312

(40 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

Powiat Bielski zamówił wykonanie dokumentacji projektowej dla przebudowy drogi powiatowej nr 4479S Czaniec - Roczyny - Andrychów w miejscowości Czaniec (od krzyżówki do zjazdu na Zagłębocze), w firmie Usługi Projektowe PRO-ZAT mgr inż. Andrzej Zaniat z Bystrej, za 106 kzł.

1,313

(40 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

Patrząc na to jak gospodaruje Bułka, jako  obywatel Czańca mam uzasadnione obawy o ostateczny kształt inwestycji. Po prostu obawiam się, ze sprawy potoczą się w złym kierunku. Mieliśmy taki przykład w historii z kanalizacją.

To nie jest w mojej ocenie dobry gospodarz. Dlaczego? Torpeduje budowę chodnika! - przecież chodnik podnosi  bezpieczeństwo naszych obywateli. Wójtowi nie zależy na tym? Nie rozumiem tego ani trochę. Może ktoś się zlituje i mi wytłumaczy?
Mógłbym jeszcze zrozumieć gdyby Bułka wydawał gminne pieniądze i były ważniejsze od bezpieczeństwa sprawy, ale przebudowa drogi ma być finansowana ze środków unijnych. I znowu czarna rozpacz - nie rozumiem tego i tyle. Jak pies ogrodnika - jest szansa zrobienia czegoś na wspólny użytek za unijne pieniądze, i to się torpeduje?! Podejmuje się takie dziwne decyzje, że sprawy muszą ratować zdesperowani radni??!! Toż to skandal!
Przecież takie postępowanie, jeżeli jest faktem, nosi znamiona działania na szkodę naszej wspólnoty samorządowej (takie sytuacje z życia publicznego opisane są w Rozdziale XXIX ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r.)


Piszesz: Plan nie jest wyłożony bo....
W budżecie zostały zabezpieczone pieniądze na projekt przebudowy centrum. Czy zostały wydane? A gdzie w takim razie informacja o przetargu na wykonanie planu? Gdzie informacje o specyfikacji?

Władza ma działać transparentnie, a jeżeli tego nie robi, to widocznie ma coś do ukrycia. Prawda?
Pytanie - co ma do ukrycia?

Stare przysłowie mówi, że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę.

Poza tym w jaki sposób obywatel może ocenić fachowości podejścia do planowania przestrzennego w naszej gminie skoro władza nie daje mu takiej szansy?

1,314

(8 odpowiedzi, napisanych Tematy wolne)

A mnie to wygląda na farta. Pewno twoje telefony zbiegły się w czasie z dostawianiem nowych półek w centrali albo z czym innym.
W moim przypadku trwało to pół roku. W końcu po osobistej wizycie (biura TPSA były jeszcze w Bielsku) i rozmowie z ... już nie pamiętam, dostałem naturalną linię (kabelek) i kłopoty się skończyły.


Potwierdzam, trzeba być niedowiarkiem - zamkną drzwi to oknem... nie odpuszczać.

Ale jest lepszy numer. Nie wiem czy wiecie.
Jak wiadomo jest kolejka do neo i ludzie mają poskładane wnioski, czekają. Wnioski są wprowadzone do systemu i jak się zwolni jakaś linia, to operator przydziela ją oczekującemu.
Pomyślcie o takim przypadku - ktoś rezygnuje z neo i chce przesiąść się na system oferowany przez Tele2 czy Netię.   
Najpierw musi złożyć rezygnację z umowy. Składa rezygnację i zostaje odłączony od neostrady. W tym czasie jego linia może zostać przydzielona komuś innemu - w systemie widnieje jako wolna. Teoretycznie może się zdarzyć, że zawierając umowę z Tele2 czy Netią okaże się, że nie ma już warunków technicznych.
Pytałem o taką sytuację, gdyż chciałem mieć 100% pewność, że w przypadku zmiany operatora nie zostanę na przysłowiowym lodzie.

