Tak właśnie widzą jazdę samochodem ciężarowym lub autobusem ludzie którzy nigdy nie siedzieli za kierownicą takich pojazdów. Tutaj obowiązują całkiem inne przepisy(jest ich dużo więcej), inna jest technika jazdy, inne pole widzenia wokół siebie. Za kierownicą ciężarówki musisz myśleć nie tylko za siebie ale także za innych.  Życzę powodzenia na kursie i na egzaminie i nie jest to sarkazm z mojej strony.

Nie zgadzam się z Wami. Nie wiem czy byliście kiedyś na Słowacji. Tam przy wjeździe do każdej wsi stoi taki "niby" radar. Od razu przypomina jaką szybkością jedziesz i ostrzega o przekroczeniu. Dodatkiem do tego są bardzo wysokie kary w przypadku przyłapania przez policję przekraczania dozwolonej szybkości, czego u nas brakuję. A że idiotów nie sieją, to na pewno część kierowców będzie testować to urządzenie. Dajmu mu popracować a dopiero potem będziemy oceniać.

Już kiedyś poruszałem temat kierowców z rejestracjami KR i KWA poruszających się przez Czaniec.Nie chcę tutaj nikogo dyskryminować bo i z "naszymi' numerami znajda się idioci, ale to co wyprawiają " lajkoniki" to przechodzi czasami ludzkie pojęcie. Notoryczne wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych, przekraczanie prędkości, przejazd na "czerwonym"obok szkoły to codzienność na naszej drodze. Może wreszcie policja drogowa zainteresuje się więcej Czańcem. Zauważyłem także zwiększony ruch tzw. patelni w obie strony, przecież obowiązuje u nas ograniczenie do 7,5 tony.

Ale taki zwykły "szarak" jak ja, z reguły zagląda tylko na główną stronę.

Z tym ogłaszaniem zebrań wiejskich jest tak że jak jest zebranie w Bujakowie to ogłoszenie na stronie jest , a jak ma być w Czańcu lub w Porąbce to ogłoszenia nie ma. Potwierdzone kilkukrotnie. Widać że władzy zależy aby w tych dwóch największych miejscowościach frekwencja była jak najmniejsza.

Tak , zgadza się .Taki koszt upomnienia ponosi dłużnik nie płacący za śmieci. Tylko czy gmina wie ile straciła na wysłaniu upomnień za "niby" nie zapłacone śmieci. Tak  było w moim przypadku i podejrzewam że nie tylko u mnie. Dopiero po zgłoszeniu się do gminy sprawdza się dokładnie czy pieniądze wpłynęły na konto. Gmina ponosi koszty, my tracimy czas i nerwy a w ogólnym rozrachunku i tak my za to płacimy!!!

Ta dyskusja robi się już nudna !!!!!!!

Nic mylnego. Na Bukowskiej gasną o 24.00 a oświecają się o 4.00. Jest po staremu.

Mam pytanie do mieszkańców Porąbki, czy ktoś dzisiaj widział śmieciarkę która zbierała popiół ( według grafika). Starym zwyczajem wystawiłem kubeł już o 5 rano. Zawsze około godziny 8 śmieci już były pozbierane a dzisiaj cisza. Około południa postanowiłem zadzwonić do firmy Remondis aby się upewnić czy taka zbiórka dzisiaj się odbędzie. Otrzymałem potwierdzenie ze termin jest aktualny i że śmieciarka jest gdzieś w centrum i powinna dojechać. Jednak pan z drugiej strony telefonu był oburzony że domagam się wywózki dzisiaj. Stwierdził że przecież są dwa terminy w tym miesiącu i mogę popiół wystawić później tj. za dwa tygodnie. Zastanawiam się czy nie załadować go na przyczepkę i wywieść na plac do firmy odpowiedzialnej za odbiór. Może kupa popiołu pod drzwiami spowoduje poważne traktowanie.

Ciekawe czy nasza rada rozpatrując pkt. 5 i 6 na najbliższej sesji, weźmie pod uwagę nasze wcześniejsze propozycje dotyczące częstotliwości odbioru śmieci ?

Temat wywozu popiołu był poruszany na zebraniu wiejskim w Czańcu. Padło to samo pytanie - co robić z popiołem w okresie letnim? Pan sekretarz zaproponował aby załadować go ( popiół) na przyczepkę i dowieźć do punktu selektywnej zbiórki. I coś tutaj jest chyba nie tak. Według tego co piszecie wszystkie śmieci mają być odbierane (bo za to będziemy płacić). A co mają zrobić ci mieszkańcy którzy przykładowo nie mają żadnego środka transportu? No chyba tylko taczki i zasuwać np. z Czańca do Porąbki na Bukowiec ,bo tam wyznaczono wstępnie punkt zbiórki.
Poza tym zaproponowano odbiór popiołu tylko raz w miesiącu. Jest to zbyt mało. Znając życie to w dalszym ciągu część popiołu wyląduje w potokach i na dzikich wysypiskach