1,315

(40 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

Jestem sceptykiem w sprawach w których występuje Pan Wójt. Zresztą sam piszesz, że

galler napisał/a:

Problemem jest Pan Wójt Gminy Porąbka (...). Pan Bułka odmówił.

Chciałbym poznać to "merytoryczne" uzasadnienie decyzji i racjonalne jak mniemam.
W innym przypadku potwierdza się moje przypuszczenie a nawet mogę śmiało pomyśleć, że są to decyzje niegospodarne.
Sam jestem gospodarzem swojego domu i wiem, że jeżeli mam coś zrobić, to kompleksowe zaplanowanie przedsięwzięcia wychodzi w dłuższym rozrachunku taniej. Zresztą jak sam powiedziałeś niektórych rzeczy nie będzie można już przeprowadzić z różnych przyzczyn.

Jak to radni uratować sytuację?
Czy oznacza to, że wyłożyli kasę ze swoich diet i zapłacili za wykonanie projektu!!??


Galler masz rację z tym, że jak nie teraz do już nigdy, i dlatego warto o tym dyskutować. Nic się nie stanie jak padną czasem ostre słowa, a może nasze spostrzeżenia dadzą komuś do (pozytywnego) myślenia.

Zastanawiam się dlaczego plan przebudowy nie jest poddany publicznej ocenie. Przecież dotyczy naszego wspólnego otoczenia.

PS
Może ton moich wypowiedzi trochę niektórych razi, ale tak już jest. Nie ma się co przejmować, aże trochę z przekory wyolbrzymiam niektóre fakty. Mam w tym jakiś cel ...

A co powiecie o moich informacjach co do kosztów przebudowy?

1,316

(8 odpowiedzi, napisanych Tematy wolne)

Ja byłem wściekły jak się dowiedziałem o tym zwielokrotnieniu. A najbardziej jak się dowiedziałem, że do neostrady trzeba mieć naturalne łącze.
Do dzisiaj uważam, że zostałem podstępnie doprowadzony do podpisania niekorzystnej umowy.
To tak jakby ktoś sprzedawał samochody na stalowych kołach. Niby okrągłe, oko cieszą, ale normalnie używać się nie da.

1,317

(40 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

Brawo fancs!! Jestem pełen podziwu.

To, że zdobyłeś takie informacje to nic, ale że podzieliłeś się nimi na forum to już coś. To oczywiście żart - trochę krzywy za te "po raz kolejny rozsiewa ...". Jaki kolejny!!?? Jakie błędne!?


A tak na poważnie to nie rozsiewam błędnych informacji. To, że mogę być niedoinformowany, źle poinformowany, błędnie poinformowany, itd..., nie wynika z mojej ignorancji. Poza tym nie mam tyle wolnego czasu, żeby wydzwaniać do miłych pań, ani tym bardziej składać im wizyty.
Dodam tylko, że gdyby nasz urząd gminy, z wójtem na czele, rzetelnie zamieszczał informacje (czytaj: właściwie wywiązywał się ze swoich obowiązków) w przeznaczonym dla nich miejscu, to nikt, kto chciałby do nich dotrzeć, nie miałby z tym najmniejszego problemu. No ale o czym byśmy wtedy dyskutowali!?

Może jestem w błędzie ale na stronach internetowych urzędu nie ma kompletnie żadnych informacji o przebudowie. Stąd właśnie mój, nie pierwszy i nie ostatni, negatywny osąd naszych niedobrych władz.

Przebudowa drogi powiatowej w swym zakresie obejmuje również chodnik. Chodnik jest częścią drogi i wszelkie wykonywane na nim zabiegi leżą w gestii właściciela drogi - starostwa powiatowego. To chyba oczywiste.
Moje informacje nie są wyssane z palca, ale poparte źródłowo. W każdej chwili zainteresowanej osobie mogę podać źródła - dokumenty wytwarzane z okazji planowanego przedsięwzięcia.

Nie można niestety tego powiedzieć o twoich rewelacjach, które zostały zasłyszane od miłej pani.
Nie wierzę więc, że tak jest w rzeczywistości jak piszesz. Mam więc prawo sądzić, że po prostu rozsiewasz błędne informacje.

A swoją drogą. To bardzo ciekawe, że znasz terminarz. To dziwne, bo dopiero rozpisano przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej dla inwestycji (data zakończenia - koniec  maja 2008). Dziwne i intrygujące zarazem.


PS
Kto to jest SP?

Całkowity koszt projektu 0,66 mln euro, tj. z grubsza jakieś 2,4 mln zł. Przebudowa będzie realizowana w ramach Program Rozwoju Subregionu Południe, Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego i dofinansowania ze środków europejskich w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2007 ? 2013.

1,318

(8 odpowiedzi, napisanych Tematy wolne)

Nie jest wcale tak dobrze. Jeszcze za czasów "komitetu telefonizacji" zapotrzebowanie na telefony w Czańcu zostało niedoszacowane. Po uruchomieniu centrali okazało się, że jest jeszcze dużo przyczajonych potencjalnych abonentów. Wielu z nich pozostawało w ukryciu ponieważ, spryciarze, chcieli w ten sposób uniknąć opłat przyłączeniowych - wtedy kwota niebagatelna ok. 1300 zł.
W konsekwencji Tpsa zaczęła rozdawać na prawo i lewo telefony na tzw. łączach zwielokrotnionych, inaczej nienaturalnych - na linii montowano np. urządzenie PCM-4, które umożliwiało na jednej linii przyłączenie 4 telefonów.
Może coś mieszam - nie jestem technikiem ale sama idea jest taka jak piszę.
Skąd to wiem? Miałem taką linię - modem zestawiał na niej połączenie z zawrotną prędkością 9600 b/s. Tragedia. Po  interwencji w Tpsie przełączyli mnie na linię naturalną, na której można realizować połączenia ADSL. Nim to nastąpiło trochę wody w Domaczce upłynęło.

Ile obecnie telefonów w Czańcu pracuje na PCM-4 lub czymś podobnym? Obawiam się, że dużo. Tak dużo, że trzeba było wspomóc moce przerobowe radioliniami.

Mogę ci jedynie doradzić - czym prędzej złóż wniosek i czekaj. Zaznacz jednak, że chcesz mieć w pełni funkcjonalne łącze, nie jakieś badziewie umożliwiające tylko realizację połączeń głosowych.


Życzę powodzenia.

1,319

(40 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

Kiedyś już pisałem na forum o tym. (http://www.czaniec.pl/forum/viewtopic.php?pid=2690)

Urząd Gminy miał zabezpieczone pieniądze na opracowanie koncepcji przebudowy centrum Czańca i chyba nawet zlecił komuś wykonanie projektu. Specjalnie nie interesowałem się tym dalej i nie wiem jak sprawa się potoczyła.
Natomiast obecnie planowane prace dotyczą wyłącznie drogi powiatowej i realizowane są przez Starostwo Powiatowe w B-Białej. Starostwo nic nie ma do centrum Czańca więc nie ma się co spodziewać, że zostanie cokolwiek kompleksowo zmienione poza drogą.

Należy tylko ubolewać nad tym, że partacze z Porąbki i tym razem dali ciała. Dlaczego przebudowa drogi nie została skoordynowana z przebudową centrum? Wychodzi na to, ze droga powiatowa zostanie poprowadzona, a do niej w przyszłości będzie "doklejane" centrum.
Obowiązkiem naszych władz i radnych jest panować w tego rodzaju przypadkach nad całością. W każdym razie dobry gospodarz nie pozwolił by sobie na taki chaos organizacyjny i rozrzutność publicznych pieniędzy. Co więc ci Panowie i Panie robią?

1,320

(40 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

Skąd takie przypuszczenie, że sie uda?
Moim zdaniem na razie nie ma na to szans. Przynajmniej nic na to nie wskazuje.

Dodam jeszcze, że będzie przebudowany most na Młynówce i centrum Czańca.

1,321

(40 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

Moje wróble ćwierkają, że zakres robót obejmie odcinek o długości ok. 3,1km, od skrzyżowania z drogą powiatową Czaniec-Porąbka od skrzyżowania drogą powiatową Czaniec - Zagłębocze - Bulowice i dalej w kierunku Andrychowa. Na tym odcinku zostanie: przebudowana nawierzchnia drogi wraz z lokalnymi wzmocnieniami do 80 kN/oś; wyremontowana, przebudowana i wybudowana kanalizacja deszczowa i urządzenia odwodnienia drogi, m.in. przepusty, w celu odprowadzenia wody z drogi powiatowej i dróg wlotowych; wybudowane zatoki autobusowe, wybudowany brakujący odcinek chodnika na długości ok. 850 m.

Ruch jest już duży, a po wyremontowaniu drogi zwiększy się jeszcze (do tego z roku na rok przybywa samochodów) i moim zdaniem zapomniano o przejściach dla pieszych z sygnalizacją świetlną (w obrębie szkoły).

1,322

(3 odpowiedzi, napisanych Tematy wolne)

Szczęśliwych, kojących, wartych pamięci, przeżytych w zgodzie ze światem i z sobą samym, pełnych życia i miłości Świąt Bożego Narodzenia życzy Zenon smile

1,323

(167 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

Mylisz się.

W moich wpisach nie wyrażałem krytyki co do odśnieżania jako takiego. Wójt Gminy, zgodnie z prawem ma obowiązek zapewnić zimowe utrzymanie dróg, i musi to robić.

Pokaz możliwości można urządzić jak będzie prawdziwa zima z zawiejami, zamieciami i kupą śniegu. A zresztą jaki pokaz!? Nie oczekuję robienia pokazów!

Nie napisałem, że chciałbym mieć w zimie drogę taką jak w lecie. To zresztą był by kompletny absurd. Co do środków, to podtrzymuję swój pogląd, że na drogach dojazdowych pomiędzy domami, nie powinno się używać ani soli ani szlaki. Powinien być stosowany zdrowy rozsądek tj. wyłącznie pług, łopata i piach. Dla ciebie poruszanie tego tematu to czepianie się. Prawda jest jednak zupełnie inna czego może nie zauważasz. Tego rodzaju krytyka, jak każda, prawie każda, spełnia kilka funkcji. Jedną z nich jest uświadomienie społeczności, że nasza władza chadza na skróty. Inną funkcją jest wymuszanie postępu. Pomyśl. Gdyby ludzie bezkrytycznie patrzyli na świat postęp (jakikolwiek) stał by pod wielkim znakiem zapytania i prawdopodobnie przemierzalibyśmy dzisiaj zaśnieżone ulice Czańca w... walonkach.

Dlaczego mylimy pojęcia? Może wyjaśnisz mi to - byłbym wdzięczny. To coś co jest rozrzucane po naszych drogach nie jest z pewnością piaskiem, nie ma tez nic wspólnego z kruszywem sztucznym o uziarnieniu do 4 mm. Nie zostały więc w sposób ewidentny wypełnione wymogi wynikające z przepisów Rozporządzeniu Ministra Środowiska w sprawie warunków i sposobów stosowania środków jakie mogą być używane na drogach publicznych oraz ulicach i placach z dnia 27.10.2005 r. w tym zakresie.

Jestem pewien, że twoje prywatne zdanie w kwestii stosowania soli i szlaki na drodze jest wynikiem niewiedzy jakie zagrożenia niesie ich bezmyślne rozsypywanie. Sypanie soli powoduje wzrost poziomu zasolenia gleb i zmianę ich odczynu prowadzącą do alkalizacji, która negatywnie wpływa na stan mikrofauny i mikroflory glebowej. Szlaka niesie duże zagrożenie z uwagi na jej zanieczyszczenie metalami ciężkimi manganem itp?

Uważam, że warunki przetargu powinny uniemożliwiać stosowanie szlaki. To nic, że rozporządzenie MŚ dopuszcza. Dlaczego?, bo jak wynika ze Strategii Rozwoju Gminy, głównymi celami strategicznymi są: (na pierwszym miejscu ochrona (i to jaka ? aktywna!), środowiska, a na ostatnim rozwój turystyki i rekreacji. Poza tym szlaka jest po prostu brudna. Dlatego zapytam. Jak ma się czarna brudna szlaka i sól do ww. celów strategicznych?

W wielu gminach zrezygnowano ze stosowania szlaki. W specyfikacjach i zaleceniach nie wymienia się szlaki jako materiału do likwidacji szorstkości. Zapewne wynika to w większej świadomości.
Poza tym zimowe utrzymanie dróg z użyciem piasku wydaje się na pierwszy rzut oka droższe, ale to pozory, ponieważ w porównywaniu tych kosztów nie uwzględnia się wszystkich aspektów w tym środowiskowych i zdrowotnych nie mówiąc już o estetycznych. Jestem pewny, że po wkalkulowaniu wszystkich rzeczywistych kosztów, w tym również rzeczywistych kosztów sprzątania i składowania odpadów, szala ekonomiczna się na korzyść piasku.

Po zimie należy szlakę zalegającą pobocza uprzątnąć. A jaka jest praktyka? Czeka się aż szlaka dobrze wyschnie i rozwieje ją wiatr, i po kłopocie. Od kilku lat taki scenariusz się powtarza. Sam też widziałem gdzie taka ?uprzątnięta? szlaka z poboczy ląduje, a miejsce to bynajmniej nie ma nic wspólnego ze składowiskiem odpadów.

Ciężka praca - zgoda.
Ja również doceniam tę pracę. Do dzisiaj pamiętam jak w zimowy poranek wybrałem się do pracy i dojechałem bez przeszkód do ?krzyżówki?. Dalej, na drodze ?nie gminnej? inni, mniej sprawni drogowcy nie dotrzymali tempa opadom. Natomiast co do poświęcenia, to już lekka przesada.


PS.

Zarządzenie Nr 18 Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad z dnia 30 czerwca 2006 r. w sprawie wprowadzenia ?Wytycznych zimowego utrzymania dróg?(str. 73)

5.3. Żużel
Jest to kruszywo do tej pory stosowane z powodu jego dostępności jako materia-
łu odpadowego. Stosowane są różne jego typy jak żużel wielkopiecowy kawałkowy
i paleniskowy. Materiały te mogą wykazywać niekorzystne właściwości ze względu na
korozyjność jak i szkodliwość dla środowiska.

1,324

(167 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

Żadna to podpowiedź, ale mimo wszystko dzięki.

1,325

(167 odpowiedzi, napisanych Nowy Czaniec)

Nie o sól  mi chodzi bananie, taką czy inną, tę co lepiej zżera karoserię czy tamtą co czyni to mniej.
Autami zresztą interesuję się średnio (mniej aut = więcej miejsca dla ludzi i np. cyklistów. wink  )

Bardziej interesuje mnie ta SZLAKA. Z powodów zdrowotnych i estetycznych.

Zgadza się Pawle - Wszystko Jest Trudne Nim Stanie Się Proste (tfu feministki).

Oto adres:

Delegatura WIOŚ Bielsko - Biała
43-316 Bielsko-Biała, ul. Partyzantów 117
tel. (0-33) 812-30-37
                812-44-92
fax           812-49-30

A może spróbuj zredaguj odpowiednie pismo.

Powodzenia.